reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy ze Szkocji

No obys nie miala takich problemow jak ja mialam ;-) teraz to raczej jestem ostrozna co do tego.Moja mala jest za mala aby miec kolezanki :-Dale maly ma takich malych kolegow od sasiada za sciana(zona z nim nie mieszka-rozstali sie).No i ma w przedszkolu (na chwile),nawet ma dziewczyne :szok:od ktorej dostal walentynke...ale przyniosl 4 walentynki :-D:-D:-D
Maz z malym byli w kosciele,a ja z mala nigdzie...oczko juz tylko troszeczke ropieje,znalazlam wczoraj masc (taka specjalna do oczu) i jest o niebo lepiej :tak:Wole zeby wykurowala sie a nie doprawila sobie bardziej...wytrzymamy :tak:
Jutro musze jechac do szpitala bo przyslali mi list (chodzi o moja watrobe)..ciekawe co tam wykryja ;-)
 
reklama
Mikusia ja tam akurat nie mam z tym problemow, mowie dosc i juz. Kuba ma wielu takich kolegow ktorzy potrafia przyjsc pozno wieczorem albo przychodza czesto w ciagu dnia ale ja sie z nimi nawet w dyskusje nie wdaje, mowie nie i zamykam drzwi. Owszem jest to wkurzajace jak cos chwile ktorys dzwoni czy puka do drzwi. Trzymam kciuki za wizyte w szpitalu.
 
dziewczyny ja od wczoraj normalnie na nic czasu nie mam dlatego tak zniknelam :p jak co sobote mielismy wczoraj gosci i tak sie wzielam za sprzatanie, ogarnianie siebie, dzieci itd i tak nie mialam zabardzo juz pozniej czasu. my dzisiaj tez bylismy na dwugodzinnym spacerze + plac zabaw z mojego M kuzynem i zona, niestety M w pracy...Filip byl na nogach, a przeszlismy straszny kawal drogi, bylam pewna, ze skonczy sie wsadzeniem Filipa do wozka i wzieciem malej na rece,ale mlody dal rade i to baardzo, dumna jestem z niego :)) tak pomyslalam dzisiaj z racji pogody,ze czas kupic Filipowi rower, zaczelam szukac gdzie sie da,ale ceny mnie powalaja na ziemie normalnie...60f to minimum zeby rower byl dosc fajny, szok normalnie...no ale nic, trzeba bedzie kupic predzej czy pozniej, a urodziny to swietna okazja ;) co do wlosow to powiem szczerze,ze srednio widac na zdjeciu cokolwiek poza faktem, ze jest ich o wiele mniej ;) IMAG2208.jpg

i taki wiosenny akcent ;)
IMAG2210.jpg

a jeszcze zapomnialam dodac, ze te przebudzenia Nadii w piatek z placzem byly spowodowane zabkami ;) wczoraj cos mi nie pasowalo bo na ogol zawsze usmiechniete dziecko, bagle caly dzien marudzi, placze, przebudza sie itd. w pewnym momencie pomyslalam o zebach, ja palcem na dziasla a tam masakra :o opuchniete takie,ze az sie wystraszylam :p zaraz M pognal po zel i cos przeciwbolowego...posmarowalam malej dziasla, dalam pol dawki ibufenu dla dzieci z polski i po 20min jakby mi moje dziecko oddal ktos :p usmiech od ucha do ucha, spala cala noc bez pobudki....uff. dzisiaj z kolei cisza, nie placze, nie marudzi...odpukac.
 
