reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy ze Szkocji

dziewczyny pomozcie od wczoraj boli lana nozka troszke tak jak by kuleje najpierw mowil ze kolano tera bardziej na lodko pokazuje a najbardziej jak siedzi na poglodze i wstaje to przy wstawaniu ide dzis do gp ale obawiam sie ze to niewiele pomoze :-( myslicie ze moze to byc cos powaznego bo w necie wyczytalam ze trzeba zrobic dziecku wszystkie badania krwi itd wiadomo ze mnie tu nie skieruja na nic :-(
 
reklama
Witam

Doveinred, współczuję nerwów i gratuluję zimnej krwi, ja pewnie bym spanikowała.
Isabelll, faktycznie, z rodziną najlepiej na zdjęciu, chociaż ja na swoją narzekać nie mogę....
Gwiazdeczka, może po prostu się uderzył? Wiesz jak to dzieci, nie upilnujesz... A jeśli uderzył się w mięsień ( co na udzie dosyć bolesne jest), może się skarżyć jakiś czas... Pewnie, idź do GP, ale nie panikuj, może to nic groźnego... Jak ja czasem czytam czego objawami mogą być moje symptomy to aż mi włosy na głowie stają.... A na dobrą sprawę nic mi nie jest, więc to co czytasz na necie weź pod uwagę, ale nie wierz też bez zastrzeżeń....

Coś miałam napisać, ale na śmierć zapomniałam....
 
vampiria dzieki no jestem przerazona tym co czytalam w internecie ze to moze byc nawet nowotwor boze ,raczej sie nie uderzyl bo by mial jakiegos sinca labo cos albo jak bym go dotykla to by go bolalo a tu nic. dlam mu ibuprofen przeciwbolowy ale nie pomoglo ,wczoraj sie tak zaczelo jak szlismy do przedszkola .nie wiem czy go zaprowadzac dzis do przedszkola czy lepeij nie zeby nie biegal nozki nie nadwyrezal ehhhhhhhhhhhhhhhhhhh
 
gwiazdeczka idz z nim do lekarza nic nie stracisz. a moze sie okaze ze skieruje Cie na jakies dodatkowe badania.

Dziewczyny a Wy jak zlapiecie gume to od razu cala opone wymieniacie? Moj maz lapal przez jakis czas co chwila gumy (bo tam gdzie pracowalismy byl plac budowy i wszedzie sie sruby walaly) i jezdzil do mechanika i mu to zalepiali i wywzali za 10 funtow i dalej jezdzil spokojnie
 
justa wszystko zalezy gdzie sie cos wbije.. nie kazde miejse da sie zalatac niestety.. my mamy takie glupie szczescie ze cos nam sie wbija w tych rowkach w oponie..a tego nie zalatasz. przy pierwszych 2 oponach w pasacie jezdzilismy z mysla ze nam naprawia ale okazalo sie ze w takim miejscu byl gwozdz ze nie da sie odratowac opony..pozniej juz sobie odpuscilismy.. a w tym mamy jedna latana wlasnie i niby jest ok ale skoro i tak juz musimy zmienic to lepiej wszystkie 4 bo nie wiadomo ile ona jeszcze pociagnie..

gwiazdeczka nie zaszkodzi isc do gp ale tez mysle ze moze sie gdzies uderzyl-nie zawsze ma sie siniaki . w kazdym razie powodzenia i zdrowka dla alanka

ja sie pakuje i spakowac nie moge.. nagle sie wczoraj okazalo ze moj ma koszule brudne wiec musialam jeszcze pranie zrobic..ogolnie burdel mam taki ze glowa mala wszystko wszedzie lezy bo dzieci mi pomagaja... :D ale mam nadzieje ze dzis wieczorem juz bede spakowana i zostanie mi 2 dni na sprzatanie :)
 
Witam:-) mala wlasnie poszla spac wiec mam chwilke:-) znow mam dylemat co zrobic na obiad.. ostatnio wszystko mi sie juz znudzilo..
Isabell przykro ze nawet na wlasna rodzine nie mozesz liczyc.. jak widac przyslowie sie sprawdza "z rodzina najlepiej na zdjeciu". Ja nie moge narzekac ze swoja mam bardzo dobry kontakt..
Gwiazdeczka moze faktycznie Alanek gdzies sie uderzyl. Jesli sie boisz ze to co innego to idz do lekarza powiedz o swoich obawach i moze dadza skierowanie na jakies badanie. Miejmy nadzieje ze to nic powaznego..
My rowniez jak zlapiemy gume badz powietrze schodzi z kola nie wymieniamy calyj opony tylko ja latamy. Dopiero jak bierznika nie ma zmieniamy opony..
 
Dzieki dziewczyny. Zaloze sie ze w chwili takiego czegosc byscie nie spanikowaly bo taka prawda sie o tym nie mysli tylko sie szybko podejmuje decyzje a dopiero po czasie mozna przez strach przechodzic.

gwiazdeczka-
ciezko stwierdzic ogolnie jak ja czytam w necie na temat roznych obiawow to rece mi opadaja bo wedle nich Barnim jest straszne chorym dzieckem...... trzeba brac poprawke na to co pisza bo wiele podobnych schorzen ma podobne obiawy. Czasami jak dziecko sobie stucze noge ( kosci to nie musi byc siniak a i jak sie zle stanie czy zle ulozy noge to juz boli cala i nie mozna chodzic, mozna tez miesien nadszarpnac wiec to tez by bolalo. Napewno nie jest to nic powaznego, zajdz do GP przygotuj sobie wszystko co chcesz powiedziec plus dodaj zmyslone i moze wyla na przeswietlenie albo co. Jezeli u GP nic nie powiedza i poda paracetamol poczekaj do 6-7 wieczorka i jedz do Sick Kids na emergency department. Powiesz co i jak , ze nie moze chodzic noga go rwie a tam to juz pobiora kew, zrobia przeswietlenie i ogolnie zobacza. Tylo nic nie mow ze bylas u GP.
 
Gwiazdeczka, nie panikuj, naprawdę, to na pewno nie nowotwór. A jeśli tak się bardzo martwisz, idź do GP, powiedz, że go boli od tygodnia np, że dawałaś paracetamol, nic to nie dało, że masz historię choroby w rodzinie... Ja tak wymusiłam badania krwi jak mi się wydawało, że z małą jest coś nie tak (notabene była zdrowa wtedy)
 
reklama
Do góry