Mamy ze Szkocji

[k4rol4]

do przychodni sie zarejestrowalam razem z fifim wiec tam juz jestem, zostaje mi tylko zadzwonic umowic sie na wizyte w sprawie ciazy wlasnie. jesli chodzi o to ile mam wzrostu...167cm, dosc szczupla niby jestem,ale zawdzieczam to synkowi...rok czasu na piersi, ograniczanie sie z jedzeniem, przyzwyczailam sie do gotowanego i pieczonego i tak zajadalam dlugo dlugo, za malym biegalam, duzo spacerkow i jakos tak samo spadlo, a nie ukrywam, ze lakomczuch jestem straszny (zwlaszcza na slodycze!) wiec nie wiem skad taka waga po porodzie brzuszka w sumie w ogole nie mialam, mam w szkocji jedno zdjecie bokiem po porodzie jak filipka trzymam i naprawde jakos zniknal odrazu. w sumie cala ciaze nosilam spodnie normalne, kupione przed ciaza, jedynie jak siadalam to guziczek rozpinalam bo uciskalo brzuch wiec modle sie tylko zeby teraz bylo tak samo, jak nie to po porodzie biore sie ostro za siebie

 

[gwiazdeczka27]

dzieki dziewczyny tak bardzo chcialam byc w ciazy teraz zas martwie sie czy wszystko bedzie ok czy donosze itd moze i z nerwow mnie ten brzuch i troche boli ehhhh

a co do przychodni to mi dali ta ksiazke i taki ogolny nr tel na ktory dzwonilam i babka umowila mnie odrazu na scan i 1 wizyte z midwife nie umowili mnie w przychodni tylko przez ten nr tel

 

[justysia1]

hej
anitha jakoś daje radę niestety brak snu daje się we znaki zwykle po nocce mam dwie 1.5h drzemki i musi mi to wystarczyć nie chce mi się nawet myśleć że emila przestanie spac w dzień bo wtedy to będę chodziła do tyłu a nocki to jedyne zmiany jakie mogę pracować bo nie ma kto mi małej pilnować więc jak narazie nie mam wyjścia

k4rol4 dzięki za przywitanie ja już byłam tu wcześniej ale znikłam na pewien czas także nie jestem znów taka nowa gratuluję drugiej ciąży

 

[justaaa]

justysia1 a nie bralas pod uwage, zeby oddac mala do zlobka? Napewno jej sie spodoba z rowiesnikami a Ty bedziesz miala chwile na odpoczynek - nawet jak nadal bedziesz pracowac na nocki to nawet 2 dni w tygodniu w przedszkolu duza Ci dadza. A jak pracujesz min 16 h na tydzien to zwroca Ci czesc kosztow przedszkola.

 

[k4rol4]

gwiazdeczko te bole to chyba nic takiego, najwyrazniej macica Ci sie rozrasta, wiezadla itd. mnie tez tak pobolewa co jakis czas, a nie daj boze kichnac w pozycji stojacej dzisiaj z kolei czuje takie ciazenie brzucha w dol jakos, ze oszalec mozna.pobolewa i lekko rwie...rosnie szalony i to pewnie dlatego, szok.a Ty sie lepiej nie denerwuj tak ta ciaza bo to dopiero pogorszy sprawe. lepiej powiedziec sobie, ze wszystko jest i bedzie dobrze i nie przejmowac sie az tak bardzo tym bo stres to najgorsze co moze byc mama spokojna=dzidzia spokojna i szczesliwa

 

[isabellL]

k4rol4 zazdrosze Ci braku problemu z waga. Ja po pierwszej ciazy szybciutko zrzucilam a nawet bylam szczuplejsza niz przed. Odkad jestem w szkocji to ani razu nie schudlam tylko stopniowo przybieram na wadze i nie wiem czy to kwestia jedzenia czy mniejszej ilosci ruchu. Pewnie i 1 i 2 ale fakt pozostaje faktem waga nie chce pokazywac mniej. Kiedys 52 to bylo max a teraz mam 10 wiecej.

 

[k4rol4]

mi sie wydaje, ze to jedzenie...ja jak przylecialam to bylam zaskoczona jakie to jedzenie jest, wszystko moim zdaniem sztuczne,tluste,pakowane...nie wiem, jakos polskie jedzenie bardziej mi podchodzi, a jem naprawde duzo, czasami wiecej niz moj M a do tego slodycze, jakbym ciagle w ciazy byla moze mam dobre geny albo cos. tak czy inaczej jak juz bede "po" to jak tylko znajde chwile to bede biegac, moze basen jak sie uda. ehh teraz tez jak wroce to chyba z basenem sie przywitam bo podobno w coatbridge jest...

 

[Mikusia]

Hej ;-)
Sorki ale jakos poplynelam w ten weekend i skupilam sie tylko na rodzince Czasami to bez lapka nie moge przezyc dnia,ale teraz postanowilam sie wylaczyc na weekend ;-)
Przerazona,wspolczuje ci i rozumie,bo na samym poczatku jak mi sie syn urodzil takze bylam jakas rozbita,sadzilam ze chyba zle wszystko robie,chcialam zaszyc sie gdzies...a do tego rodzina w pl...
Mnie jednak ciagnie do domu do ojczyzny,nigdy nie myslalam o tutejszym ddomu jako rodzinnym domu.Jestem tutaj zarobkowo i nigdy nie przyzwyczaje sie do tego kraju,chyba ze bym sprowadzila rodzine tutaj...lecz to nie mozliwe...:-(
A po drugie rodzice nie staja sie mlodsi i nie chce zeby cos mi umknelo,zeby odeszli bezpowrotnie...:-(
Z reszta tutaj tez takich kokosow juz nie ma...no moze jest lepiej niz w pl.,ale ja jednak tesknie za rodzicami i chce zeby moje dzieci na bierzaco obcowali z dziadkami a nie tylko przez szklo (skype).
Dziewczny podziwiam Was ze wazycie tak malo...ja to chcyba najmniej wazylam z 56 przy wzroscie 169...i niby nie jestem az taka gruba ale wkurza mnie ta opona na brzuchu i faldy na plecach
Obecnie karmie cyckiem i jakos nie widze zmian,poza strasznym wychodzeniem garsciami wlosow.Staram sie omijac mleko (krowie)szerokim lukiem,aczkolwiek nie jestem na 100% pewna czy mala ma tez taka alergie jak mial moj synek...staram sie lykac witaminy ale czesto zapominam i jak tak dalej bedzie to bede lysa jak kolano... Mialyscie taki problem z wlosami???

 

[Basienkaaa]

witajcie,
k4rol4 my z justysia1 staramy sie min 2 razy w tyg na basenik wiec mozesz do nas dołączyc
mikusia ja tez mam ten problem, biore witaminy, odzywki kapsulki na wlosy i mam jedna wielka masakre, garsciami mi wychodza i nie mam pojecia co jeszcze brac zeby chociaz odrobinke sie poprawilo. Mały jak mnie zlapie za wlosy to ma całą garsć:/ i tez karmie piersia...

 

[k4rol4]

rozumiem Basienka ze z dzieciaczkami chodzicie, czy same?bo jak same to bym musiala znalezc kogos zeby zostal z fifim, Marcin wraca z pracy kolo 17 wiec zobaczymy. ale z przyjemnoscia bym brzuszek w wodzie potrzymala tym bardziej, ze strasznie napalona jestem na porod w wodzie wiec basen jak najbardziej