reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2018

Na izbę nie lecę bo dziś jest lepiej a do poniedziałku blisko. A jeśli odpukac już się stało to się nie odstanie. Piersi bolą żadnych plamien więc rozsądek mówi że raczej ok. A że panikuje... No panikuje
Może się przemeczylas albo dużo robiłaś rzeczy w pozycji zgietej i dlatego bolą plecy ;)
 
reklama
@Niieszka- wszystko będzie dobrze zobaczysz.

Ja we wtorek mam wizytę na 16.30 ciekawe czy już usłyszę serduszko[emoji7][emoji7][emoji7] czuję się świetnie,rano tylko chwilowe mdłości. Kurcze cały czas mi w głowie te bliźniaki, mąż mówi , żebym nawet tak nie myślała.

Napisane na HUAWEI CAM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
A skąd ta myśl?
 
Ale znaleźć coś w sklepie z mleka niepasteryzowanego to sztuka. Więc czemu nie jeść fety np. Trzeba sobie tylko darować swojskie mleczko i przetwory z niego. Surowe jajka i surowe mięso owoce morza. myć owoce a resztę można wcinac spokojnie i majonez i fete i inne turki.
Ostatnio kupiłam ser typu feta z firmy Turek i on jest z mleka pasteryzowanego a na kilku innych nie było zaznaczone jakie to mleko :)
 
Na izbę nie lecę bo dziś jest lepiej a do poniedziałku blisko. A jeśli odpukac już się stało to się nie odstanie. Piersi bolą żadnych plamien więc rozsądek mówi że raczej ok. A że panikuje... No panikuje
Kochana każda z nas panikuje, każda siedzi jak na szpilkach. Mamy świadomość, że wszystko może sie zdarzyć, ale lepiej nie nam i nie można dopuszczać takiej myśli. Ja też co idę do łazienki, to zestresowana czy zobaczę cos czego bym nie chciała widzieć.
 
reklama
Ja tak samo tez nigdy bety nie robiłam .Testy były mi wystarczalne ;)
Ja w pierwszej ciązy nie robiłam bety wcale. Tak samo jak Tobie wystarczyły mi 2 kreski na teście. Teraz robiłam tylko dlatego, że potrzebowałam zaświadczenie do pracy od lekarza, że jestem w ciąży a to rodzinny mi wystawiał i robiłam betę, żeby miał podstawę do wystawienia zaświadczenia :)
 
Do góry