K
Katijah
Gość
Dziewczyny mam termin zabiegu 31.08 także po tym 3 msc i mogę zachodzić.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nie dość że z łaską to jeszcze ci pyskuje że się orobi i za marny grosz. Ja rozumiem że kiedy tyrają to naprawdę tyrają ale ja im nie kazałam tego zawodu wybierać bo co niektóre to jak za karę. Jak mi się praca nie podoba to ją zmieniam i tyle a nie wyżywam się na ludziach.a to u mnie jak maz zapytał czy położna moze mu pomoc przy przesunięciu małej bo nigdy tego nie robił (starsza jest owocem poprzedniego związku), a ja nie moge die podnieść to położna sie pod nosem zaśmiała i zapytała ile osob do przewinięcia dzieciaka potrzebne skoro w 2 nie dajemy rady. Pozniej całe szczęście dostała za to opieprz bo nie omieszkałem na wyjsciu jej przełożonej sie na nia poskarżyć bo to nasza znajoma ale chore to jest, ze osoby ktore pracuja w takim a nie innym zawodzie robią wszystko z wielka lacha ;/
Witaj w klubie Tez juz krzywa mam za sobą. I w pakiecie chorób IOJa jestem po tych badaniach. Jeśli nie miałaś do tej pory problemów z cukrem, ja cierpię na insulinooporność to krzywą cukrową będziesz mieć później, a sama glukoze tylko na czczo. Co do badania krzywej, tragedii nie ma. Ja już drugi raz w życiu musiałam wypić glukozę. Za pierwszym razem było łatwiej, teraz w ciąży trochę gorzej mi to szło. Bałam się tylko że zwymiotuję, ale przetrwałam, także nie ma się czego bać. Wziąć byka za rogi i wypić.
U mnie doszło 2 lipca tak wyliczyłam i tez nic oprócz pęcherzyka nie miałam. Idę w pon na USG to będę wiedzieć co i jak. Jestem z Tobą całym sercemCykle miałam mniej więcej po 30/31 dni. Do zapłodnienia doszło 3 lipca mniej więcej bo wtedy miałam zabieg iui
Super to trzymaj się samych dobrych myśli i zaglądaj tu czasemDziewczyny mam termin zabiegu 31.08 także po tym 3 msc i mogę zachodzić.
Pozdrawiam
Mnie straszyła ze będzie mdleć jak jeszcze coś od niej będę chciała uroki bycia zastępca przełożonej, a krolewnie nie odpowiada że coś jej każe się zrobić.ja wczoraj miałam w pracy znerwicowana koleżankę bo zamknięcie miesiaca ;/ ale w myślałam sobie powiedziałam ze jeszcse bedzie za mna tęskniła
Co to za smuteczek? Czyżby coś wyszło? Ja najbardziej bałam się toksoplasmozy bo mam kicię i uwielbiam tatara, a będąc już w ciąży i nie wiedząc o niej byłam na burgerach, oczywiście średnio wysmażony, na szczęście wszystko tu wyszło dobrze. Za to mocz i morfologia kiepsko, no i krzywa też średnio a wizyta dopiero za tydzień. Zostało mi jeszcze usg piersi. Byłam między czasie u innej lekarki, bo przyjmuje w szpitalu również i dzięki temu zobaczyłam zarodek i bijace serduszkoWitaj w klubie Tez juz krzywa mam za sobą. I w pakiecie chorób IO
wychodzę z takiego samego zalozenia jak Ty. Mam mamę pielęgniarkę, ponad 20 lat w zawodzie na rożnych oddziałach, obecnie jest na psychiatrii dziecięcej i ma przesrane ale tam dzieciaki ich napieprzaja, podpalają materace itd.. wiem ze sa oddziału lepsze i gorsze.. ale mama wie ze taki zawód wybrała i tyle. A do niektórych to sie odezwać strach. Siedzą na oddziale gdzie wiadomo, zd po porodach jest roznie i trzeba czasem pomoc przy dziecku to Ci focha strzela, ze one pracować musza :/Nie dość że z łaską to jeszcze ci pyskuje że się orobi i za marny grosz. Ja rozumiem że kiedy tyrają to naprawdę tyrają ale ja im nie kazałam tego zawodu wybierać bo co niektóre to jak za karę. Jak mi się praca nie podoba to ją zmieniam i tyle a nie wyżywam się na ludziach.