Martka ja zawsze wczesniej sie umawialam.
Emila z tego co wiem to nie trzeba szczepic jadac na wyspy kanaryjskie,wyjatkiem sa jakies wycieczki egzotyczne i tym podobne,zadna z moich kolezanek nigdy nie szczepila swoich dzieci.
Ja mialam wlasnie problem z Piotrusiem bo zaczelam od owocow i potem juz nic nie chcial innego,musialam odstawic na troche i zaczac wszystko od poczatku no ale czlowiek uczy sie na bledach
Piotrek czasami do tej pory nie chce gryzc,czasami mieli i mieli albo mysli ze mu sie samo rozpusci.widze ze troche leniwy jest,nie je jeszcze sam lyzeczka i jak probuje go uczyc to nie chce tylko czeka az mu podam,wiec po malu zaczynam go uczyc bopozniej to wszystko bede musiala mu podawac
Emila z tego co wiem to nie trzeba szczepic jadac na wyspy kanaryjskie,wyjatkiem sa jakies wycieczki egzotyczne i tym podobne,zadna z moich kolezanek nigdy nie szczepila swoich dzieci.
Ja mialam wlasnie problem z Piotrusiem bo zaczelam od owocow i potem juz nic nie chcial innego,musialam odstawic na troche i zaczac wszystko od poczatku no ale czlowiek uczy sie na bledach
Piotrek czasami do tej pory nie chce gryzc,czasami mieli i mieli albo mysli ze mu sie samo rozpusci.widze ze troche leniwy jest,nie je jeszcze sam lyzeczka i jak probuje go uczyc to nie chce tylko czeka az mu podam,wiec po malu zaczynam go uczyc bopozniej to wszystko bede musiala mu podawac