Mamy ze Szkocji

[doveinred]

justaaa- no nam pediatra i dietetyk Barmima troszke inaczej powiedzial bo wlasnie z jego zelazem mamy problemy. Niektore dzieci nie wystarczajaco otrzymuja zelaza w ciazy tak ze szybciej ze zuzywaja ( a jeszcze zalezy jak sa aktywne czy jak szybko sie ucza to tez szybciej) takze ten zapas zelaza ktory mial sie skonczyc no jak piszesz 6 mies skonczyl sie szybciej. Tego ile jest mozesz sprawdzic ale nikt tego nie bada. Oczywiscie na mleku modyfikowanym to odpada bo ma zelazo w skladnikach.
Dlatego na wszelki wypadek mozna a nie trzeba dostarczas dodatkoew zelazo...

dodam ze jeszcze do tej pory nie mamy odpowiednij ilosci zelaza, a Barnim byl karmony z 5 mies plus sloiczki.

CO so 3 mies dziecka to jak pisalam wczesniej - kazdy sam obserwuje wiec wie czy dziecko jest gotowe czy nie jest gotowe. Nie pisalam tu ze magdziarz czy kto inny ma podawac dziecku staly pokarm bo tak. Napisalam ze nalezy obserwowac i wyciagac wnioski a skoro sa takie obiawy to mozna na jakis czas odstawic pokarm staly i sprobowac pozniej. U innych dzieci moze sie to wszystko okazac pozytywnie tak jak u mnie .

Co do alergi to teraz jest ich wiecej niz kilka lat temu kiedy podawano mleko prosto od krowki czy skorke chleba do posusania w 3-4 mies.

 

[justaaa]

bzyczek84 to pewnie zalezy z kim latasz - wydaje mi sie ze w ryanairze nie placi sie tylko za wozek a jak chcesz przewiezc jakies inne akcesoria wlasnie typu lozeczko czy fotelik to juz trzeba placic. Chyba ze ten fotelik mozna zamontowac do wozka - widzialam jak inni ludzie tak robili i nie musieli doplacac.

a odnosnie wprowadzania nowych pokarmow znalazlam cos takiego :: Serwis Rodzinny :: Elementarz Mamy i Taty :: Pierwsze potrawy twojego dziecka. Kiedy wprowadzać? oczywiascie, ze kazda z nas zrobi jak zechce ale przeciez od tego jest forum zeby wyrazac swoje zdanie

 

[menia26]

bzyczku z chęcią bym się skusiła na słodyczkę ale po ciąży by to wyszło na wierzch :-)

Jeśli chodzi o karmienie maluchów to jest indywidualna sprawa każdej z mam, już kiedyś jedna mama mnie skrytykowała że przecież mleko matki jest najlepsze a ja zła matka karmiłam tylko 3 miesiące i musiałam przejśc na modyfikowane bo Victor się nie najadał , a teraz jej dwulatek nie może patrzeć na jedzenie , dalej je jedzenie ze słoiczków ma wstręt do mleka i do tego ma ciągle anemię , dlatego ja sie nie wtrącam i nie czytam co pisze każda gazetka, książka lub w internecie, bo każde dziecko też jest inne ;-)

 

[bzyczek84]

justaaa no ja właśnie w tamtym okresie latałam rayanairem ale wiem, że oni teraz bardzo pozmieniali oczywiście na niekorzyść klienta więc nie mam pewności. Ja nie miałam wózka z fotelikami. I foteliki do 2 lat były za darmo

 

[doveinred]

tak , kazdy moze wypowiedziec swoje opinie dlatego tez potem nastepuje dialog pomiedzy kilkoma ludzmi i zawsze ktos zainteresowany moze wyciagac odpowiednie wnioski z calego tego pisania i z calej tej wiedzy na dany temat.

 

[bzyczek84]

i wszystko jasne jeśli chodzi o rayana i opłaty Opłaty

 

[isabellL]

Jejku ale sie rozpisalyscie dziewczyny, fajnie.
Odnosnie nowych pokarmow to ja i Kubie i Maji zaczelam wprowadzac kaszki i owoce w 3 mies, po prostu oboje sie domagali i nic im nie bylo.
Co do ulewania to moze to byc kwestia kaszki lub przekarmienia.
Co do wozka to kwestia tego do czego ma byc uzywany. Ja na poczatku mialam na duzych kolach z gondola. Dopoki uzywalam gondoli bylo ok a jak zmienialam na spacerowke to wiecej nosilam na rekach niz jezdzili w wozku oboje. Majce dopiero jak zmienilam na lune to wiecej siedziala w wozku potem przestala. Teraz uwielbia parasolke i z Kuba tez tak bylo, w parasolce uwielbial jezdzic.
Bzyczek ne narzekaj bo chuda jestes
Ja wlasnie swoja polozylam i pije drinka i sie relaksuje a moj J zachowuje sie jak szkot, stoi przed domem i wrzeszczy do sasiadow zamiast podejsc i normalnie pogadac. Powiem wam ze zaczelam sie cieszyc na wyjazd do Polski. Tak naprawde jade tam z przymusu ale teraz sie ciesze i zaluje ze wracam po 2 tyg a nie 3 tak jak planowalam na poczatku. Przeraza mnie tylko moj obecny stan konta po rezerwacji biletow i mysl ile wydam w pl.

 

[justaaa]

bzyczek no to niestety sie pozmienialo teraz

W przypadku niemowląt limit bagażu rejestrowanego i podręcznego nie obowiązuje. Można jednak przewieźć nieodpłatnie jeden całkowicie składany wózek na jedno dziecko. Inne akcesoria dziecięce, takie jak foteliki samochodowe, krzesełka dziecięce i łóżeczka turystyczne mogą być przewożone dodatkowo i nie podlegają limitom bagażu rejestrowanego. Opłata za akcesoria niemowlęce maksymalnie do 20 kg (foteliki samochodowe/krzesełka dziecięce i łóżeczka turystyczne) objęte rezerwacją online wynosi 10 £/10 € za sztukę/za lot w jedną stronę. W przypadku dokonania rezerwacji na lotnisku lub za pośrednictwem telefonicznego centrum obsługi firmy Ryanair obowiązuje stawka standardowa w wysokości 20 £/20 € za sztukę/za lot w jedną stronę. Akcesoria niemowlęce ważące powyżej 20 kg, będą obciążone opłatą za nadbagaż według obowiązującej stawki.

 

[magdziarz]

Menia, to ja już w ogóle okropna matka jestem, bo karmiłam Grzdyla 4 dni ogolnie-wychodzę z założenia, że skoro szkockie dzieci wcześniej mogą jeść i żadne jeszcze im od tego nie padło, to Grzdyl też może ;-) zwłaszcza, że najwyraźniej było mu to juz potrzebne ;-) a do naszej opieki zdrowotnej jakos nie mam takiego zaufania, jak do tej-mimo, że rządzi tu niezawodny paracetamol ale za to my jestesmy za bardzo chyba obeznani z antybiotykami... Justaaa, tak jak mówisz-to jest forum i każdy może swoje zdanie wyrazić :-) oto moje ;-)

Miałam iść się kąpać, a siedzę na forum... Uzależniacie, dziewczyny

 

[doveinred]

justaaa to co to oznacza z tym nie rejestrowanym? Bedziemy leciec teraz z Mestwinem to znaczy ze moge dla niego wziasc osobna torbe z pampersami i takim tam ?



jeszcze 2 posty i bede miala rocznice :0