brejka
Szczęśliwa mamusia
Ale się dziś wkurzyłam . BYłam odebrać wyniki i co się okazało pani w labolatorium która przyjmuje kase i takie tam się pomyliła i zamiast WR zrobili mi morfologię której wcale nie było na skierowaniu! I nawet nie mogłam się kłócic bo wywaliłam paragon. Jutro nie mogę jej powtórzyć bo nie mam autka ( mąż jedzie do Białegostoku więc prędko nie wróci ) a ode mnie do szpitala jest kaaaawał drogi :/ Jestem wściekła bo w sobotę wizyta i to ja będę świeciła oczami przed lekarzem wrrrr.
Jedyny plus to że byłam na porodówce i pani bardzo miła wszystko mi opowiedziała, niestety były porody i samych sal nie widziałam ale jeszcze zdążę zobaczyć jak przyjdzie godzina "0" .
Jedyny plus to że byłam na porodówce i pani bardzo miła wszystko mi opowiedziała, niestety były porody i samych sal nie widziałam ale jeszcze zdążę zobaczyć jak przyjdzie godzina "0" .