reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy ze Szkocji

witam po kilku dniach.. jakos nie mialam weny do pisania bo patryk znow strasznie kaszle juz nie wiem co ja mam z tym dzieckiem robic:baffled: wszystko juz bylo ok wyszlismy na chwile po dominika do przedszkola i ku... wszystko odnowa, w dzien jest calkiem spoko ale jak przychodzi wieczor to odrazu zaczyna kaszlec tak ze az ciagnie go na wymioty , do tego prawie nic nie je!! zastanawiam sie czy to nie ten okres niejedzenia...

azorek dobrze zrobilas :-)

yas nie ma jakiegos konkretnego czasu kiedy przestaje sie zakladac dzieciom pieluche na noc.. u mnie bylo tak ze czekalam cierpliwie az dzieci same zalapia ze w nocy sie nie sika.. ze trzeba wstawac jak im sie zachce.. patryk zaczol sikac do nocnika jak mial rok i 8 mcy a w nocy przestal sikac po ok 2 miesiacach. budzi sie co noc i zawsze wstajemy. dominik natomiast ma twardy sen i dopiero nie dawno nauczyl sie nie sikac:baffled: nie zawsze mial zsikana pieluche ale jak mu nie zakladalam to potem mialam powodz :-D czasami probowalam brac go na sile ale to nie skutkowalo bo pozniej ciezko bylo mu zasnac... musisz obserwowac mala , czy sika dalej w nocy albo jak sie przebudzi to pytac czy chce siku.. na kazde dziecko przyjdzie czas :-) a co do mowienia to fakt tak jak pisze azorek moze byc jej ciezej przy 3 jezykach ale napewno sie nauczy. moj dominik zaczol mowic bardzo pozno bo mial ponad 3 lata, wczesniej tez tylko pojedyncze slowa a on ma tylko 1 jezyk w domu..

przerazona wiem co czujesz ja tak z dominikiem chodzilam wszedzie... do lazienki , do kuchni zawsze zabieralam go ze soba w foteliku bo tez nie moglam odejsc od niego na krok.. za to teraz nie moge odejsc bez patryka taki cycus mamusiny:rofl2:

isabel wspolczuje z tym zebem alez dziadostwo robia zeby tylko czlowiek wrocil i wybulil znowu... ja tez musze isc ale raczej do wyrwania, bo zab pekl mi na pol.. juz nawet czuje jak sie rusza ale nie mam czasu isc do dentysty..najgorsze ze to 4 gorna i boje sie ze bedzie widac:zawstydzona/y::baffled:
 
reklama
anitha moja corka tez przeziebiona z miesiac chodzi, bylam 2razy u lekarza i nic tak ma byc i samo przejdzie. najpierw miala nos zatkany ze chrapala gorzej nic facet, teraz zaczyna jej to troche wychodzic i najgorszy kaszel tak jak u was ze na wymioty ja bierze ale ta flegma musiala sie gdzies zatrzymac i mysle ze odkleja sie to wszystko.
ponoc organizm jest tak skonstruowany ze to wszystko potrafi sam zwalczyc.ogolnie jestem przeciwnikiem naduzywania lekarstw ale jak to tak dlugo trwa to sie martwie.
jesli chodzi z nocnym sikaniem to czasem jak juz ma pieluche to mowi ze chce do ubikacji ale jak juz twardo spi to sika bo pielucha mokra wiec pewnie jeszcze nie ten czas.dzieki za podzielenie sie doswiadczeniami
 
azorek a zasypywałaś mąką ziemniaczaną te potówki na twarzy?? bo On ma tylko na buźce. co do główki to rumianek na twarz stosowałam ale przestałam bo mi się wydaje, że miał więcej krostek... co do tych włosów to wyczytałam, że ciemieniucha to żółte płaty a On nic takiego nie ma. po prostu ma suchą skórę na czubku głowy. i wczoraj przy kąpieli jak mój mył głowę i położył na ręcznik to zauważyłam, że cała skóra z tego zeszła ale razem z włosami...smaruje to kremami zobaczymy co się stanie...

izabell oni ich tego wszędzie uczą...żeby klient wrócił...

co do języka dziecka...skoro mówicie 3 językami to musicie uzbroić się w cierpliwość bo takie dzieci potrzebują więcej czasu. najważniejsze, że coś mówi nawet jak miesxza języki bo to znaczy, że rozumie, że się uczy...możesz pomóc np przez zabawę np mówić do niej żeby skakała i mówiła co robi własńie w tych 3 językach :"skaczę", "jump" no i nie wiem jaki jest trzeci język;p wtedy zacznie rozróżniać te języki szybciej. ale musisz się przygotować, że będzie robić takie mixy.

