z@t
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 10 Czerwiec 2014
- Postów
- 2 431
Martavel wygląda na to że nie masz się czym martwić...szyjka wszystko ok to trzeba leżeć i wyluzować. Mi brzuch twardnieje ok 10 razy dziennie, czasem znacznie więcej ale raczej nie mniej. Też trafiłam z bólem brzuchu i pleców na izbę przyjęć. Dostałam stały zestawik leków i zastrzyków i wypis do domu. Wiem jak jest w pierwszej ciazy, pamiętam jak ja się meczylam bo nie wiedzialam co jest normą a co nie, wypytywalam, jeździłam na ip często, chciałabym moc zrobić coś, powiedzieć abyś się nie przejmowala, ale pamiętam też ze na mnie nic nie działało;-) pomógł poród:-) będzie dobrze, odpoczywaj, bierz nospe,luteina też wycisza niespokojna macice, ale tak naprawdę gdy się przezywa stres to brzuszek i tak będzie się napinal