furciaczek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2014
- Postów
- 188
....Nie linczujcie mnie ale zawsze chciałam mieć cesarkę nie chciałam rodzić naturalnie.
Teraz też długo staraliśmy się o dziecko więc te dwie kreseczki zobaczone na teście były kolejnym zaskoczeniem. Jestem prze szczęśliwa
Ja się upierałam przy porodzie SN, ale młodemu tętno w trakcie porodu zwolniło i nawet nie wiem kiedy dali mi narkozę i obudziłam się po cesarce. Ból przez kilka dni masakryczny, dwa tyg chyba chodziłam zgięta wpół. Teraz chyba odpuszczam SN i będę liczyć na cesarkę, nie wiem jakoś sie boje rodzić normalnie. Mam schizę że pęknie mi blizna po ostatnim porodzie. Chyba teraz bardziej sie boje porodu jak ostatnio....