reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2016

reklama
Cień przez Ciebie mam kompleksy!!!! Ale po porodzie zaczynam od spacerów z wózkiem a potem biegam!!! Cień pamiętaj żeby mnie pilnować z tym postanowieniem :) bardzo Cie proszę hihi
MlodaMama w takim razie oszczędzaj się przy tej przeprowadzce :)
 
Cień też nie wiem kiedy będę mogła zacząć biegać ale spacery to myślę, że szybko.... najpierw pewnie powoli, potem szybciej i coraz dłuższe trasy :) do przedszkola Zuzki mam 2 km i mam nadzieję, że chociaż z powrotem będziemy chodziły na piechotę :) po drodze zaliczajac plac zabaw hihi
 
Isia U nas sytuacja jest odwrotna jeśli chodzi o pomoc. Zawsze mogłam liczyć na pomoc rodziców na ich opiekę nad dzieckiem itd. do puki tato żył A mama pracowała to było ok. W zasadzie w granicach rozsądku. Czasem jakieś rozpieszczanie ale jedno drugie tam stopowało. Ale właśnie po śmierci taty mama się załamała zaczęła odczuwać samotność itd. A niecały rok później przeszła na wcześniejszą emeryturę. Zeszło się to z moją zmianą pracy więc i opieka nad młodym była potrzebna w różnych godzinach np oboje z mężem mieliśmy nocną zmianę. Ona potrzebowała się czuć potrzebna bo wpadala w depresję a teraz trudno to odkręcić. Owszem zawsze mogę na nią liczyć. jak jesteśmy same to nawet moje argumenty do niej docierają i przyznaje mi rację. Ale jak widzi młodego to małpiego rozumu dostaje.
 
Ja właściwie jestem im potrzebna do mówienia gdzie co ma być :)

Aczkolwiek powiedziałam ze swoje ubrania sama poukładam i powkladam do szaf bo nie nawidze jak ktoś mi składa nie po mojemu :p tak samo ubranka dla małej zajmę się sama stoponiowo
Najbardziej zależy mi na umyciu okien powieszenie fieranek wytarcie całej łazienki (kafelki) ściana podloda i powycieranie mebli w kuchni i powkladanie tam rzeczy zebym rak do góry nie dawała i tyle...
 
Fanti no tak. ... mama po prostu nie ma teraz dla kogo żyć :/ niestety...
To moja sama od 15 lat, odkąd się rozstała z tym facetem co ukradł mi to złoto. Tzn później poznała jednego przez internet, nawet wzięła z nim ślub- nie wiadomo po co!!! I po 2 latach się rozstali, rozwodu nie mają ale moja matka o nim nie wspomina. Ona w ogóle robi z siebie taką idealną... opiekowała mi się Zuzka w zeszłym roku szkolnym przez 2 tyg dopóki nie powiedziała, że zamieszka z nami w tygodniu bo tak będzie łatwiej z Zuzka... szybko znalazłam dla niej opiekunkę hihi
W tym roku we wrześniu kazała mi zapisać Zuzke do przedszkola obok niej, czyli jakieś 15 km od naszego domu, w centrum Katowic żeby mogła Zuzka z nią mieszkać w tygodniu :) bo ja mam uczelnie i w ogóle... W momencie ją wyprostowalam bo to kurde moje dziecko a nie jej!!!!!!
A moja mama by chciała bardzo ingerować w moje życie!
MlodaMama w takim razie trzymam mocno kciuki za przeprowadzkę :) ja czekam aż M zjedzie do domu i zabierze się za remont...
 
reklama
Do góry