reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2015

mamusia, spokojnie. u nas wyszło 2,7. badań dodatkowych żadnych nie robiłam i nie bede robić, tylko echo serduszka ok 22 tyg
13t6d to ostatni dzień, kiedy to badanie sie powinno wykonywac, dzidzia duza już jest.
wszystko jest ok!!
 
reklama
Tak wiem to ostatni dzień dlatego ze skierowaniem szybko jechalam na badania z krwi chyba pappa a jutro kolejne USG wyniki z krwi we wtorek.
Niby lekarz pocieszal,ale i tak czlowiek ma stres. I taki malo ruchliwy byl jak nie pierwszy synus ;)
 
Mamusia, na pewno wszystko będzie dobrze! A wiek Dzidzia z usg jest też 13t6dc? Moje Maleństwo miało niecałe 7cm na początku 13tc. Także też mi się wydaje, ze to dlatego ze twoje rośnie jak na drożdżach :)
 
mamusia czyli nie masz się co martwić. Lekarz mój powiedział, że najlepiej badać dzidzię jak ma 5-6cm, pod koniec tego 14tc to już troszkę za późno bo bobas duży i stąd ta fałdka karku taka większa. Poza tym 2,6 to żadna tragedia :) reszta w normie więc się nie przejmuj :):)

Dzisiaj zjadłam ze dwa kilo winogron, no tak mi smakowały, że nie mogłam się opanować. Owoce to miła odmiana, bo do tej pory najbardziej smakowały mi buły ;) nadal je wcinam rano i przed południem, ale staram się wzbogacać dietę owocami i warzywami. A na każdą bułę obowiązkowo pomidor, rzodkiewka, sałata i ogórek :)

A jak tam apetyty mamusie? nadal jakieś dziwne smaki albo wstręt do czegoś czy już lepiej? Wchodzimy w II trymestr więc powinno wszystko minąć ;)
 
ZiaMamusia, dziewczyny dobrze piszą. Zobaczysz, że wszystko będzie dobrze. Późno badanie było zrobione i dzidzia duża:-) A ruchliwość? Daj spokój, a na usg musiałam skakać, robić przysiady, bo się młode zaparło i tyle.
Głowa do góry!

Co do rysunkow, to zobaczę jak wrócę z urlopu. Problem polega na tym, że jak chodzę do pracy, to wracam o 18-tej codziennie, a o 22 lulu. Obiad, zakupy, lekcje z młodym, trochę pomieszkać i jakoś czasu mało na inne przyjemności...
Pomyślimy, zobaczymy:-) Ale dziękuję za słowa uznania:-)

Ana, właśnie zjadłam pół kilo kiszonej kapusty...
 
reklama
kobita mi lekarz przepisał gynazol krem i też balam się brać ale babka w aptece powiedziała, że lepiej zażyć bo to mnie zaszkodzi dziecku
niż infekcja. I powiedziała, że na ulotkach zawsze tak piszą w przypadku takich leków


heven straż miejska w moim przypadku niestety nie pomoże, musze łazić do spółdzielni i tam coś działać :)


ana89 u mnie podstawą ciagle jest pomidor:) więc na śniadanie, obiad i kolację wicnamy bułki z pomidorem i do tego tona owoców :)
najczęściej nektaryny, jabłka, winogrona i ostatnio pomarańczki :) nadal mam wstręt do mięsa....bleee :) aaaa....i grzybki w occie - pychaaaa :):)
 
Ostatnia edycja:
Do góry