reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy ze Szkocji

witam ale ciezko was nadrobic :-)
przedszkole moj alan poszedl dopiero jak mail 3,5 roku ale tak mu sie spodobalo ze juz 2 dnia zostal sam i nie bylo problemu zadnego zadnego placzu itd ..plakal w weekend jak nie szedl do przedszkola ...ciesze sie ze tak lubi chodzic alan moj tez zaczol mowic troszke pozno oklolo 1,5 roku ale jest takim gadula ze buzia mu sie nie zamyka i szkoda mi go bylo w przedszkolu bo jest jako 1 polak nie mail z kim pogadac ale za to juz duzo mowi po angilesku co jestem zdziwion abardzo ma nawet przyjaciela z ktorym ciagle sie bawi ....fajnie jest

misialula przykro mi z powodu Twojej mamy

council temat rzeka ile ludzi i dzielnic tyle opinii ..........oczywiscie ja tez mam z councilu mieszkanie na parterze z ogrodkami z tylu i zprzodu na przeciwko same domki prywatne nawet mieszka polak ktory mowi ze kupil tu domek 8 lat tezmu ze jest bardzo spokojnie zebysmy kupili nasze maieszkanie jak bedziemy miec mozliwosc... ogolnie nie jest zle ammy fajna sasiadke szkotke ktora na boze narodzenia przyniosla nam kartke slodkosci a teraz ciagle cos daje alnkowi jak sie w ogrodku bawi ..mysle ze mozna gorzej trafic ale kazdy ma swoje zdanie i kazdy robi tak jak mu sie podoba ja sie ciesze ze moge miec swoje meble w mieszkaniu urzadzic jej jak chce pomalowac sciany chocby na rozowo i nic nikomu do tego ......
 
reklama
JA mam podobne zdanie do Ksiedzy, ciagle mowie ze ksiadz tez czlowiek, no i ksiadz to tez zawód.
?Bo coraz mniej jest ksiazy z powołania.
Ja poznalam mojego k na spotkaniach modlitewnych w kosciele, spiewałąm w chorze, udzielalam sie itp.
No wlasnie wszystko sie skonczyło, gdy chcielismy ochrzcic Dominika w naszej parafi.
A ksiadz mi mowi, ze on moze ochrzcic,ale na mszy ze slubem.
A jak ja mu mowie, ze na slub nie mam teraz pieniedzy, to mi powiedział
\ZEBYM NIE DZIELILA BOGA MIEDZY WODKE A ZAKASKĘ!!!!

I tak skonczyło sie chodzenie do mojej parafi.
teraz mama załatwiała mi akt chrztu i bierzmowania dla mnie i mojego k w naszej nieszczesnej parafi, to dała ksiedzu koperte- a w srodku napisała bog zapłac.

Ochrzcilismy Domisia w innej parafi, gdzie jest super ksiadz- ksiadz z powołania.
Daliśmy 200 zł.
Teraz bierzemy slub we wrzesniu-wlasnie w tej samej parafi co domika chrzcilismy, ale bierzemy slub po to
BY PRZYZEC SOBIE MILOSC PRZED BOGIEM.
Nie po to by udawac kochana rodzinkę, nie miec problemow w przyszlosci z chrztem dzieci itp.
I chyba wyjdzie na to ze tego wesela nie bedzie, wiec przynajmniej nie bede sie martwic czy temu sie podobalo, czy był zadowolony i ile butelek wodki kupic, by kazdy był zadowolony.
TO JEST MOJA UROCZYSTOSC , I NIKT MI TEGO NIE ZEPSUJE.
 
u mojego księdza jest taki cytat z Biblii na drzwiach "radosnego dawcę Pan miłuje" więc już nic nie trzeba dodawać...

co do mieszaknia councilowskiego to się nie wypowiem bo jesteśmy na swoim.

ponawiam pytanie do mam, które zamawiały komplety pościeli na allegro. czy dpstawa była do Szkocji? :-)ja znalazłam taki zestaw za 500zł łożeczko, wszystkie poszewki, kołdrę i podusię materac i się tak zastanawiam bo tutaj to za pościel samą co mi się podoba bym musiała wydać 99f a na tyle to mnie nie stać:wściekła/y:
 
