reklama
lolkak
Październikowa Mama Mai
Witam się i ja.
Dostępu do netu nie miałam ani poprzez komp ani przez fon :-( Mam nadzieję,że też się tu trochę ruszy,bo jakos strasznie nie mam dużo do nadrabiania
Co do lumpeksów to ja ju niestety nie mam za wiele
Co prawda Majkę mogę obkupić,bo akurat dziecięcy to jest ale dla dorosłych to masakra
Z resztą w "dziecinnym" też dawno nie byłam bo otwarty jest w takich godzinach kiedy ja siedzę w pracy
Dostępu do netu nie miałam ani poprzez komp ani przez fon :-( Mam nadzieję,że też się tu trochę ruszy,bo jakos strasznie nie mam dużo do nadrabiania

Co do lumpeksów to ja ju niestety nie mam za wiele


Witam wieczorowo.
Właśnie niedawno wróciłam z pracy.
Miałam dziś spotkanie z dzieckiem z Zesp. Angelmana ,bo koleżanka będzie pisała o niej pracę (studium przypadku).
Zajęcia przebiegły bardzo spokojnie i wszyscy jesteśmy zadowoleni.
Mam do Was prośbę z głebokiego serca.
Mam pewną podopieczną Julię Misiewicz -Waś ,z którą pracowałam w zeszłym roku.Przekochana kilkulatka ,która ,aby żyć potrzebuje wsparcia dobrych ludzi.
Niestety po ostatniej operacji choroba się nie zatrzymała i potrzebny jest kolejny zabieg ,a wkrótce przeszczep jelit .
W jak najszybszym czasie ,aby uratować naszej Julci życie musimy zebrać 50.000$ na przeszczep.
Wszyscy : rodzice ,znajomi ,terapeuci jesteśmy załamani tą ostatnią diagnozą :-
-
-
-(.
Z powodu braku środków ,dziecko będzie skazane na śmierć .
Jeśłi to możliwe przekażcie chociaż 1 % na naszą Juleczkę .
Was to nic nie kosztuje ,a jej może uratować życie .
Julcia o sobie
bo jesteś jako motyl,ptaszek i kwiat.....
publiczny apel
Fundacja Dzieciom "Zd��y� z Pomoc�" - OPP
Właśnie niedawno wróciłam z pracy.
Miałam dziś spotkanie z dzieckiem z Zesp. Angelmana ,bo koleżanka będzie pisała o niej pracę (studium przypadku).
Zajęcia przebiegły bardzo spokojnie i wszyscy jesteśmy zadowoleni.
Mam do Was prośbę z głebokiego serca.
Mam pewną podopieczną Julię Misiewicz -Waś ,z którą pracowałam w zeszłym roku.Przekochana kilkulatka ,która ,aby żyć potrzebuje wsparcia dobrych ludzi.
Niestety po ostatniej operacji choroba się nie zatrzymała i potrzebny jest kolejny zabieg ,a wkrótce przeszczep jelit .
W jak najszybszym czasie ,aby uratować naszej Julci życie musimy zebrać 50.000$ na przeszczep.
Wszyscy : rodzice ,znajomi ,terapeuci jesteśmy załamani tą ostatnią diagnozą :-
Z powodu braku środków ,dziecko będzie skazane na śmierć .
Jeśłi to możliwe przekażcie chociaż 1 % na naszą Juleczkę .
Was to nic nie kosztuje ,a jej może uratować życie .
Julcia o sobie
bo jesteś jako motyl,ptaszek i kwiat.....
publiczny apel
Fundacja Dzieciom "Zd��y� z Pomoc�" - OPP
sawi
szczęśliwa żona i mama
ja jestem bezrobotna wieć nie mam z czego przekazać,ale mężowi podam dane to przekażeWitam wieczorowo.
Właśnie niedawno wróciłam z pracy.
Miałam dziś spotkanie z dzieckiem z Zesp. Angelmana ,bo koleżanka będzie pisała o niej pracę (studium przypadku).
Zajęcia przebiegły bardzo spokojnie i wszyscy jesteśmy zadowoleni.
Mam do Was prośbę z głebokiego serca.
Mam pewną podopieczną Julię Misiewicz -Waś ,z którą pracowałam w zeszłym roku.Przekochana kilkulatka ,która ,aby żyć potrzebuje wsparcia dobrych ludzi.
Niestety po ostatniej operacji choroba się nie zatrzymała i potrzebny jest kolejny zabieg ,a wkrótce przeszczep jelit .
W jak najszybszym czasie ,aby uratować naszej Julci życie musimy zebrać 50.000$ na przeszczep.
Wszyscy : rodzice ,znajomi ,terapeuci jesteśmy załamani tą ostatnią diagnozą :--
-
-(.
Z powodu braku środków ,dziecko będzie skazane na śmierć .
Jeśłi to możliwe przekażcie chociaż 1 % na naszą Juleczkę .
Was to nic nie kosztuje ,a jej może uratować życie .
Julcia o sobie
bo jesteś jako motyl,ptaszek i kwiat.....
publiczny apel
Fundacja Dzieciom "Zd��y� z Pomoc�" - OPP
no i witam po długiej przerwie
ale widzę że tu tez puchy były
ale rozumiem że to powód zbliżających się świąt
dziubasek08
Fanka BB :)
Oj rzeczywiście bardzo cichoooo! Chyba nigdy tak nie było...
