Witam i ja po kilkudniowej przerwie
Przede wszystkim-
Misialula- zdrowia dla mamy. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze
Bzyczek, gratuluje mieszkania, ale też współczuję problemów związanych z nim. Domyślam się, że przeprowadzka przy dwóch szkrabach to nie lada wyzwanie ;-) I do tego te podwójne płatności... Niemniej jednak niedługo będziecie mieli własne mieszkanko i troszkę wam zazdroszczę ;-)
Azorek, ku..wa, naprawdę jaja sobie robią w tej twojej firmie
Nie dość, że człowiek pracuje, to dochodzi do tego, że trzeba się kłócić o własne pieniądze... Tylko ty masz takie jazdy, czy komus jeszcze tak "regularnie" płacą? Szlag człowieka trafia na samą myśl
A gofry to jak robisz? Przepisik jakiś? ;-) Bo mi smaka zrobiłaś, a tego, co tu nazywają goframi jakoś nie lubię
Widzę, że nie tylko ja mam problemy z dzieciowym spaniem ;-) Moja dziumka ostatnio uznała, że dłużej niż do szóstej rano nie śpi
Próbowałam ją przetrzymać wieczorem i położyć naprawdę zmęczoną, myślę sobie- może pośpi chociaż do 7.30... Pospała
Wstała o 6.14
... I tak dobre dwa tygodnie już.
Poza tym, dalej pokasłuje :-( Nie cały czas, raptem kilka razy dziennie, ale ciągle ma taki mokry, odrywający się kaszel :-(
A przy okazji się poskarżę, że zmniejszyli mi housing benefit
O połowę. Tzn właściwie to, co mi niby przyznali na początku dostałam raz, a potem- ni z tego ni z owego, bez żadnego listu- ciach, połowa mniej
. Poszłam tam, zapytałam o co chodzi. A bo współlokator, a bo child credit itp. Ech, życie. Pomijam drobny fakt, że od kwietnia mieszkam sama (tzn bez zgłoszonego im współlokatora), i ze mówiłam im o tym... Pogadałam, mają rozpatrzyć- znowu
- i zobaczę, co to da...