reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy ze Szkocji

Przerazona pociesze Ci ze od polowy grudnia mam to samo, ciagle cos. Jak juz mysle ze wychodzimy na prosta i nawet moze uda sie cos odlozyc to zaraz cos wyskakuje. Co do Polski to zdecydowalam sie. Stwierdzilam ze Kuba ma prawie 3 tyg wolnego w szkole a ja tez mam juz dosc wiec niech dziadkowie sie troche pomecza. Powiem Ci ze Kuba jest bardzo przywiazany do moich rodzicow bo od urodzenia duzo czasu z nimi spedzal, czesto z nimi zostawal a jak do nich jedzilam to oni go przejmowali na dzien i noc, tylko do karmienia go przynosili dopoki byl na cycu a potem sami go karmili. Wyjechalismy tutaj jak on mial 1,5 roku i od tej pory kazde wakacje spedza z nimi. Z Majka jest troche inaczej bo nie jest do nich az tak przyzwyczajona ale dziadka uwielbia a dziadek ma fiola na jej punkcie. No i rozmawiaja z nimi na skype przynajmniej raz w tyg.
Aga z tego co wiem to pomaga. Podawaj nurofen i paracetamol najlepiej. Nie martw sie kazdy moze czuc sie zagubiony. Ja tez tak na poczatku mialam. Przyjechalam z dzieckiem, maz pracowal od 12 do 20.30 wiec praktycznie caly czas sama ale dasz rade. A co do play grup to ja tez nie chodze. Mloda chodzila do przedszkola odkad skonczyla 9 mies wiec sie tym nie interesowalam
 
Ostatnia edycja:
reklama
moje dzieciaki uwielbiaja jezdzic do polski , zwlaszcza do tesciowej bo mieszka w domu i maja gdzie biegac:-) zreszta tam wszystko im wolno dziadkowie na wszystko pozwalaja, rozpieszczaja i zawsze sa w centrum uwagi :-)teraz jak bylismy w pl w zeszlym miesiacu na pogrzebie to mieslimy problem z wyjazdem bo dzieci nie chcialy wyjezdzac.. minol juz miesiac a patryk caly czas powtarza ze on chce do baci:-D tu jak jezdzimy gdzies autem to nie potrafia usiedziec na tylku 30 min a jak mowimy ze jedziemy do polski to pomimo ze to taki kawal drogi to super daja rade sa bardzo grzeczni i nie moga sie doczekac kiedy dojedziemy
 
Witam dziewczyny
Jak zwykle mam braki :-(
Ostatnio same problemy, wièc nic mi sie nie chce, nawet siasc i poczytac :-(

Przerazona, widze, ze pisalas o problemach z buzia u malego. Moja dziumka do tej pory ma krosty na paszczaku, a zaczelo sie jak mila jakies 3 miesiace. Pielgrzymki do lekarza nic nie daly, dopiero teraz jak pojedziemy do PL to zamierzam zabrac malà do dermatologa i zobacze, co mi tam powiedzà.
A odnosnie problemow finansowych - to witaj w klubie ;-) U mnie to tez nie nowosc. Ale nie martw sie- poczatek roku zawsze jest ciezki, pozniej wszystko sie wyprostuje :-)
Isabelll odnosnie paszportu, to jest tak jak Asia napisala, z tym, ze mi na przyklad zdjecie podpisywala menadzerka z pracy i bylo ok. Poza tym, jesli rodzice nie sa malzenstwem, ale ojciec widnieje na akcie urodzenia to licza sie tez jego lata pracy. Mi brakowalo rok do 5 lat, ale moj byl juz chyba z 7 i jakos poszlo.

