reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy ze Szkocji

kurde dziewczyny ale wam dobrze zajadacie slodkosci kotlety na obiad a jaaa nic :-(dietka zero slodyczy a o kotlecie moge zapomniec gotowanie na parze i juz :-( ale trzeba bylo sie w koncu wziasc za siebie a najbardziej zmotywowaly mnie wakacje bo jak tu wyjsc w bikini ehh
 
reklama
gwiazdeczka- no to powiem ze ci wspolczuje i PODZIWIAM :tak: -szacuneczek, ja bym tak nie mogla- chyba za bardzo lubie jesc smazone. Nawet jan mialam ten wreczek zolciowy wyciety to moja dieta trwala 7 dni a potem kotlecik :zawstydzona/y:.
Teraz ograniczam slodkosci ale nie rezygnuje z nich calkowicie.
 
Gwiazdeczka ja tez nie moge na siebie patrzec ale na diety sie nie pisze, bo dopiero wtedy mi sie roznosci chce, wiec postawilam na zumbe i aqua slim. Zobaczymy co z tego bedzie.
My juz po basenie, wyknczona jestem jak nie wiem ale przynajmniej dzieciaki sie wyszalaly. Teraz gulasz juz sie gotuje a maz robi placki ziemniaczane.
 
isabell mnie tez ciezko na diecie ale wiem ze bede sie wstydzic na wakacjach ubrac cokolwiek choc juz nie wiele wskoram bo zostalo 2 tyg aqua slim tez pije ale nie wiem czy to na mnie dziala chyba srednio wiem ze bez diety nie ma mowy
 
Ja to bym chciała Was wszystkie zobaczyć. Mogę się założyć, że wcale nie wyglądacie tak źle jak to opisujecie. Poza tym dziewczyny pamiętajcie, że urodziłyście dzieci. Więc nie ma szans, żeby nasze ciała były idealne. Ja może nie jestem gruba (troszkę oponki mam na brzuchu) ale za to mam rozstępy i cellulit, że masakra. Ale mówię sobie trudno. Może kiedyś będę jeszcze gwiazdą to sobie zrobie cycki, brzuch, karpie usta i wszystko co się da:-D
 
Powiem Wam że mój Maks to hardcorowiec, co on wyprawia to normalnie krew w żyłach stygnie. Kilka razy zleciał z tych feralnych schodów, spadł ze stołu kilka razy ale co to dla niego jak jego ulubionym towarzyszem zabaw jest mój 40kilowy szczeniak :D Myślę ze gdyby nie to właśnie to chyba być zemdlała ze strachu widząc ten jego upadek. Będzie z niego dobry sportowiec , pod warunkiem ze będzie miał zapał do sportu.
Co do diet i wagi, to osobiście mam kłopotu z powrotem do normy a nie stosuje diet bo nie mogę. w pierwszej ciąży przytyłam 13 kilo po 4 mc 23 w dół w tej ciąży 17kg i po 3mc miałam wagę sprzed ciązy a teraz jeszcze -6 tak ze w sumie tez 23 kilo. Bez ruchu żadna dieta nie będzie skuteczna na dłuższa metę. Ja chodziłam 2 razy w tygodniu na 2godziny na basen i to tyle, jeszcze ćwiczyłam w domu jak miałam czas. Dodam ze nie mam juz 20paru lat tak że według tego co sie mówi powinna mieć kłopot z powrotem do norma tu proszę idę bardzo dobrze. Mówię to tylko po to żeby przekonać każdego niedowiarka iż jak się chce to nie ma kłopotu z powrotem do wagi sprzed ciąży a nawet sprzed 10 lat tylko trzeba chcieć :D
Byłam na zumbie ale układ mi nie odpowiadał i zderygnowałam, teraz chce pójść na fitness lub salsę bo akurat mam wtedy czas więc jak któraś chętna ręka do góry.
 
Ja też bym bardzo chciała zrzucić jeszcze kilka kg bo wciąż mam nadwagę. Byłam na diecie przez kilka tyg,zjechałam ładnie w dół kilka kilo ale potem przez 2 tyg urlopu w Polsce większość nadrobiłam niestety :(
Kupiłam sobie Active 2 na PS3 i jeszcze przed urlopem ćwiczyłam regularnie a teraz jakoś tak ciężko mi się zebrać,motywacji brak a najbardziej powstrzymuje mnie fakt,że i tak chce niebawem w ciążę zajść więc tak czy tak przytyję. I nie dam rady mojego mózgu naprowadzić na myślenie,że jak ciąże zacznę z mniejszą wagą to będzie później może łatwiej. Ehh za bardzo kocham jeść niestety.
 
Jeśli przejdziesz na zdrową dietę nie przytyjesz za dużo w ciąży a więc nie nadwerężysz też skórę za mocno no i szybko wrócisz do normy zaraz po.
Tak swoją drogą, gdzie chodzicie do klubów sportowych ? Może któraś z dziewczyn chciałaby na coś chodzić to ja chętna jestem a ze tez mobilna to mogę powiedzmy do Motherwell, Wishaw czy okolic dojechać.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja w ciąży przytyłam 15 kg (urodziłam w 28 tgc). Pewnie gdybym donosiła doszłabym do 30 kg. Praktycznie zaraz po porodzie zgubiłam z 7 kg. Zostało 8. Szybciutko zgubiłam jeszcze 3 a potem jak wróciłam do pracy na full time to zgubiłam resztę nad programowych i nawet więcej. Ale to był okres hardcoru w moim życiu. U mnie generalnie jest tak, że uwielbiam wszelkiego rodzaju fast foody, słodycze i nie zdrowe napoje. Czasem mi przybędzie parę kilo ale jakoś zaraz to gubię. Boję się tylko, że z wiekiem bedzie gorzej. I już od dawna obiecuję sobie zmianę diety. Tylko nie potrafię się zmobilizować. :-(
 
Do góry