reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy ze Szkocji

azorek mi dominik przestal spac w dzien jak mial 1 rok i 9 miesiecy , zdazalo mu sie jeszcze od czasu do czasu miec drzemke ale tak raz w tyg.. wiec jak urodzilam patryka to on juz nie mial drzemek.. przyzwyczajaj sie do tego bo teraz odpoczywac bedziesz tylko wieczorami :) sa tez plusy braku drzemki w ciagu dnia mi dominik do dzis spac chodzi 20 gora 21. a jak byl mlodszy i mial drzemki to chodzil spac ok 22...
 
reklama
Anitha:szok: aaaa nie strasz mie kochana bo moja wstaje nadal o 7 (no dzisiaj byla u nas w wyrku o 8.30 ale od 7.20 bawila sie klockami w pokoiku) a idzie spac o 22:szok::szok::szok: kiedy ona sie zmeczy?? aaaa jak mozna miec tyle energii latac caly dzien po dworze i pasc dopiero o 22:szok: ona taka majutka;-):shocked2: no ja mam nadzieje ze choc ze 30 min sie kimnie zebym mogla spokojnie na kibelek usiasc(za przeproszeniem) choc raz dziennie:baffled:
 
Dziękuję wszystkim za miłe słowa. Oj już nie mogę się doczekać kiedy będzie po wszystkim:tak:
IzabellL nie wiem czy w ten piątek uda nam się coś oblać bo mój mąż się bierze już za robotę. Ma prawie 3 dni wolne i chciałby choć jeden pokój skończyć. Ale kawka jak najbardziej aktualna. :-) Daj tylko znać o, której przyjedziecie.
Azorek84 moi chłopcy przestali spać jak mieli 22 miesiące. Zaczęli w tedy przedszkole. Ja bardzo chciałam, żeby jeszcze spali w dzień bo pracowaliśmy z mężem oboje na full tima na nocki więc każda minuta spokoju była na wagę złota. Ale niestety Bobki miały inną wizję swojego życia. Potrafili przesiedzieć 2 godz w łóżeczku i nie zasnąć nawet na minutę. Więc dałam sobie spokój. Ale za to wieczory mam dla siebie. Tak ich ma uczyłam, że o 19 góra 20 są już w łóżkach. Czasem jest tak, że i do 22 ich tam słyszę ale to już mnie nie interesuje, mają kategoryczny zakaz wychodzenia z łóżek i kropka. A ja mam wieczór dla siebie. Choć jestem już wtedy tak zmęczona, że właściwie to padam na twarz.
 
Azorek moja ma takie dni kiedy nie chce spac i czasami pozno wieczorem siedzi ale ogolnie spi w dzien i to po 2 godz
Bzyczek a moze potrzebujecie pomocy? Jarek ma wolny weekend a my sie przeciez mozemy napic
my zaraz idziemy do nowego przedszkola, zobaczymy jak to bedzie. Pogoda sie opsula i ma byc tak przez conajmniej koleje 5 dni
 
IzabellL pomoc to nam będzie bardzo potrzebna:tak: Więc jak by Jarek miał chęć pomóc to bylibyśmy wdzięczni:-) To byłby dobry plan. Oni by sobie tam robili a my byśmy posiedziały przy jakimś winku. :-). Ja mam dziś trochę spraw na głowie, muszę popłacić rachunki, zamówić kasę itp. Ale właśnie chcę to wszystko dziś, żeby jutro mieć wolne. Więc daj mi znać co i jak. Może pogadaj najpierw z Jarkiem.
A pogoda do bani i choć jestem na nogach od 6 to nic jeszcze nie zrobiłam tak mi się nie chce, że szok. Lenia mam strasznego
 
a mnie roznosi... dostalam payslipa z samego rana:wściekła/y: za ostatnie 2 a nie 4 tyg!!!!:wściekła/y: w podsumowaniu jest napisane i podliczone ze niby poprzednia kase dostalam gdzie ani payslipa ani kasy ni ewidzialam na oczy:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: a teraz to....dzwonilam do managera: [poczta glosowa:wściekła/y:zostawilam wiadomosc ze chce widziec warunki umowy z firma i kopie kontraktu i jego osobiscie zeby mu nawtykac:crazy:widzialam go raz porzy podpisaniu umowy i pozniej 1 raz przelotem tylko jak wpadl na moment do nas do pracy:confused2: wyslalam mu tez emaila i skontaktowalam sie z moim supervisorem z pracy ze mam dosc!! wogole to powinnam miec placone za 12,5h a mam na payslipie 12h :szok::wściekła/y::wściekła/y: za [pierwsze 5 tyg zarabali mi 5.5h:wściekła/y: szlag by ich normalnie grrrrrrrrrrrrrrrrrr

ide sie odstresowac i robic gofry na sniadanie z truskawkami i bita smietanka:tak::-D:-D
 
Azorek to nie dziwie się, że się tak wkurzyłaś. A ja myślałam, że to tylko w PL tak ludzi w konia robią. Myliłam się niestety.:-(.
A mogę wpaśc na takiego gofra???;-)
 
na gofery zapraszam :tak::-):-) jak sie zrobia to cykne fotke i wkleje :-p heheheh wczoraj w pracy jak wspomnialam ze na sniadanko goferki robie to sie nawet maz kolezanki chcial wprosic:szok: hehehehhe rzadko jadam takie smakolyki bo jakos po diecie dukana zmalala mi ochota naslodkie za to jak mnie najdzie to musze na juz ;-):-D CHETNE NA GOFERY ZAPRASZAM do pracy wychodze o 16.30 to jak co to pisac i sie umawiac:-D:-D:-D hehehhe
 
Azorek ty to masz przeboje z ta praco, no i zrobilas mi smaka na gofry chyba sama dzisiaj zrobie
Bzyczek moj maz powiedzial ze nie ma problemu
Maja w przedszkolu podobno super tylko jak mnie zobaczyla to wpadla w taki ryk ze nie moglam jej uspokoic, jutro idzie na 2 godz.a ja w tym czasie ogarnelam dom a jak wrocilysmy to zupe nastawilam. Teraz czekam az mala pojdzie spac i biore sie za prasowanie plus musze jeszcze ubezpieczenie na auto wykupic i rachunki poplacic, dobrze ze wszystko mozna przez internet zrobic
Bzyczek dzisiaj lozko przyszlo, jeszcze szafki z argosa musimy odebrac
 
reklama
BZYCZEK- na pewno będzie ciężko, remont (kosztowny), 2 czynsze( koszotwne), i urlop... aczkolwiek fajna perspektywa...... domek... ogródek :-D... Rozmarzyłam się.
A jak długo czekaliście na ofertę z housingu?

Azorek- masz szczęście,że pogoda do kitu..... a mniam mniammmm...... gofry :-D.

Co do spania dzieci, ja zawsze myślałam że,będzie mi spać po 2 godziny do wieku, hmmm powiedzmy 3 lat ;p. A tu takie wiadomości, aż się boję, co to będzie z 2 dzieci.... Jestem przerażona, jak pomyślę że Wiktoria zrezygnuje z drzemki:shocked2:.


Co do urlopów, trzeba tu liczyć samemu, bo oni niby przypadkiem, mogą się pomylić. A co najciekawsze jeszcze się nie spotkałam, aby pomyłka była na ich niekorzyść. Walcz o swoje.
 
Do góry