Temat counsilu, widzę... My czekamy na decyzję, silver mamy i jak juz któraś pisała [wybaczcie, nie pamiętam która] czas dziala na naszą korzyść bo z każdm dniem punkciki w górę ;-) Mnie przekonuje właśnie wizyta u Azorka :tak:
Przerażona, a może lepiej kupić na ebayu? Tam na pewno masz dostawę, bo z allegro to nie wiem... Nawet jesli, to pewnie więcej za dostawę zapłacisz niż za samą pościel. Ja tu juz sie nauczyłam, że jeśli chcę mieć coś polskiego, muszę zapłacić 2x więcej przynajmniej. A te szkocje rzeczy wcale gorsze nie są :-)

dopiero doczytałam, że drogo ta pościel tutejsza Cię wyniesie, sorki :-D
 
Ostatnia edycja:
My juz po 1szczepieniu i wizycie kontrolnej. Igorek dostal skierowane na usg bioderek... bo cos tam mu "chrupie" jak nazwala GP. Na szczepienach plakal. Czesto jestem w przychodni _Wester Hailes- i za kazdym razem spotykam w niej Polakow (zwlaszcza os ok 50) ....z tlumaczami.......kurcze wstyd troche.
My mamy swoje mieszkanko ale w kolo duzo councilowskich. Mielismy na samym poczatku jazdy z jedna babka Szkotka (na councilu byla)....ale sasedzi pisali solidarnie i dostala ASBO i juz jej dawno nie ma. Poza tym spoko,duzo starszych sympatycznych babc. Jedynie Polacy (2 facetow) co mieszkaja naprzeciw w bloku halasowali....ale juz ich uciszono. 2 razy w roku sasiadka zprzeciwka organizuje wyjazdy autokarowe dla innych w celu integracyjnym/
Teraz akurat remontuja mieszkania councilowskie wiec troche sie dzieje, szkoda tylko ze my musiy za wszystko placic.
Mialam juz dosc przeprowadzek, mieszamy juz 4 lata w jednym i sobie chwale. Kiedys kupie sobie nowe mieszkanie tu. Nie chce domu. Naleze do tych osob co wola mieszkac w centrum przy glosnej ulicy niz pod miastem i miec za sasiada sciane lasu.
 
Ide dzis na spotkanie w sprawie szkoly....oby cos wyszlo bo zanudze sie na tym macierzynskim. Myslalam juz zeby nawet jakims rzemioslem artystycznym sie zajac albo dzierganiem. Byle sie nie nudzic.
 
manolka to wlasnie u mnie tak samo councilowskie mieszkania z prywatnymi domkami wymieszane tylko u mnie odwrotnie na councilowskim mieszkam nie na swoim albo jak my to z justaaa wydedukowalysmy na ,,bankowym,, bo tak naprawde do poki kredytu sie nie splaci to nik nie jest na swoim chyba ze ktos za gotowke kupi to juz inna sprawa:-)
 
gwiazdeczka dlatego w sprawie mieszkań ja się wolę nie wypowiadać bo co osoba to kolejne zdanie:-)niepotrzebnie się wypowiedziałam!! pamiętaj, że nie wszyscy mają możliwość dostania counsilowskiego mieszkania, każdy ma inną sytuację. więcej nie będę komentować:-)

w sumie to w mamas&papas według mnie mają lepszej jakości wszystko niż w Polsce ale o wiele drożej. wiem, że skoro żyję tutaj nie powinnam przeliczać wszystkiego na złotówki ale jednak to ciężko tak;-)

co do ślubu to misiula ma rację. to dzień Państwa Młodych. ja miałam buty do tańców towarzyskich, suknie za kolano taką też ala do tańców, miałam korale, pierwszy taniec był szybki i mieliśmy wszystko w nosie. w Kościele też daliśmy wiersze napisane dla siebie i ksiądz, kolega z podstawówki nam pięknie je przeczytał. mamy srebrne obrączki bo tylko srebro lubimy.
znam wiele par z Polski co biorą ślub kościelny a za pieniądze jadą na wakacje, robią coś dla siebie! super pomysł!
 
reklama
Do góry