my spędzamy święta sami w Szkocji...



przypomniało mi się;) mój sobie żartuje, że jest gotowy na następne dziecko;p zresztą wszyscy nas pytają kiedy następne-wkurza mnie to jak nie wiem!!! odpowiadam, że jak urodzi ktoś za mnie, i będę miała pomoc przez pierwsze dwa trzy miesiące to bardzo chętnie w innym wypadku się na to nie pisze. zresztą z moją historią to uważam, że mój maluszek to cud i jestem za niego wdzięczna;)
 
Ostatnia edycja:
my kolejne swieta tez tu spedzamy. w zeszlym roku przyszla kolezanka z synkiem (jej maz nie obchodzi tych swiat i pracuje) i jeszcze jedna kolezanke przytargala ze soba to jakos tak radosniej bylo:tak: w tym roku mam moja przylatuje- jeszcz ena boze narodzenie nigdy tu nie byla:-)- wiec gotowanie mam zglowy hehehe znowu kolezanka z synkiem swoim bede i jeszcze jedna bo tez sama jak palec tu siedzi to chociaz barszczyku posiorbiemy razem i oplatkiem sie podzielimy:tak::-D mam nadzije choc na odrobine sniegu w tym roku zeby babcia z amelkowna na sanki polazila troche :-) i choinke w tym roku nie odpuszcze i chce zywa:-D
 
Witam :)
My w PL jak zwykle zabiegani,zalatani ale znalazłam chwilke aby poczytac co u Was.
isabell współczuję z tym zębem.
yas mam koleżanke,ktora mieszka w Egipcie. Jej bliźniaki w sierpniu skończyli 2 latka. U nich w domu główny język to arabski i chłpocy napradę dużo mowią w tym języku,chodzą do przedszkola anglojęzycznego i to jest ich drugi język,wszystko rozumieją o sporo potrafią zrozumieć,najmniej mówią po polsku ale rozumieją naprawdę sporo-moja koleżanka tylko po polsku do nich mówi.Jak ostatnio z nią na skypie rozmawiałam to ona im po polsku mówiła a oni skubańcy powtarzali to samo ale po arabsku. Zreszta ona sama mówiła,ze wcale im sie nie dzwiwi bo arabski czy ang dużo prostszy od polskiego wiec chłopcy mowia w języku w którym im najłatwiej.
 
przerazona twoj maly ma poczatki ciemieniuchy i dlatego to tak wyglada. ja smarowalam oliwkami i wyczesywalam tak jak pisala wczesniej chyba azorek. oprocz tego stosowalam szampon oilatum :-)

do nas na swieta przylatuje tesciowa, wojek i szwagierka wiec tez nie bedziemy sami :-) choinke bedziemy ubierac jak hmm dokupimy wiecej ozdob :-D bo jakos czasu na wszystko brakuje..

mam pytanie czy wasz pracodawca zapewnia wam transport (taxowke) w swieta czy nowy rok jak nie jezdza autobusy? ja sie wkur...jak niewiem co moja menagerka powiedziala mi ze oni nie zapewniaja taxowek i ze sama bede za nia placic! jesli maz nie zawiezie mnie w nowy rok do pracy ( niewiem czy bedzie w stanie) to zaplace wiecej za taxowke niz zarobie bo mieszkam kawal drogi..
 
Ostatnia edycja:
dzieki , wlasnie tak myslalam ze wszedzie tak jest nawet moj maz pytal u siebie czy jest mozliwe zeby nie zapewniali to zaprzeczyli.. mam nadzieje ze u mnie to tylko nieporozumienie , moze moja menagerka jest zle poinformowana bo pracuje u nas 2 mce.
 
Anitha u nas nie zapewniaja transportu
co do swiat to my je spedzamy tutaj. Moi rodzice nie moga przyjechac a tesciom sie nie chce wiec bedziemy sami. Ja wlasnie siedze nad prezentami dla dzieciakow
 
reklama
nie? o kurcze to jednak bylo by mozliwe zeby u mnie nie zapewniali... qrwa nie wyobrazam sobie tego ze idac do pracy jeszcze bede musiala dolozyc z wlasnej kieszeni.. nie pocieszylas mnie:baffled:
 
Do góry