reklama
Ewa Chrupcała
Fanka BB :)
Makta
Mama Julki Łobuziulki :)
Elo elo!!
My własnie po malym spacerku. W sumie pogoda kiepska bo szaro i mokro ale dośc ciepło więc chciałam to wykorzystać. teraz Julka sobie jeszcze spi w wózku przy otwartym oknie a ja mam kilka chwil dla siebie. Powinnam sie czyms zajac ale jakos dzisiaj nie mam ani sił ani weny.
Doveinred narobiłas mi ochoty na buraczki
na szczście jeszcze mam wieęc juz wiem co bedzie jako dodatek do obiadu he he
a co do katarku to w nocy było juz troszke lepiej ale nadal sie meczyła. Kurcze szkoda mi jej strasznie...ale z dnia na dzien jest lepiej więc czekam az całkowicie minie. Oby jak najszybciej bo mi taki przerywany sen tez nie słuzy![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
isabell trzymam kciuki i czekamy na wiesci!!
Aaaa...i w poniedaiałek przylatuja do nas moi rodzice. Na cały tydzień...mam nadzieję, że bedzie bezproblemowo i spokojnie. Bede miała przynajmniej towarzystwo, juz sie cieszę![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Słodkie pozdrowionka dla was![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
My własnie po malym spacerku. W sumie pogoda kiepska bo szaro i mokro ale dośc ciepło więc chciałam to wykorzystać. teraz Julka sobie jeszcze spi w wózku przy otwartym oknie a ja mam kilka chwil dla siebie. Powinnam sie czyms zajac ale jakos dzisiaj nie mam ani sił ani weny.
Doveinred narobiłas mi ochoty na buraczki
a co do katarku to w nocy było juz troszke lepiej ale nadal sie meczyła. Kurcze szkoda mi jej strasznie...ale z dnia na dzien jest lepiej więc czekam az całkowicie minie. Oby jak najszybciej bo mi taki przerywany sen tez nie słuzy
isabell trzymam kciuki i czekamy na wiesci!!
Aaaa...i w poniedaiałek przylatuja do nas moi rodzice. Na cały tydzień...mam nadzieję, że bedzie bezproblemowo i spokojnie. Bede miała przynajmniej towarzystwo, juz sie cieszę
Słodkie pozdrowionka dla was
Hej dziewczyny
Melduje że wróciłam i nie jestem zadowolona. Proteiny w moczu były dzisiaj na niższym poziomie, oczywiście sprawdzając papierkiem wiec krwi mi już nie pobrali, bo nie ma takiej potrzeby. Ciśnienie troche podwyższone ale jak twierdzą to wpływ szpitala. Podłączyli mnie do ktg z sercem dziecka ok i ruchów wg nich jest też bardzo dużo pomimo że ja ich nie czuję więc scanu mi nie zrobili bo nie ma wskazań do tego. Nogi mam tak spuchnięte że kostek mi nie widać a skarpetki pomimo że luzne na maxa to się wrzynają w skórę ale wg nich ja spuchnieta nie jestem, może wcześnije byłam ale teraz już mi zeszło. Więc na dzień dzisiajeszy wg nich wszystko jest w jak najlepszym porządku. Prosiłam o scan bo zle sie czuje (ale wyniki mam ok) bo dziecko mało się rusza (ale oni widzą po ktg że rusza się wystarczająco) i ostatnia próba odnośnie daty porodu którą mi przesuneli i co usłyszałam, nie ma wskazań. Nawet gdyby mi zrobili scan i wyszłoby że termin porodu mam na za kilka dni a nie za miesiąc to oni i tak pod uwagę braliby datę z pierwszego scanu bo w tym tygodniu dzieci są różnej wielkości i nie można na podstawie scanu w tych ostatnich tyg obliczyć daty porodu. Wynika z tego że do połowy ciąży dzieci rozwijają się tak samo a potem już różnie. :-(.
Więc tak naprawdę pół dnia straciłam i nic nie załatwiłam. Zastanawiam się czy nie pójść na scan prywatnie tak dla samej siebie ale z drugiej strony chyba nie ma sensu. Już nie dużo mi zostało więc chyba pozostaje być dobrej myśli i czekać.
Makta to dobrze że z katarkiem już lepiej, noce zawsze są niestety najgorsze a z drugiej strony mała nabierze teraz więcej odporności.
doveinred jak tam roboty pod domem dzisiaj?