Ostatnia edycja:
Karola ja tez sie rozgladam za rowerem dla Majki i ceny sa z kosmosu a wiadomo dziecko dlugo nie pojezdzi, kupilam po wakacjacha taki 3 kolowy i juz jest maly.
Mikusia sprawdzalam dzisiaj ta zumbe i podoba mi sie, ale po 10 min wymieklam, nie mam kondycji. Tak ostatnio gadalysmy o problemach z watroba i kurde mnie tez cos ostatnio pobolewa, mam nadzieje ze to przejsciowe
Oj Majka mi sie chyba rozklada, podczas zabawy z kolezanka zrobila sie strasznie marudna i o 17 padla ale juz taka ciepla byla, dalam jej leki i o 19 wstala, polezala chwile i mowi ze chce spac ale dalej ciepla byla. Mam nadzieje ze bedzie tak jak zazwyczaj i rano wstanie zdrowa.
 
mikisia ale historia z ta dziewczynka, jak to czytalam to az mnie gotowalo, przypomniala mi sie kolezanka mlodszej siostry mojego meza, tez nie ma zadnego wyczucia, jak juz przyjdzie to potrafi siedziec i siedziec, jak Natali w domu nie ma to ona i tak posiedzi z reszta rodziny pooglada telewizje czy posiedzi na zewnatrz. kilka razy zwrocilam jej uwage ze jak przyjezdzamy to zeby tak nie przychodzila, bo i piwo pijemy i rozmawiamy na rozne tematy a ta dalej przylazi. mam nadzieje ze moje dzieci na trafia na takich kolegow :baffled:

karola masz racje nie wiele widac wiec ciezko ocenic , jak dla mnie to takie same prawie jak byly :rofl2: ale musze pogratulowac ci fugurki jak na to ze jestes 6 mcy po porodzie wygladasz extra.

widzisz iza jak bylam u ciebie zapomnialam o tej zumbie a chcialam zebysmy sprawidzily ja razem ehhh..
zrowka dla majeczki ;-)

mam nadzieje ze to juz wiosna do nas idzie i ze juz taka pogoda sie utrzyma bo jest pieknie
 
Izka no ja juz tez zaczelam zamykac drzwi przed nosem i tyle...
Najbardziej sie ciesze ze moje dzieci juz maja kontakt ze soba (mala ma 1.5 roku a maly przeszlo 4l.) -ogolnie 3 lat roznicy,wiec juz bawia sie razem...nawet maly bawi sie lalkami a mala samochodami :rofl2::-D Wiem ze maly potrafi zabawic mala,gra z nia w pilke....ogolnie jest super,bo maly juz nie potrzebuje codziennie kolegow z zewnatrz:tak:
No ja mam probke zumby na xboxie ale jakos mnie nie przekonala...musze w koncu kupic fitness,tylko nie wiem jaka bo sa rozne...jak mozesz to polec jakas ;-) Zdrowka dla Majki,oby sie sie nie rozchorowala,bo dzisiaj moj maz mowil ze niby sloneczko i pieknie ale zimno i zawiewalo :baffled:
Karola patrzac na Twoje zdjecie nie widze roznicy ze poszlo tyle wlosow...jakos tak samo jak poprzednie zdjecia :-p
Moze jakbys zrobila je pod innym katem....najwazniejsze ze efekt Ci sie podoba i jest ok.;-) Jak na razie z rowerem mam spokoj,bo w tamtym roku kupilismy taki niby na 2 lata (4-ro kolowy) i mozna podwyzyc kierownice i siodelko,wiec jeszcze niech sie uczy, z reszta ma jeszcze skuter ;-)
Moja mala mniej bolesnie przechodzila wyrzynanie sie zebow ale teraz za to mam problem z oczkiem,a jutro musze ja ciagac po szpitalach :baffled:
Anitha no takie szopki mialam...ale moja kumpela mi kiedys opowiadala ze raz podwiozla babke z dzieckiem do przedszkola,do ktorego chodzilo takze jej dziecko...bo padal ulewny deszcz i zrobilo sie mojej kumpeli zal jej ze ma spory kawal do przedszkola.Na drugi dzien stala juz pod drzwiami zeby sie zabierac i tak codziennie....jak raz kumpeli dziecko raz nie poszlo do przedszkola bo sie rozchorowalo...to ta babka zrobila jej wrecz awanture ze jej nie powiedziala i ze przez nia jej dziecko spoznilo sie do przedszkola :szok::szok::szok: Szkotka obgadala ja w calej grupie w przedszkolu.:angry:Normalnie szok!!!!!!!!!!!!:baffled:
Teraz nie bierze nikogo,nad nikim sie nie lituje....ja tez tak robie od kiedy mi to powiedziala :-p
 