Gwiazdeczka, super, gratulacje :-):-)
Widzisz, a tak sie martwilas :-) Rozumiem, ze teraz czas na coreczke?
Rosnijcie zdrowo :-)

Dziewczyny, jak duzo gadaly wasze dzieciaczki jak mialy tak z 1,5 roku? Bo moja dziumka mowi bardzo malo... Nie wymagam, zeby recytowala Pana Tadeusza z pamieci, ale jednak troche sie martwie...
Niby rozumie.wszystko, co sie do niej powie, ale sama mowi moze z 5 slow....
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny, jak duzo gadaly wasze dzieciaczki jak mialy tak z 1,5 roku? Bo moja dziumka mowi bardzo malo... Nie wymagam, zeby recytowala Pana Tadeusza z pamieci, ale jednak troche sie martwie...
Niby rozumie.wszystko, co sie do niej powie, ale sama mowi moze z 5 slow....
Moja córcia ma niecałe 15 miesięcy i poza mama,baba,nie,be,da nie mówi nic. Nawet tata nie powie. Mam koleżankę co ma synka pół roku starszego i on tez tylko mama,tata i niewiele ponad to. każde dziecko rozwija się indywidualnie i nie masz się co martwić,jeszcze się rozgada :)
 
dziendobry :-)
moj dominik zaczol mowic jak mial 3 lata wczesniej tylko mama tata baba dom...itd takie pojedyncze slowa . po 3 roku kazdego dnia zaskakiwal nas nowym poznanym slowem a jak mial 3.5 i juz calkiem niezle sie z nim rozmawialo. Patryk natomiast uczy sie wszystkiego szybciej bo ma z kogo prac przyklad :-D i juz teraz mowi calkiem nienajgorzej tak ze moge sie z nim dogadac nawet jak cos go boli. Kazde dziecko jest inne , ale to wazje jest tez to czy chodzi do przedszkola albo ma duzo ludzi kolo siebie. U nas dominik slyszal tylko nas a patryk ma juz z kim pogadac :-)


ja wczoraj posprzatalam sobie wiec dzis mam labe :tak: jedynie pranie robie bo jak chodze do pracy to nigdy nie mam czasu...
pogoda jakas taka nie fajna wije i popaduje co chwile... no i dzien sie pomalu zydluza, cholerka dzis o 7 juz mialam jasno w pokoju ale mi sie wstawac nie chcialo :-D
 
Mi Kuba pozno zaczal mowic bo dopiero jak mial ok 3,5 a Majka dosc wczesnie bo zanim skonczyla 2 latka juz sporo mowila a teraz gada jak najeta i zawsze moza sie z nia dogadac.
Ja dzisiaj nie robie nic. Posprzatalam caly dom w piatek ale juz jest balagan, przy dzieciach nie da sie zachowac porzadku
 
niestety isabel takie zycie.. ja tez sprzatam sprzatam i efektow nie widac... tydzien temu szorowalam dywan w salonie i juz na drugi dzien wywalili mi jogurt na podloge do tego patryk wylal kubusia, gdzies tam sie zupa polala... szlak mnie juz z tym dywanem trafia , glupia wymyslilam sobie ze chce miec jasny to teraz mam:wściekła/y::szok:
 
Dzieki dziewczyny. Nie chodzi mi bynajmniej o niezdrowà rywalizacje, ale czasami lepiej porownac ... tym bardziej, ze jezeli chodzi o mowè itp to zawsze sie tym u Dziumki martwilam. Jak byla mlodsza nie odzywala sie prawie wcale, gaworzenie to dla mnie abstrakcja ;-) Ale uspokoilyscie mnie trochè :-)

Kwestiè sprzàtania zostawiè bez komentarza, u mnie ta czynnosc jest po prostu bezcelowa :-( Dzis troche ogarnelam, ale wiem, ze jutro nie bedzie po tym sladu :'(
 
reklama
Ja mam dzisiaj taki bajzel ze lepiej nie mowic ale ze sie zle czuje, jakas grypa chyba mnie bierze to nie robie nic. Tylko obiad zrobilam i gary do zmywarki zaladowalam. Jutro moze cos ogarne

Wlasnie wypelnilam 5 aplikacji do pracy, jak ja tego nie cierpie
 
Ostatnia edycja:
Do góry