Emilia mój mąż też się ze mnie śmiał a jak już zaczełam kupować to powiedział że odetnie mi internet a prawda jest taka że zostawił wszystko na mojej głowie i dopiero jak go zjechałam że nawet nie wie czy mamy wszytsko dla dziecka i wogle to zaczął się interesować aż 2 dni![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Melduje że wróciłam i nie jestem zadowolona. Proteiny w moczu były dzisiaj na niższym poziomie, oczywiście sprawdzając papierkiem wiec krwi mi już nie pobrali, bo nie ma takiej potrzeby. Ciśnienie troche podwyższone ale jak twierdzą to wpływ szpitala. Podłączyli mnie do ktg z sercem dziecka ok i ruchów wg nich jest też bardzo dużo pomimo że ja ich nie czuję więc scanu mi nie zrobili bo nie ma wskazań do tego. Nogi mam tak spuchnięte że kostek mi nie widać a skarpetki pomimo że luzne na maxa to się wrzynają w skórę ale wg nich ja spuchnieta nie jestem, może wcześnije byłam ale teraz już mi zeszło. Więc na dzień dzisiajeszy wg nich wszystko jest w jak najlepszym porządku. Prosiłam o scan bo zle sie czuje (ale wyniki mam ok) bo dziecko mało się rusza (ale oni widzą po ktg że rusza się wystarczająco) i ostatnia próba odnośnie daty porodu którą mi przesuneli i co usłyszałam, nie ma wskazań. Nawet gdyby mi zrobili scan i wyszłoby że termin porodu mam na za kilka dni a nie za miesiąc to oni i tak pod uwagę braliby datę z pierwszego scanu bo w tym tygodniu dzieci są różnej wielkości i nie można na podstawie scanu w tych ostatnich tyg obliczyć daty porodu. Wynika z tego że do połowy ciąży dzieci rozwijają się tak samo a potem już różnie. :-(.
Więc tak naprawdę pół dnia straciłam i nic nie załatwiłam. Zastanawiam się czy nie pójść na scan prywatnie tak dla samej siebie ale z drugiej strony chyba nie ma sensu. Już nie dużo mi zostało więc chyba pozostaje być dobrej myśli i czekać.
Makta to dobrze że z katarkiem już lepiej, noce zawsze są niestety najgorsze a z drugiej strony mała nabierze teraz więcej odporności.
doveinred jak tam roboty pod domem dzisiaj?
Emilia mój mąż też się ze mnie śmiał a jak już zaczełam kupować to powiedział że odetnie mi internet a prawda jest taka że zostawił wszystko na mojej głowie i dopiero jak go zjechałam że nawet nie wie czy mamy wszytsko dla dziecka i wogle to zaczął się interesować aż 2 dni
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Ewa Chrupcała
Fanka BB :)
No to nieźle teraz to już Ci zostaje tylko czekać aż urodzisz. Można zapytać czemu przesuneli Ci tą datę porodu? Przecież mialaś tylko jeden skan na początku ciąży i tyle to na jakiej podstawie? Kurcze Isabell kończ tą ciąże jak najszybciej:-)
Ewa Chrupcała
Fanka BB :)
Kurcze to Ty możesz urodzić lada dzień jak oni Ci dodali tygodni... I aby tak się stało i ciążowy horror juz będzie za Tobą
Makta
Mama Julki Łobuziulki :)
Chore to wszystko...w ogóle dziwi mnie, ze oni sami oceniali ruchliwośc płodu!!!
Przeciez podczas ktg to mama powinna przyciskiem zaznaczac kiedy czuje ruchy. jak oni to stwierdzili???
Kurcze Isabell trzymaj sie dzielnie i nie poddawaj. I niech ten koszmar z tymi badaniami sie zakończy jak najszybciej happy endem.
Wszystko będzie dobrze!!!! Nos do gory!!!
Przeciez podczas ktg to mama powinna przyciskiem zaznaczac kiedy czuje ruchy. jak oni to stwierdzili???
Kurcze Isabell trzymaj sie dzielnie i nie poddawaj. I niech ten koszmar z tymi badaniami sie zakończy jak najszybciej happy endem.
Wszystko będzie dobrze!!!! Nos do gory!!!
reklama
Nie wiem jak, niby tam mieli na tym wydruku zaznaczone i stwierdzili ze bylo duzo a ja ten przycisk nacisnelam ze 2 razy.
Ale wiecie co, czuje sie dobrze tylko wiadomo zmeczona juz jestem wiec poczekam sobie, juz nieduzo mi zostalo
Ale wiecie co, czuje sie dobrze tylko wiadomo zmeczona juz jestem wiec poczekam sobie, juz nieduzo mi zostalo
Podziel się: