Mamy z Wołomina

[Pasek]

Kochane dziewczyny!
Ale Was zaniedbuje:/
Zwariowany czas-naprawdę! Jakos duzo sie dzieje i nie ma na nic czasu.
Mialam sie pojawic w zeszly wtorek i nawet M zostawil mi auto, ale Zuzia o 10:00 zasnela tak twardym snem, ze nie dalo sie jej dobudzic i wstaal po 2,5 godz., wiec stwierdzilam, ze to juz za pozno, aby do Was dojechac.

Na facebooku widzialam zdjecia-kurcze ile nowych mam!!!!!!!!!!!
Aha i musze sie pochwalic, ze Zuzi wyszla juz gorna jedynka i wlasnie dzisiaj zauwazylam, ze wyrzyna sie druga W szoku jestem, bo ona ma juz prawie 4 zeby, a jeszcze 6 m-cy nie skonczyla

Mag ostatnio nawet myslalam o Jacusiu i jego operacji. Kurcze, ze ta nasza sluzba zdrowia pozostawia rodzicow i ich dzieci w takiej sytuacji!:/ Wolanie o pomste do nieba-to chyba tyle, co nam zostalo

Brejkaco tam u Was? Sprawy sie wyjasnily? Jak Twoja Lenusia? Co ze zlobkiem?

Celka, dziewczyny, a jak tam u Was?

 

[brejka]

Pasek no to nieźle Zuzia już niedługo będzie miała całą szufladę Mam nadzieję że jutro będziesz na spotkaniu . No niestety sprawy się nie wyjaśniły i pewnie z tą firmą spotkamy się w sądzie. Ale opowiem Ci jak spotkamy się przy kawie A Lenusia dobrze, rozrabia na całego

 

[brejka]

Hej dziewczyny, widziałam na facebooku zdjęcia z dzisiejszego spotkania i super że tyle mam nowych przychodzi.

Ja muszę się do czegoś przyznać, nie było nas dziś ponieważ moje dziecko chodzi spać między 10 a 11 i wstała ok 12. Już nie chciałam iść bo się wstydziłam aż tak spóźnić. Próbowałam ją wcześniej położyć spać no ale się niestety nie udało. Może jakby spotkania były na 12 to byłybyśmy częściej, no ale z przełożeniem to duży problem bo już wszyscy się przyzwyczaili na 11 no a my będziemy przychodziły jak mi się uda ją wcześniej położyć, poza tym już niedługo wracam do pracy więc niestety będzie mi brakowało naszych spotkań
w przyszłym tyg to jak będzie spała to zostanie z tatą bo ja muszę wyjść troszkę do ludzi

A jak było dziś proszę o relację i nie gniewajcie się na mnie

 

[zonqa]

Nas też nie było niestety akumulator w samochodzie padł i pupa blada a tak chcieliśmy przyjechać

 

[mag_pl]

hej hej, no szkoda że was wczoraj nie było. spotkanie było wg mnie ciekawe, bo porozmawiałyśmy o tym jak konstruować cv i czym kierują się rekruterzy. powiem tak, beata która prowadziła zajęcia pisze bloga na temat zmiany pracy na coachingkariery.pl jest też jakiś newsletter z informacjami na ten temat. możecie się wpisać jeśli was to interesuje.

ale cieszę się, że napisałyście. wiecie, jakoś mi brak was, przyjdźcie przyjdźcie za tydzień

Brejka, no też myślałam o zmianie terminu spotkan, ale widzę że z tym trudno - część dzieci przychodzi faktycznie na śpiocha i budzi się w połowie spotkania, z kolei mój Jacek czasem po prostu pada w trakcie spotkania. No nie wiem, może za tydzień o tym porozmawiamy i ustalimy jakąś sensowniejszą porę spotkań.

Zonqa, a to coś poważnego z autem? twojego smsa zobaczyłam dopiero po spotkaniu.

Aha, chyba ktoś pytał o USG. Necia27, na pewno nie radzę państwa Stańczaków. Trzymaj się od nich z daleka, bo na usg kompletnie się nie znają! ale na prawdę nie wiem kogo można polecić ...

ah, i trzymajcie kciuki za nas, bo jutro echo serca robimy młodemu, a to będzie niełatwe - takim dzieciom robi się w narkozie, ale my idziemy po prostu do jakiejś kliniki kardiologicznej, a nie do szpitala (bo termin w szpitalu dopiero na koniec kwietnia, qrwa) i nie wiadomo czy Jacek wytrzyma leżenie bez ruchu przez pół godziny... jakoś kiepsko to widzę ...

 

[zonqa]

Z samochodem ok po prostu mąż sprzątał go dzień wcześniej, słuchał radia, w nocy był spory mróz i w diselku akumulator nie wytrzymał

Co do następnego spotkania to nie wiem czy możemy przyjść bo ja nie przyniosę ubranek bo mamy za jakiś czas w planach kolejnego rozrabiakę;-) więc póki co trzymam ubranka

 

[brejka]

zonqa przyjdź ja też nie mam ubranek bo wszystkie nie moje no to gratuluję decyzji o kolejnym dziecku my będziemy się starać jak Lenka sama rano wstanie i zrobi sobie śniadanie

 

[duralex]

Witam po długiej przerwie
Czas mija nieubłaganie, za tydzień wracam do pracy buu huu...
Pasek gratuluję ząbków.. my jeszcze nie mamy
Brejka a Ty kiedy wracasz? I gdzie? Na Puławską?
Mag_pl trzymam kciuki za jutrzejsze badanie.

 

[brejka]

Duralex to trzymam kciuki za Was a Mały przyzwyczaił się już do niani ? tak wracam na Puławską przy metrze służew będę dojeżdżała ok 1,5h :/ Wracam dopiero w kwietniu ;(;( no ale troszkę sobie tam poprzypominam i będę szukała pracy gdzieś w naszym regionie.

 

[duralex]

Nie dziękuję... Z nianią spotykamy się mniej więcej co drugi dzień.. Już go karmiła, przewijała itp. Chyba się przekonuje do Niej, bo już sam idzie do niej na ręce.. Mam nadzieję, że wszystko się ułoży... No to trochę będziesz dojeżdżać, a pracę będziesz miała jedno zmianową? No i co z Lenką? Żłobek, czy niania?