Mikusia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Luty 2012
- Postów
- 545
Nie ma co sie przejmowac bo kazde dziecko inne...
Teraz to nie ma znaczenia czy to chlopcy czy dziewczynki...bo np.mojej kumpeli mala zaczela mowic ladnie majac 3.5 roku,a moj maly mial 2.5 i juz dosc ladnie sobie radzil zdaniami...;-)
Nie wiadomo jak mala ale z tego co widze to wiele rozumie (ma rok i 4m)i mowi mama,tata,baba,daj,nie ale wcale sie o nia nie martwie bo braciszkowi sie czasami buzia nie zamyka wiec ma sie od kogo uczyc
Dzis maly znowu uziemiony w domu z powodu choroby (duszacy kaszel,bol gardla)...byle tylko mala tego nie podlapala (odpukac!).Mam mase syropow,sprayow do psikania na gardlo,ale jak na razie nie odpuszcza...
Jutro tez nie idzie do przedszkola,bo dzwonilam zeby ich uprzedzic...niby jak dziecko zachoruje to ma byc jeszcze 48h w domu aby choroba 'nie pradkowala' i nie pozarazala innych dzieci
Fakt,pogoda nie moze sie zdecydowac czy mroz czy ciapa...chociaz wole mroz,bynajmniej bakterie powybija...
Teraz to nie ma znaczenia czy to chlopcy czy dziewczynki...bo np.mojej kumpeli mala zaczela mowic ladnie majac 3.5 roku,a moj maly mial 2.5 i juz dosc ladnie sobie radzil zdaniami...;-)
Nie wiadomo jak mala ale z tego co widze to wiele rozumie (ma rok i 4m)i mowi mama,tata,baba,daj,nie ale wcale sie o nia nie martwie bo braciszkowi sie czasami buzia nie zamyka wiec ma sie od kogo uczyc
Dzis maly znowu uziemiony w domu z powodu choroby (duszacy kaszel,bol gardla)...byle tylko mala tego nie podlapala (odpukac!).Mam mase syropow,sprayow do psikania na gardlo,ale jak na razie nie odpuszcza...
Jutro tez nie idzie do przedszkola,bo dzwonilam zeby ich uprzedzic...niby jak dziecko zachoruje to ma byc jeszcze 48h w domu aby choroba 'nie pradkowala' i nie pozarazala innych dzieci
Fakt,pogoda nie moze sie zdecydowac czy mroz czy ciapa...chociaz wole mroz,bynajmniej bakterie powybija...