Mamy z Wodzisławia, Rydułtów i okolic

[diablica2]

urlop niestety kończy się.... a wcale do pracy mi się nie chce iść ... tym bardziej że właśnie przed chwilą zauważyłam że Olek chyba.... nauczył sięsam siedzieć .... jeszcze nie do końca pewnie ale to już jakiś początek ;D ;D ;D

a z załatwianiem tych tzw "groszów"... cośpamiętam na ten temat.... żeby becikowe załatwić to 3 razy rwałam do urzędu a później 2 miesiące czekałam na pieniążki.... ADMINISTRACJA JEST WIELKA

 

[diablica2]

urlop się kończy... czas wracać do pracy.... jak mi się nie chce....

 

[oliwka29]

wspuczuje ci, w tą jeszcze pogode od kiedy zaczynasz

 

[diablica2]

byłam dziś pierwszy raz... ale spoko ;D ;D ;D

 

[diablica2]

świat Olka z nowej perspektywy....

 

[oliwka29]

Taki silny facet napewno zacznie szybko biegac jak oliwka ;D

 

[diablica2]

Oluś jest narazie szybki w ruchach posuwisto-zwrotnych hihihi.... mam sobie niedługo rolki kupi by za nim zdążyć.....

 

[oliwka29]

Mały agent jest niezły ;D ;D ;D
Kasiu słyszałam ze jakies kąpiekisko jest tam u was na dołach byłaś tam może warto czy szkoda czasu marnować ;D

 

[diablica2]

no jest... u Kozielskiego.... koło stadionu "gosława"... Przemek tam był z Olkiem zobaczyć.... wstęp wolny.... zbiornik to taki staw, i ponoć był fajny ale jak poprzednio ulewy były to trochę zamuliło... ponoć woda znośna tylko jak na takich zbiornikach przemieszana troszkę z szlamem i piaskiem... ale plaża ponoć bez zarzutu i trochęgastronomi też jest... jakieś kiełbaski piwo i takie tam...... opinie są różne w zależności od tego kogo akurat słuchasz ale nie wiem czy miałabym odwagę do tej wody Olka wpuścić.... ale jeszcze raz podkreślam sama tam nie byłam.....

 

[oliwka29]

no właśnie chodzi mi o dziecko to lepiej nie ryzykować