reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy ze Szkocji

No to faktycznie masz trudno,zwlaszcza ze masz problem z dwojka dzieci :sad:
U Mojego malego to takich rzeczy nie zauwazylam,choc kiedys ukladal zabawki w rzedzie :szok:ale mu na szczescie przeszlo :-p
Mam nadzieje ZqO ze szkoccy specjalisci zajma sie dobrze twoimi dzieci i nie oleja sprawy :no:
Na szczescie maly zmienil zdanie i chce isc do przedszkola,oby mu sie nie zmienilo po przekroczeniu progu ;-)
 
reklama
Witam!!
Konradowi zmienila sie pani narazie wydaje sie ok i mam nadzieje ze tak zostanie:tak:wkoncu dziecko poszlo do szkoly normalnie jak w starej szkole a nie jak na skazanie:tak:
Mikusia mam nadzieje ze w ciagu tego roku uzyskamy diagnozy bo jak nie to bede diagnozowac w przyszlym roku w PL bo mam dosc...serdecznie dosc...planuje tez w przyszlym roku turnus terapeutyczny w Polsce ktory trzeba rezerwowac juz w styczniu bo ciezko o miejsca ale podobno warto...koszty nie male ale coz zrobic jak tu nie mamy praktycznie nic:no:
a jak tam u Ciebie z przedszkolem ile Twoj maly ma?
 
Hejka :-)
ZqO,moze faktycznie ten turnus wiele zmieni...oczywiscie na dobre :tak:chyba w pl.sa lepsi fachowcy...
Moj maly ma 3.5 ,pani w przedszkolu ta sama,dzieci tez wiec jest ok.;-)
Na poczatku mial zla mine ale po 5 min.zaczal sie ladnie bawic...Pani mowila ze wiele rzeczy pamieta jak sie nazywaja po angielsku...nie ma tam polskich dzieci,moze i dobrze bo by tylko sie z nimi trzymal i mowil tylko po polsku,bo latwiej ;-)
Mala (11m-cy)tez chciala tam zostac,hee :-D
Dzis pogoda do kitu...a ja nadal mam zepsute auto :wściekła/y:teraz juz musze sie za to wziac:angry:
Karolka odpoczywa...cudnie,ten zapach niemowlaczka,hmmm:-p
 
To w sumie w wieku szymona Twoj maly:-)
no pogoda straszna ...mysmy w tym roku nie byli na wakacjach i normalnie mam dosc tego deszczu od przyszlego roku postanowilam ze bedziemy jezdzic co roku bo ja na energie sloneczna jestem hehe
 
No fakt,ja chyba tez jestem solarowka...tylko ze ja bylam ponad m-ac w pl.wiec baterie naladowalam,choc jeszcze bym sobie gdzies poleciala...nawet tania tunezja by mnie zadowolila ;-),no ale moj M.juz nie ma urlopu,wiec kicha :no:
 
oj nie doczytam Was teraz,ale poczytalam po troche i postanowilam zaspokoic Wasza ciekawosc :p w srode tak jak planowali o godz 12:12 na swiat przyszla nasza mala ksiezniczka Nadia :) 3340g, 54cm wiec dziewczynka calkiem calkiem :D ogolnie wesolo sie porobilo przy samej cesarce bo moj M zobaczyl jak wyciagaja mala i powiedzial, ze to chlopczyk (po Polsku) no i wszyscy jak na imie,no to M mowi, ze Szymon/Simon. nagle lekarze w smiech,mowi mi M ze sie smieja ze mnie. poszlismy na sale poporodowa, tam wydzwonilismy wszystkich z rodziny i znajomych, ze chlopczyk itd. po chwili przyniesli plakietki dla malej,a na nich "Wee Girl", no to my oczy i, ze pomylka na nich...ja patrze do pampersa, a to dziewczynka:szok: no to znowu telefony do wszystkich i odkrecanie :p wiec w zasadzie tego samego dnia mialam synka przez godzine i dopiero pozniej cieszylam sie coreczka :p jesli chodzi o reszte, sama cesarka do przezycia, ale drugi dzien po prostu tragedia:/no ale przezylam...dzisiaj juz elegancko sie mam, tylko rana ciagnie i chcac nie chcac musze uwazac. opieka w szpitalu cudowna, naprawde do niczego sie konkretnie przyczepic :) Filipek przyjechal z tatusiem w czwartek i wbrew moim obawa siostrzyczke ucalowal, ukochal i cieszyl sie strasznie, wczoraj juz troche gorzej bo zazdrosny byl troche, ale nie jest zle ;) poza tym mala cudowna, grzeczniutka jak nie wiem co....wczoraj przed 15 wyjechalismy ze szpitala i od tego czasu spala az do 20 :szok: i w zasadzie tak sobie spi, je i spi i je i taka wypoczeta chodze, ze szok :) gdyby nie ta rana to bym nawet nie wiedziala, ze dziecko urodzilam ;) a poza tym mala oczko w glowie takie, ze sama nie moge uwierzyc...swiat przestal istniec, Nadia i koniec :) no to poki co tyle :)a to nasza kruszynka:
attachment.php
 
karola gratuluje serdecznie , sliczna coreczka ;-) usmialam sie z waszej histori :-D super ze juz czujesz sie lepiej i ze mala taka grzeczniutka, oby tak dalej :tak: wracaj szybko do siebie i ciesz sie dzieciaczkami
 
Karola wiedzialam,poprostu wiedzialam ze to dziewczynka :-)
Sliczna Niunia,podobna do mojej jak lezala :tak:,tez taka spokojniutka,kochana.Wszystkiego dobrego i oby tak dalej ;-)
Super ze juz jestes po i wszystko dobrze wyszlo :laugh2:Caluski dla Was :-p
 
reklama
No, ja też wiedzialam, że dziewczynka :D Gratuluję serdecznie Karola i życzę, żeby rosła zdrowo :) Synek na pewno będzie dla niej najlepszym braciszkiem na swiecie :)

Zqo, może faktycznie lepiej synka zdiagnozować w Pl. Moja menadzerka z byłej pracy ma wnuka z zaburzeniami autystycznymi, jego matka od lat powtarzała, że coś jest nie tak, ale lekarze zaczęli go diagnozować w wieku 13 lat dopiero. Szok normalnie :(

A ja dochodzę do wniosku, że dziumka jest po prostu strasznie nieśmiała i tyle. Widzę, że zaczyna garnąć się do innych dzieci, ale nie ma śmiałości, żeby nawiązać kontakt...
 
Do góry