Jeny dziewczyny jak mi sie nie chce... A do 15 tej w pracy musze siedzieć.. Nogi mam jak balony.. Bola.. Jeszcze wczoraj wylalam sobie wrzątek na. Palce stopy i piecze jak cholera.. Ale mam dzień .. Normalnie tylko palnąć sobie w leb...
reklama
sunajka897
Fanka BB :)
boże to ja nie wiem jak ja urodzę moje maleństwo w 29 tc miało 1680
kto je będzie ze mnie wyciągał duża to ja nie jestem 158 cm wzrostu nie wiem czy stopa ma znaczenie ale też się pochwalę 37 :-)
Krropelka tylko dla frajdy nie siedź na wirówkach
załóż spódniczkę to ci wiatr podwieje będzie seksownie jak z filmu
kto je będzie ze mnie wyciągał duża to ja nie jestem 158 cm wzrostu nie wiem czy stopa ma znaczenie ale też się pochwalę 37 :-)
Krropelka tylko dla frajdy nie siedź na wirówkach
załóż spódniczkę to ci wiatr podwieje będzie seksownie jak z filmu
Ostatnia edycja:
Dzięki dziewczyny za pocieszenie co do tej wagi maluszka. W sumie mój pierwszy synek urodził się w 42 tyg. z wagą 3350 więc nie był też jakiś wielki. Teraz natomiast jest duży i stopa w wieku 6 lat rozm. 33, ale to po tatusiu (190cm i rozm stopy 46).
Miłego dnia
Miłego dnia
z@t
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 10 Czerwiec 2014
- Postów
- 2 431
Sunajka spokojnie dasz radę, moje maleństwo w niespełna 30 tc miało 2300 a przy porodzie okazało się tylko bardzo długie bo 60 cm Ale wagowo nie było tragedii, niecałe 4 kilo, dasz radę, najwyżej będziesz dłużej czekała na pełne rozwarcie:-S
Elżbietka
mother of two sons&angel
mój mąż ma ok 182, ja 170, wiec taki przeciętny wzrost raczej. Filip urodził się 4,075 i 60 cm. w ciąży wtedy przytyłam niecałe 9 kg.
co do stopy - Filip ma 8 lat i rozmair buta 32/33 a nawet 31 według długości. ale ma pulchne stopy czy wysokie podbicie i nie miesci sie w rozmiar 31 na szerokość, zwłaszcza w kozaczkach. sam ejst szczupły, tylko stopy ma pulchniejsze. ale to chyba faktycznie po ojcu.
co do stopy - Filip ma 8 lat i rozmair buta 32/33 a nawet 31 według długości. ale ma pulchne stopy czy wysokie podbicie i nie miesci sie w rozmiar 31 na szerokość, zwłaszcza w kozaczkach. sam ejst szczupły, tylko stopy ma pulchniejsze. ale to chyba faktycznie po ojcu.
KRROPELKA
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2008
- Postów
- 2 685
akstynuj wspolczuje meczenia sie w pracy. ja bym juz na tym etapie nie ogarnela moich obowiazkow w pracy. mam niesamowite szczescie, ze M moze pracowac za mnie a ja na oficjalne zwolnienie pojde z poczatkie marca.
Sunajka przy dzisiejszej wichurze to mogloby mnie cala porwac razem ze spodnica - gdybym nie byla ciezka jak hipopotam. a seksownosc to chyba tylko moj kochajacy mnie M moze dostrzegac ;-). no usiasc tutaj na pralce byloby mi trudno. to sa takie wielkie pralki przemyslowe, ktore w dodatku stoja na nozkach wiec musialabym sie wspiac na co najmniej 150cm. a to chyba döa mnie teraz awykonalne
Z@t no moj M 50 nie ma, ale juz 47 jest prpblematyczne. normalnie w sklepie to niezmiernie rzadko kupuje buty. bez internetu to chyba chodzilby boso. zreszta ogolnie z ciuchami niektorymi jest problem. najczesciej jakies kurtki czy böuzy sa po prostu za krotkie.
a ja wywleklam z szafy Teosia co trzeba i juz dzis wszytsko co planowalam upiore i wysusze. kombinezonki i kocyki juz schna. teraz beltaja sie przescieradla i posciel do lozeczka. zostaly jeszcze reczniki.
