z@t
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 10 Czerwiec 2014
- Postów
- 2 431
Elżbietka u nas też wydatkowa masakra, przedszkole mam państwowe integracyjne Ale w ttamtym roku bylo prywatne plus niania bo pracowałam a nie chciałam żeby dziewczyny siedziały do 16. Teraz mamy masę zajęć terapeutycznych Zosi z racji autyzmu, do tego wynajduje takie które by te zajęcia ze specjalistami wspomagaly np ta jazda konna, basen, logorytmika itd. Wszystko co obecnie mam jest prywatnie, z państwa przysługuje mi tylko wczesne wspomagaNIE rozwoju gdzie mamy 39 minut logopedy i 45 minut si. Przy tak głębokiej wadzie wymowy Zosia chodzi od dawna prywatnie, na si też prywatnie bo 45 minut to za mało. Wymieniać czy narzekać bym mogła, ja akurat nie mam wyjścia, Dziecko to największy i najważniejszy projekt, najlepsza inwestycja.