reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Wołomina

reklama
Cześć

Mam na imię Ewa i mieszkam w Wołominie od roku - wcześniej mieszkałam w Warszawie. Obecnie siedzę w domku mam L4 i strasznie się nudzę:)Nikogo tu nie znam.
 
O fajnie że jest nowa mama :) i witam w klubie nudzących się, chociaż ja mam zamiar już w czerwcu wziąć się za pranie i prasowanie ubranek to może jakoś czas mi szybciej zleci do porodu :)
 
To witam się i ja :)
Jestem z okolic Wołomina. Termin mam na 3 sierpnia także brejka może się spotkamy w szpitalu :)
 
no może się spotkamy :) ale jejku ja mam taką nadzieję że mała będzie chciała wyjśc w połowie lipca bo jest już mi tak ciężko że szok, A też będziecie rodzić w Wołominie? Ja się martwię że nie ma tam znieczulenia:/ a do jakich lekarzy chodzicie ?
 
Ja też mam przeczucie, że urodzę przed terminem .. także kto wie, czy się nie spotkamy w szpitalu :) Zamierzam rodzić w Wołominie, bo tu mam najbliżej, a poza tym mój lekarz jest tam adiunktem :) Chodzę do dr. Zduna.. Pierwsze rodziłam w Wwie, ale teraz chcę rodzić w szpitalu, w którym pracuje mój lekarz. Co do znieczulenia... to szkoda, że go nie ma.. ja liczę na lekarza i zastanawiam się jeszcze nad położną
 
No ja też chodzę do dr Zduna, mam nadzieję że z porodem trafię na niego bo żeby go opłacić to raczej szkoda kasy no i położnej też nie opłacam bo podobno większośc jest fajna i pomocna. No to pewnie się spotkamy w szpitalu :) Oby tgylko nas przeczucia nie zawiodły :)
 
A Zdunowi trzeba płacić? Z tego co się dowiedziałam, to przyjeżdża do swoich pacjentek nawet jak nie ma dyżuru :confused: hmm.. będę się musiała zapytać na wizycie... Co do położnej to też mam dylemat.. niby znajome mają jakieś swoje faworytki... ale może tak jak i za pierwszym razem pójdę na żywioł :-)
 
Ty masz jeszcze o wiele łatwiej bo masz już dzidzię i wiesz jak się przystawia i opiekuje takim maleństwem:) Ja nie mam jeszcze dzidziusia no ale myślę że sobie poradzę i bez większej pomocy położnych po porodzie. A kiedy masz teraz wizytę bo ja miałam w sobotę i teraz następna za miesiąc więc ja się szybko nie dowiem niczego i niestety nie mam się kogo dopytać :/ Jak byś coś wiedziała to dasz znać ? Fajnie by było jakby tak za darmo przyjechał ( w sumie to nie tak za darmo bo wizyta nieźle kosztuje a teraz jeszcze podniósł stawki :/ )
 
reklama
Fakt, teraz trochę inaczej podchodzę do tego, co będzie po narodzinach. :) Ja sama dałam sobie radę. Położne jakoś nie były zainteresowane tematem. Były gorsze i lepsze dni, ale dziecko wszystko Ci wynagrodzi :) Wizytę miałam wczoraj i qurde zapomniałam go zapytać o ten szpital, ale nic straconego, bo idę do niego za dwa tygodnie (19 czerwca). A Ty nie masz teraz częstszych wizyt? Dzisiaj może będę się widziała ze znajomą, która też chodziła do Zduna i rodziła w Wołominie to ją podpytam o tą jego obecność. No właśnie .. wizyty kosztują i jeszcze dodatkowe usg.. ale cóż robić... jakoś na NFZ nie można liczyć...
 
Do góry