Jejku jak ja marzę o tym, zeby chociaż 1 dzień w tyg pospac do 9 a nie zawsze najpózniej 7 na nogach.
Menia radzic sobie jakoś trzeba. ja pracuję 3 dni w tyg, wtedy mała jest w żłobku a na rano mam opiekunkę, żeby przygotowała dzieciaki do wyjścia z domu bo ja o 6.30 muszę już wyjśc. Teraz to już wogle jest ciężko jak mojego J już ponad miesiąc nie ma i jeszcze z kilka mies go nie będzie.
Doty super, że udaje się wszystko załatwic bezproblemowo.
Co do wyjazdów to moje dzieciaki jak narazie tylko w pl były ale i nad wodą i w górach i nic im nie było, więc myśle że jak teraz na teneryfę pojedziemy to też będzie dobrze no i chcę poszukac jeszcze jakichś wakacji bo już powiedziałam mojemu, ze na darmo tak nie cierpię, chce miec potem porządne wakacje do których wyjazd do pl się nie zalicza
Magdziarz gratulacje kochana, w końcu sie doczekałaś
Menia radzic sobie jakoś trzeba. ja pracuję 3 dni w tyg, wtedy mała jest w żłobku a na rano mam opiekunkę, żeby przygotowała dzieciaki do wyjścia z domu bo ja o 6.30 muszę już wyjśc. Teraz to już wogle jest ciężko jak mojego J już ponad miesiąc nie ma i jeszcze z kilka mies go nie będzie.
Doty super, że udaje się wszystko załatwic bezproblemowo.
Co do wyjazdów to moje dzieciaki jak narazie tylko w pl były ale i nad wodą i w górach i nic im nie było, więc myśle że jak teraz na teneryfę pojedziemy to też będzie dobrze no i chcę poszukac jeszcze jakichś wakacji bo już powiedziałam mojemu, ze na darmo tak nie cierpię, chce miec potem porządne wakacje do których wyjazd do pl się nie zalicza
Magdziarz gratulacje kochana, w końcu sie doczekałaś