jade
Zadomowiona(y)
hej, hej
isunia - powodzenia z tą pracą, ale pewnie już ją skończylaś. a to nieźle jak już masz taki duży brzusio:-):-):-) mi się wydaje, że ja mam maly. co do opieki to ja sama nie wiem. chcialabym miec usg, ale coż trzeba czekać. z drugiej strony wydaje mi się, że gdyby się coś dzialo to by jednak zaopiekowali się, a jak ciąża przebiega prawidlowo to może rzeczywiście lepiej, że nie chodzi się tak często do lekarza.
ale dziewczyny dotrwać do 42 tyg. - ja sobie nie wyobrażam, ale jak będzie trzeba to będę musiala. teraz nastawiona jestem na 39 tydzien, tak psychicznie jakoś.
a co do tycia, to ja mam już 17 na plusie. slodkie mnie wykancza, codziennie jem z dwie, trzy dawki:-):-) a przedtem to raczej na konkrety się rzucalam.
zgo no jak 10 i 8 to naprawdę niewiele.
podoga taka sobie, ale nawet wyszlo sloneczko dzisiaj, no i nie padalo wiec nie jest tak źle.
isunia - powodzenia z tą pracą, ale pewnie już ją skończylaś. a to nieźle jak już masz taki duży brzusio:-):-):-) mi się wydaje, że ja mam maly. co do opieki to ja sama nie wiem. chcialabym miec usg, ale coż trzeba czekać. z drugiej strony wydaje mi się, że gdyby się coś dzialo to by jednak zaopiekowali się, a jak ciąża przebiega prawidlowo to może rzeczywiście lepiej, że nie chodzi się tak często do lekarza.
ale dziewczyny dotrwać do 42 tyg. - ja sobie nie wyobrażam, ale jak będzie trzeba to będę musiala. teraz nastawiona jestem na 39 tydzien, tak psychicznie jakoś.
a co do tycia, to ja mam już 17 na plusie. slodkie mnie wykancza, codziennie jem z dwie, trzy dawki:-):-) a przedtem to raczej na konkrety się rzucalam.
zgo no jak 10 i 8 to naprawdę niewiele.
podoga taka sobie, ale nawet wyszlo sloneczko dzisiaj, no i nie padalo wiec nie jest tak źle.