Sunajka przy dzisiejszej wichurze to mogloby mnie cala porwac razem ze spodnica - gdybym nie byla ciezka jak hipopotam. a seksownosc to chyba tylko moj kochajacy mnie M moze dostrzegac ;-). no usiasc tutaj na pralce byloby mi trudno. to sa takie wielkie pralki przemyslowe, ktore w dodatku stoja na nozkach wiec musialabym sie wspiac na co najmniej 150cm. a to chyba döa mnie teraz awykonalne
Z@t no moj M 50 nie ma, ale juz 47 jest prpblematyczne. normalnie w sklepie to niezmiernie rzadko kupuje buty. bez internetu to chyba chodzilby boso. zreszta ogolnie z ciuchami niektorymi jest problem. najczesciej jakies kurtki czy böuzy sa po prostu za krotkie.
a ja wywleklam z szafy Teosia co trzeba i juz dzis wszytsko co planowalam upiore i wysusze. kombinezonki i kocyki juz schna. teraz beltaja sie przescieradla i posciel do lozeczka. zostaly jeszcze reczniki.
sunajka897
Fanka BB :)
K@sik moja córa tez się z taką wagą urodziła tylko w 39 tc miała 52 chyba na długości
Jasne z@t kilka godzin w tą czy w tą przy czekaniu na rozwarcie nie robi różnicy
60 cm to mi się w brzuchu nie zwinie i cztery kilo nie zmieści
Moje maleństwo naśladuje tatę, bo tatuś ma prawie dwa metry wzrostu
Z butami w roz 46, 47 znam ten problem
Mam nadzieję że nasze dzieci nie będą miały takiej stopy a 50, 51 dla mnie to już kosmos
Krropelka ależ ty masz energii, też pewnie bym szalała gdyby nie nakaz zwolnienia tempa
Jasne z@t kilka godzin w tą czy w tą przy czekaniu na rozwarcie nie robi różnicy
60 cm to mi się w brzuchu nie zwinie i cztery kilo nie zmieści
Moje maleństwo naśladuje tatę, bo tatuś ma prawie dwa metry wzrostu
Z butami w roz 46, 47 znam ten problem
Mam nadzieję że nasze dzieci nie będą miały takiej stopy a 50, 51 dla mnie to już kosmos
Krropelka ależ ty masz energii, też pewnie bym szalała gdyby nie nakaz zwolnienia tempa
reklama
KRROPELKA
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2008
- Postów
- 2 685
Sunajka ja juz wlasnie nie mam energii. do tego pogoda jest ohydna, do tego potwornego wiatru doszlo paskudne deszczysko. doslownie siecze deszczem...
ale wole skorzystac z wolnej duzej pralni i za jednym zamxhem miec dzis wszystkoe z glowy. pralnia w moim bloku ma co prawda tez duza pralke, ale tylko jedna i do tego szafe suszaca. a w duej pralni sa dwie wielkie pralki, wielka suszarka bebnowa ( do bielizny, przesxieradel i recznikow rewelacja) i dwa spore pokoje z goracym nawiewem. wiec latwiej i szybciej mozna sie z tym uporac. i tym sposobem jutrzejsze pranie w malej oralni mozna uznac za odwolane :-).
teraz tylko belatam kurtki i kombinezony mojego blotnego Filipka ( oni tu i w przedszkolach i w w szkole w zerowce wychodza na dwor niezaleznie od pogody wiec ubranie zewnetrzne Filipa jest na ogol cale w blocie. no a w drugiej pralce reczniki Teosia. za pol to powiesze i umieszcze w bebnowce. i bedzie czas na dluzszy relaks jak to bedzie sobie schlo. wtedy pewnie wciagne obiadek i bedzie pol godzinki dla sloninki czyli jakas przyjemna drzemeczka
ale wole skorzystac z wolnej duzej pralni i za jednym zamxhem miec dzis wszystkoe z glowy. pralnia w moim bloku ma co prawda tez duza pralke, ale tylko jedna i do tego szafe suszaca. a w duej pralni sa dwie wielkie pralki, wielka suszarka bebnowa ( do bielizny, przesxieradel i recznikow rewelacja) i dwa spore pokoje z goracym nawiewem. wiec latwiej i szybciej mozna sie z tym uporac. i tym sposobem jutrzejsze pranie w malej oralni mozna uznac za odwolane :-).
teraz tylko belatam kurtki i kombinezony mojego blotnego Filipka ( oni tu i w przedszkolach i w w szkole w zerowce wychodza na dwor niezaleznie od pogody wiec ubranie zewnetrzne Filipa jest na ogol cale w blocie. no a w drugiej pralce reczniki Teosia. za pol to powiesze i umieszcze w bebnowce. i bedzie czas na dluzszy relaks jak to bedzie sobie schlo. wtedy pewnie wciagne obiadek i bedzie pol godzinki dla sloninki czyli jakas przyjemna drzemeczka
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 113
- Wyświetleń
- 22 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 170 tys
Podziel się: