reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

Czesc mamusie, melduje sie ja i moja blada kreska. W kwietniu straciłam upragniona ciążę, teraz - miesiąc za wcześnie - pojawiła się druga kreska. Cieszę się jak nie wiem i jednocześnie bardzo sie boję, żeby nie było powtórki. Jestem dopiero dwa dni po terminie miesiączki, więc wszystko może sie zdarzyć:(
Hej, to tak samo jak ja. W kwietniu poroniłam teraz o miesiąc za wcześnie jestem w ciąży i mega się stresuję. Wizytę mam 16.07. 😉
 
reklama
Czesc mamusie, melduje sie ja i moja blada kreska. W kwietniu straciłam upragniona ciążę, teraz - miesiąc za wcześnie - pojawiła się druga kreska. Cieszę się jak nie wiem i jednocześnie bardzo sie boję, żeby nie było powtórki. Jestem dopiero dwa dni po terminie miesiączki, więc wszystko może sie zdarzyć:(
Super, gratuluję..... Teraz spokój 😍....
 
Hej, to tak samo jak ja. W kwietniu poroniłam teraz o miesiąc za wcześnie jestem w ciąży i mega się stresuję. Wizytę mam 16.07. 😉
Rzeczywiście, widzę że byłaś na listopadowych mamach, ech, przykre to strasznie. Mam nadzieję, że tym razie obie doczekamy się naszych skarbów i wszystko będzie w porządku. Ja wizytę planuje gdzieś za dwa tygodnie. Ostatnio byłam już w 5 tygodniu, nic nie było widać i tylko miałam mnóstwo niepotrzebnego stresu...
 
Spokojnie. Tak się dzieje. Kropelka malutenka może zostać. Lek podalas prawidłowo. A szczypie jak się trafi w naczynie krwionośne bądź nerwowe, których w okolicy pępka jest całe mnóstwo. Dlatego z tej okolicy lek się lepiej wchłania [emoji6] także to jest prawidłowe zjawisko[emoji4]
Ja też jest na heparyne, na razie od owulacji do testu, a potem miejmy nadzieję, ze sie uda i bede tak robić zastrzyki do końca połogu.

Bywa, ze zostaje kropelka leku albo krew wytrysnie. Wiadomo, różnie się człowiek wstrzeli, raz siw robi na spokojnie, raz w pośpiechu.

Nie ma czym sie przyjmować :)
 
O ile przy ostatniej ciąży miałam od samego początku zle przeczucia, nawet przed wizyta u lekarza, o tyle teraz czuję się spokojniejsza, mam dobre przeczucia i tego sie trzymam [emoji4]
Witaj! Gratulacje :)
Bedzie dobrze, powiem Ci ze ja w 1 ciazy tez mialam zle przeczucia i poronilam. W drugiej od razu jakos tak mnie spokoj ogarnał i bylo wszystko dobrze :D


@krasulka5 dawaj znac jak tam u Ciebie, ja wlasnie wczoraj tez lekko plamilam, ale nie po stosunku tylko tak bez niczego. Bylo to jednorazowe w sumie i taki bardziej sluz podbarwiony, dzis jest ok. Pamietam ze w ciazy z corka tez mi sie plamienie przez 2 dni trafiło, ale ja to mam nadzerke. A moze Tobie lekarz po prostu nie powiedzial o nadzerce? Bo wiem ze nie zawsze mowia, tym bardziej jesli cytologia wychodzi ok.
 
Ja też jest na heparyne, na razie od owulacji do testu, a potem miejmy nadzieję, ze sie uda i bede tak robić zastrzyki do końca połogu.

Bywa, ze zostaje kropelka leku albo krew wytrysnie. Wiadomo, różnie się człowiek wstrzeli, raz siw robi na spokojnie, raz w pośpiechu.

Nie ma czym sie przyjmować :)
To samo pisze dziewczynom. Osobiście nie biorę heparyny, ale mam z nią do czynienia w pracy😉
 
Witaj! Gratulacje :)
Bedzie dobrze, powiem Ci ze ja w 1 ciazy tez mialam zle przeczucia i poronilam. W drugiej od razu jakos tak mnie spokoj ogarnał i bylo wszystko dobrze :D


@krasulka5 dawaj znac jak tam u Ciebie, ja wlasnie wczoraj tez lekko plamilam, ale nie po stosunku tylko tak bez niczego. Bylo to jednorazowe w sumie i taki bardziej sluz podbarwiony, dzis jest ok. Pamietam ze w ciazy z corka tez mi sie plamienie przez 2 dni trafiło, ale ja to mam nadzerke. A moze Tobie lekarz po prostu nie powiedzial o nadzerce? Bo wiem ze nie zawsze mowia, tym bardziej jesli cytologia wychodzi ok.
Poczekam do wizyty w czwartek bo u swojego lekarza czuje że jestem w dobrych rękach był przy moim poronieniu mimo że nie był moim lekarzem prowadzącym bardzo wszystko tłumaczył i uspokajal z takim tonem że miałam i mam w nim oparcie. Wątpię żeby mi nie powiedział bo dziwił się czemu nie mogę zajść w ciążę (pp 2latach się teraz udalo) mimo że wyniki super chociaż przytrafiło mi się zapalenie tarczycy ale tylko leki doraźne z witaminami.
Mam wrażenie że mój kochany jechał na sucho (chodź on zawsze twierdzi że jest wystarczająco mokra muszelka🙈) bo mam takie wrażenie po tych pieszczotach takiej nooo jak to nazwać suchej muszelki? Ahh wykonczymy sie🤣
 
reklama
Poczekam do wizyty w czwartek bo u swojego lekarza czuje że jestem w dobrych rękach był przy moim poronieniu mimo że nie był moim lekarzem prowadzącym bardzo wszystko tłumaczył i uspokajal z takim tonem że miałam i mam w nim oparcie. Wątpię żeby mi nie powiedział bo dziwił się czemu nie mogę zajść w ciążę (pp 2latach się teraz udalo) mimo że wyniki super chociaż przytrafiło mi się zapalenie tarczycy ale tylko leki doraźne z witaminami.
Mam wrażenie że mój kochany jechał na sucho (chodź on zawsze twierdzi że jest wystarczająco mokra muszelka[emoji85]) bo mam takie wrażenie po tych pieszczotach takiej nooo jak to nazwać suchej muszelki? Ahh wykonczymy sie[emoji1787]
Haha, dobre :D no moglo tak byc, tym bardziej ze w ciazy np ja tez mam susze na dole [emoji16] a ze wszystko rozpulchnione to wiadomo. Najwazniejsze ze dalej nie plamisz. Mnie w poprzedniej ciazy gin zalecil celibat do 12tc, bo twierdzil ze widzial juz poronienia po stosunku, no ale on chyba nie bardzo aktualizuje te swoja wiedze, dlatego teraz ide do innego. Tez wizytuje w czwartek :)
 
Do góry