reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2018

Chciałam się wam trochę pożalić. W ciągu dnia cukier mam ładny, zdarzają się wpadki jak to każdemu, ale martwi mnie, że rano, na czczo cukier mam 100 a powinnam mieć w przedziwne 70-90 Raz jem chleb na kolację, raz nie. Raz jest wędliną, raz nie i tak samo z warzywami. Pije dużo wody z cytryną, herbaty zielone. Staram się przestrzegać diety. Po pracy chodzę na spacery itd. A mimo to ten cholerny cukier na czczo nie spada
 
reklama
Chciałam się wam trochę pożalić. W ciągu dnia cukier mam ładny, zdarzają się wpadki jak to każdemu, ale martwi mnie, że rano, na czczo cukier mam 100 a powinnam mieć w przedziwne 70-90 Raz jem chleb na kolację, raz nie. Raz jest wędliną, raz nie i tak samo z warzywami. Pije dużo wody z cytryną, herbaty zielone. Staram się przestrzegać diety. Po pracy chodzę na spacery itd. A mimo to ten cholerny cukier na czczo nie spada
A Ty bierzesz insuline??

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Tak, w ciągu dnia i na noc.
Coś Mi się wydaje, że dodatkowo powinnaś w nocy jeszcze mierzyć cukier i przyjmować jeszcze jedną dawkę insuliny. Wiem, że Moja kuzynka w czasie ciąży musiała przyjmować dodatkową dawkę. Na Moje chyba powinnaś iść skonsultować to z lekarzem bo to jest górna granica normy.

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Chciałam się wam trochę pożalić. W ciągu dnia cukier mam ładny, zdarzają się wpadki jak to każdemu, ale martwi mnie, że rano, na czczo cukier mam 100 a powinnam mieć w przedziwne 70-90 Raz jem chleb na kolację, raz nie. Raz jest wędliną, raz nie i tak samo z warzywami. Pije dużo wody z cytryną, herbaty zielone. Staram się przestrzegać diety. Po pracy chodzę na spacery itd. A mimo to ten cholerny cukier na czczo nie spada
Tak czasami bywa. Ty masz ciążowa cukrzycę czy w ogóle masz?

Napisane na myPhone_CUBE_LTE w aplikacji Forum BabyBoom
 
Oj kochana, to musiałas się wystraszyć. Córcia z ojcem ma dobrze, nie martw sie. Jak ja poszłam rodzić drugą córę to moja pierwsza była tak zachwycona "wakacjami" z tatą , że wcale się nie uciesyzła na mój powrót....
Wiadomo od czego krwawien

Czyli jaki masz tydzien i wiek dokladnie?
Gratuluje podwojnie!! Wszystko bedzie dobrze! Dasz rade ;)

Nie wiadomo. Lekarka poowiedziala ze cos sie zaczyna odkejac. Nie wiem. Przeciez lozysko dopiero zaczyna sie ksztaltowac....jak bedzie mnie badal inny lekarz to zapytam o opinie. Dziekuje za wsparcie :*
Najgorsze ze przestalam odczuwac tak duze mdlosci i martwie sie ze serduszko juz nie bije :( mam nadzieje ze zrobia mi dzis znow usg :(
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny, ja nie wiem. Nie było mnie jeden dzień a tu proszę tyle czytania :) Odpowiem to na co zapamiętam:tak:

Sasanka87- dziewczyny naprawdę nie ma powodów do obaw, jeśli lekarz powiedział że wszystko przebiega prawidłowo możemy ćwiczyć :) Ja bym nie wysiedziała tylu miesięcy bez ćwiczeń :) Ja robię co 2 dzień 15 km na rowerze- mam miękkie siodełko, jak jest jakiś większy krawężnik schodzę z roweru, jak mniejszy podnoszę pupę żeby wyeliminować wszelkie wstrząsy. Ale rower też może być do 6 miesiąca. Oprócz roweru ćwiczę także pilates, polecam ćwiczenia Angeliki Pióro na yt :tak: Basen jest fajny może się zapiszę :tak: Nordic walking tez bardzo fajna sprawa :-) :)

Molly- bardzo mi przykro, że musisz leżeć. Zwłaszcza że masz córeczkę, i tym się najbardziej martwisz. A czemu dostałaś plamień coś wcześniej robiłaś? przemęczyłaś się ? Czy tak znikąd? Opowiadaj nam jak się czujesz i jak w szpitalu opiekują się Tobą.

angelika87- Co do odchudzania to chyba ja też się zapiszę:-) :) Obiecałam sobie że będę jadła tylko zdrowa ale jadę na działkę za kilka dni a tam takie wspaniałe domowe pączki.. :-) :) No nie wiem co zrobię... A co do usg w 11 tyg- jestem w szoku, że tak późno wykryli ciąże bliźniaczą :-) :)

Ewelia- Jaki duży ten twój bąbelek :-) :) mój miał 3 mm jak go badali :tak:

apolinka- co do brzucha. To ja mam prawie 7 tydzień, a mam brzuch jakbym miała 12-13. W pierwszej ciąży miałam maleńki długo ukrywałam że jestem, a teraz? Już muszę luźniejsze ciuchy nosić. Bluzki zwłaszcza, w spodnie się mieszczę :tak: Chyba jutro dam zdjęcie z rana jak wygląda mój brzucholek :tak:

michalina_ch - nie martw się co będzie to będzie może rzeczywiście bliźniaki. Jak tak to wielkie szczęście dla Was naprawdę. Tylko się cieszyć:tak:

Co do imprez to mnie nigdy nie ciągnęło i nie ciągnie. Taka już jestem- spokojniejszy typ wolę domek :tak: Jestem abstynentem jeśli chodzi o papierosy i alkohol. Nie znoszę. Zawsze jak są święta to mnie namawiają do trunku, a ja jedyne co mogę wypić to cydr :-) :)
Na imprezę bym nie poszła ale do kina oj tak poszłabym. Wiem, że potem jak już dziecko słyszy to niestety w kinach jest za głośno. Pamiętam w poprzednich ciążach że się strasznie dzidziuś denerwował i skakał na filmie akcji. Dlatego najlepiej teraz dziewczyny chodzić do kina na takie filmy:p
 
Gratuluje podwojnie!! Wszystko bedzie dobrze! Dasz rade ;)

Nie wiadomo. Lekarka poowiedziala ze cos sie zaczyna odkejac. Nie wiem. Przeciez lozysko dopiero zaczyna sie ksztaltowac....jak bedzie mnie badal inny lekarz to zapytam o opinie. Dziekuje za wsparcie :*
Najgorsze ze przestalam odczuwac tak duze mdlosci i martwie sie ze serduszko juz nie bije :( mam nadzieje ze zrobia mi dzis znow usg :(

Trzymam kciuki, wszystkie marcówki są z Tobą... :) Czekamy na wszystkie wiadomości.
 
Hej dziewczyny, dzisiaj na 15:10 mam ust, tylko o tym już myślę, tak bym chciała zobaczyć serduszko mojego dzidziusia...czy wasi mężowie chodzą z wami na ust? Mój bardzo chce iść i chyba się zgodzę
 
reklama
Witajcie dziewczyny :) nadrobiłam kilkanaście stron ale już nie pamiętam co miałam której z Was odpisać;) Reasumując życzę każdej spokojnej, zdrowej ciąży:)

Kandi92 u nas póki co dopiero 4/5 tydzień więc wczoraj za wiele nie było co pokazywać meżowi. Ale z obserwacji innych par wnioskuję że większość tatusiów jest żywo poruszonych możliwością zobaczenia dzidzi;)
 
Do góry