Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy ze Szkocji

Dzien dobry.
Dziewczyny jak wasze dzieciaki sie dogaduja? Ja mam problem z tym starszym, na nic nie chce Majce pozwolic. Ma zabawki ktorych nie ruszal ponad rok i dluzej ale odkad ona zaczela sie tym bawic to ciagle slysze to jest moje. Nawet glupich kredek nie chce jej dac. Zwariowac mozna
 
reklama
Hej :-)
Mnie tez czeka komunia chrzesniaka i mysle ze dam 500zl.albo cos kupie,ale on wszystko ma...nawet gry.Oczywiscie to jest wyjatek to komunie sie ma raz w zyciu,a do tego jestem chrzestna wiec to jakos zobowiazuje jednak :sorry2:
Iza ja na razie nie mam z dzieciakami problemu,bo mala ma 6 m-cy i bawi sie grzechotkami...ale jak na razie nawet jej swoje samochodziki daje,wiec jest ok.;-)
 
hej
dziś znów ładna pogoda my juz po spacerku teraz jakieś małe porządki i drzemka jestem po nocy i dziś też pracuje więc będę mega zmęczona bo śpię tylko wtedy kiedy emilka
wracając do prezentów to moja siostra jest tutaj z jedyną siostrzenicą więc prezenty dostaje na bierząco ale jak była jeszcze w polsce to jako mam ją tylko jedną i jestem również jej chrzestną to prezenty zbierałam przez cały rok i jechałam z cała furą i ubrań i zabawek i nie dlatego że tak oczekiwano poprostu chciałam

wampira na komunię moj szymon dostał od chrzestnego 500zł w cale nie jest dobrze sytuowany a od chrzestnej czyli mojej siostry która jest tutaj i jest samotną matką 100f więc jak jej córka miała komunię czyli moja chrześnica my daliśmy również 100f i złoty łańcuszek z serduszkiem za 30f a od chrzestnego dostała 200f
myślę że daje się tyle na ile cię stać ale trzeba wziąść pod uwagę że jest to raz w życiu no i można było się do tego przygotować to znaczy zaoszczędzić przez ostatni rok

isabell jeśli chodzi o dzielenie się to ja nie miałam tego problemu no i już raczej go nie będę miała szymon już duży więc zajmuje się zupełnie czym innym niż emilia to raczej ona chodzi do niego i gada to moje to moje a on jako starszy dużo starszy brat grzecznie wszystko oddaje może poprostu kup każdemu po zestawie kredek flamastrów itp i chociaż o to nie będą się kłócić
 
Ostatnia edycja:
Teraz takie czasy ze dziecko ma wszystko zanim bedzie mialo komunie. Moim zdaniem dzieci nie powinny dostawac takich wielkich pieniedzy bo zglupieja, lepiej kupic jakis prezent. Tak naprawde wszystko jest raz w zyciu (chrzest, komunia, slub) i jakby tak na to patrzec to wychodzi na to ze na slub conajmniej 1000zl trzeba by bylo dac.
Justysia no kupilam ale wiesz nie bede zawsze kupowac wszystkiego podwojnie bo to bez sensu. Kuba jak byl mlodszy to tez wszystkim sie dzielil ale teraz obrocil sie o 360 stopni w swoim zachowaniu
 
isabell mniej nadzieje że to okres przejściowy i kuba szybko wyrośnie i zechce się dzielić tak to jest jak ma się dwójkę większość rzeczy trzeba kupować podwójnie chociażby dla świętego spokoju
jeśli chodzi o weselny prezent to jak nasi chrześniacy będą wychodzić za mąż lub się żenić to 1000 nie wystarczy mojej mamy chrześnica brała ślub 3 lata temy i taki właśnie dostała prezent 1000zł a od babci 5000zł więc ja już chyba zacznę oszczędzać na śluby itp bo jak do nich dojdzie to nie wyrobię na zakrętach :)
 
O matko, ja nie wiem jak ludzi stac na takie prezenty. Dobrze ze ja nie mam takiego problemu. Nie mam rodzenstwa wiec chrzestna nie jestem
 
witam :-) 1000 zl na slub mysle ze faktycznie pasuje ale 5 tys... chcialabym taka babcie :-D

isabel ja wszystko kupuje podwojnie , dominik jak byl mlodszy to sie dzielil a teraz nie.. patrykowi nic nie wolno ruszyc wiec nawet autka kupujemy im identyczne bo poznie sa awantury:baffled: kredki malowanki wszystko mamy szt 2 :-)

justysia wspolczuje ci, kiedy ty masz czas na odpoczynek? podziwiam cie ze pracujac na nocki wystarczy ci ok 2 godzinna drzemka...

ja dzis zauwazylam ze dominikowi sie zab ulamal - jedynka gorna. Nie jakos strasznie ale jest ostre , nawet nie wiem kiedy o gdzie..
 
No ja widze ze tez musze podwojne kupowac.
Dlatego ja wole kupic jakis prezent niz dawac pieniadze bo tak naprawde ile by sie nie dalo to zawsze komus sie nie podoba.
 
Isabelll, twój syn chyba taki okres przechodzi, gdzieś wyczytałam- w jakimś mądrym poradniku, że dzieci w tym wieku tak mają ;-)Zresztą, moja siostrzenica jest w podobnym wieku i jest dokładnie taka sama- wszystko jest jej

Z tym oszczędzaniem to różnie bywa- niby wiem od zawsze, że będzie ta komunia i siłą rzeczy mnie to nie ominie, ale z drugiej strony zawsze coś wypada i oszczędzanie kończy się na planach :-D
Też myślę, że dam mu 500zł, pracuję tylko na pół etatu i nie stać mnie na więcej. Wyjazd do Polski to i tak kosztowna impreza, muszą zrozumieć, że oprócz tego muszę kupić bilety, wysłac paczkę itp, itd A i porobić dziumkowej badania w PL
 
reklama
moim zdaniem 500zl to naprawde sporo...pewnie koszt komunii na jedna osobe nawet tyle nie wyniesie,a ja przewaznie na tego typu imprezach staram sie do koperty wlozyc chociaz tyle zeby koszta sie zwrocily...a z drugiej strony to sprawa indywidualna kogo na ile stac.sam fakt przylotu do pl specjalnie na ta okazje to juz moim zdaniem sporo, wiec raczej wypada docenic kazdy prezent badz kwote. a jesli komus sie nie spodoba...no trudno,najwyzej wiecej nie zaprosza :p

a tak poza tym witam Was dziewczyny po dluugieej przerwie spowodowanej brakiem w pl internetu niestety, a ze utknelam tu troche dluzej niz przewidywalam to same widzicie :( no ale w srode juz wracam wiec mam nadzieje,ze bede bardziej aktywna ;)
nie czytalam wszystkich postow wstecz, ale widze ze mamy nowa "twarz" na forum...justysia bardzo milo Cie tu widziec, zwlaszcza, ze spogladam na miejsce zamieszkania i bardzo mi sie ono podoba ;)
 
Do góry