Mikusia mi zumba na xboxa tez sie nie podobala a z fitnesu na xboxa cwiczylam na melb i mi nie podpasowalo, miaam jeszcze cos ale nie pamietam co. Fajnie, ze Ci sie dzieci razem bawia, bo moi to tak nie bardzo, owszem pomaluja cos razem czy czasami klocki poukladaja, ale raczej sie nie dogaduja. Wczesniej jakos lepiej im ta zabawa szla.W zwiazku z tym koledzy i kolezanki z zewnatrz musza byc. Ogolnie nie narzekam bo na codzien szkola i przedszkole wiec maja zajecie, a teraz taka pogoda ze wiekszosc czasu w domu siedza wiec im sie troche nudzi. Vzekam az sie cieplo zrobi i wtedy wiekszosc czasu bedziemy na zewnatrz wiec problem kolegow tez sie skonczy.
Oj trzeba sie pomalu szykowac spac bo rano do pracy
 
Widze ze chyba z pogody korzystacie dzisiaj. My niestety nie skorzystalismy, Majka jednak sie rozlozyla. Wyslalam ja rano do przedszkola ale musialam wczesniej odebrac.
Mikusia jak tam wizyta w szpitalu?
 
Zglaszam sie :-)
My z pogody nie korzystalismy,tyle co bylam z dziecmi w szpitalu (w Wishaw).Malego zwolnilamz przedszkola bo jakos mu sie nie chcialo na pol czasu :sorry2:
Izka przykro mi ze mala ci sie rozlozyla...ta pogoda chyba rozklada,bo sloneczko grzeje a choroby czyhaja...Zdrowka :tak:
Moja mala nadal ma biala ropke w kacikach oczu,a jak bylam w szpitalu to miala nawet w oczkach takie biale smugi :szok:
Kurcze ja juz nie wiem jak ja leczyc...:no: a nie moge liczyc na tutejszych lekarzy...
No ja tez trafilam na jakiegos goscia co badal i dumal//hmmm nie wiedzial co to dokladnie,pobrali mocz/krew i stwierdzil ze powinnam ograniczyc smazonego :baffled: o tym to ja wiedzialam zanim tam poszlam :-D normalnie to juz zaczyna mnie smieszyc jakie niedouki tam pracuja a zarazem wkurza ze za NIC biora kupe kasy:wściekła/y: Ja pytam: za co????paranoja!:no:
 
reklama
Mikusia no ja tez sie nad tym zastanawiam, chociaz niby mowia ze jak juz trafisz do specjalisty to on sie toba odpowiednio zajmie, ale jak widac nie zawsze. Ja dzisiaj jak z mloda bylam u lekarza to tez skorzystalam bo mam bole w podbrzuszu. Stwierdzil ze to moze byc po odstawieniu tabletek, w sumie moze i racja bo wczesniej nie mialam no i jak nie przejdzie albo sie nasili to mam przyjsc i da mi skierowanie na scan. Tylko nastepnym razem pewnie trafie na innego lekarza i zamiast skierowania dostane paracetamol:-D. No mam nadzieje ze przejdzie. A dali ci cos na ta watrobe? A z tym okiem to moze do lekarza idz, wiem ze jest jakas masc na recepte. Wiem jak to brzmi idz do lekarza, ale ja ostatnio stwierdzilam ze chocbym miala chodzic co tydz to bede ich meczyc swoimi problemami to moze cos w koncu zaczna robic. Ale naprawde zastanawiam sie czy nie pojechac do pl w kwietniu i porobic wszystkie badania chociazby dla samej siebie
 
Do góry