Peperka, Stopi, Jagoda, Patewka, Asia...chyba nikogo nie piszącego nie pominęłam, co u Was???????
Ja mam bardzo mało czasu na przyjemności internetowe...Moje szkraby coraz więcej czasu mojego potrzebują, tzn. moje młodsze dziecko coraz bardziej wymagające jest. Skończył już 10 min. mamy początki raczkowania i wspinania się. Bunt jak coś mu zabiorę niedozwolonego, 6 zębów i masę prania
Filipek bawi się całkiem inaczej jak Olafek w jego wieku. We trójkę już gramy w piłkę nawet
Olafek mówi coraz więcej, więcej słów zna po angielsku niż po polsku. Dziś np. karmię Filipka jogurckiem bobovity i Olaf krzyczy "Nine", ja się pytam o co chodzi, nie rozumiem...a on podchodzi do słoiczka, który trzymam i pokazuje cyferkę 9
Bo słoiczek po 9 miesiącu życia
))) Kopara mi opadła 
Liczy po polsku i po angielsku od 1 do 10. Mówi pojedyncze wyrazy. I wszędzie chce chodzić z "Isiotem" czytaj Filipem
Pierwsze słowa po obudzeniu to są Isi czytaj Fifi
)))
Jest bardzo mocna więź miedzy nimi, a dla mnie to kosmos bo sama jestem jedynaczką i szczerze Im zazdroszczę tego
Nadal karmię piersią, Filip stanowczo odmawia mleka mod. Czasem wypije 100 ml na noc z bidonu, ale to rzadko!
W lutym wracam do pracy bo potrzebuję tego jak ryba wody do życia
witam nowe forumowiczki
))
Peperka, Stopi, Jagoda, Patewka, Asia...chyba nikogo nie piszącego nie pominęłam, co u Was???????
Ja mam bardzo mało czasu na przyjemności internetowe...Moje szkraby coraz więcej czasu mojego potrzebują, tzn. moje młodsze dziecko coraz bardziej wymagające jest. Skończył już 10 min. mamy początki raczkowania i wspinania się. Bunt jak coś mu zabiorę niedozwolonego, 6 zębów i masę prania
Filipek bawi się całkiem inaczej jak Olafek w jego wieku. We trójkę już gramy w piłkę nawet
Olafek mówi coraz więcej, więcej słów zna po angielsku niż po polsku. Dziś np. karmię Filipka jogurckiem bobovity i Olaf krzyczy "Nine", ja się pytam o co chodzi, nie rozumiem...a on podchodzi do słoiczka, który trzymam i pokazuje cyferkę 9
Liczy po polsku i po angielsku od 1 do 10. Mówi pojedyncze wyrazy. I wszędzie chce chodzić z "Isiotem" czytaj Filipem
Jest bardzo mocna więź miedzy nimi, a dla mnie to kosmos bo sama jestem jedynaczką i szczerze Im zazdroszczę tego
Nadal karmię piersią, Filip stanowczo odmawia mleka mod. Czasem wypije 100 ml na noc z bidonu, ale to rzadko!
W lutym wracam do pracy bo potrzebuję tego jak ryba wody do życia
witam nowe forumowiczki
J@god@
IV-V 2005, X 2009
- Dołączył(a)
- 30 Październik 2005
- Postów
- 36 235
Jaka śliczna Gajka :-). Super.
Ignasia mikołaj klubikowy ominął. Znowu siedzi w domu. Zrezygnowaliśmy z klubiku od 01.01. Bez sensu płacić jak w listopadzie był 5 dni i w grudniu też był 5 dni. Najpierw musi się wzmocnić jego odporność zanim go poślemy gdzieś do przedszkola, bo w tej chwili to nie ma sensu zupełnego.
Na wypadek jakbym już nie dała rady dotrzeć na wątek:
Życzę wam radosnych, spokojnych, bardzo rodzinnych świąt. Bogatego trafionego Mikołaja i dużo, dużo świątecznej atmosfery.
A co u mnie: trzy prace (jeszcze w niektóre soboty mam te zajęcia na UD), dwoje dzieci, rzadko udaje mi się położyć spać przed północą.
Ignasia mikołaj klubikowy ominął. Znowu siedzi w domu. Zrezygnowaliśmy z klubiku od 01.01. Bez sensu płacić jak w listopadzie był 5 dni i w grudniu też był 5 dni. Najpierw musi się wzmocnić jego odporność zanim go poślemy gdzieś do przedszkola, bo w tej chwili to nie ma sensu zupełnego.
Na wypadek jakbym już nie dała rady dotrzeć na wątek:
Życzę wam radosnych, spokojnych, bardzo rodzinnych świąt. Bogatego trafionego Mikołaja i dużo, dużo świątecznej atmosfery.
A co u mnie: trzy prace (jeszcze w niektóre soboty mam te zajęcia na UD), dwoje dzieci, rzadko udaje mi się położyć spać przed północą.
Ostatnia edycja:
Skacze aniołek ,skacze po chmurkach
Niesie życzenia w anielskich piórkach .
I w każdą szparkę i w każdy kąt
Wciśnie się mówiąc:
WESOŁYCH ŚWIĄT !!!!!
Z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia ,
życzę Wam kochani
szczęścia i powodzenia
Wielu łask Bożych i spełnienia marzeń
oraz samych pięknych zdarzeń !!!!
Aneta z rodziną
i iskierką :-)
Niesie życzenia w anielskich piórkach .
I w każdą szparkę i w każdy kąt
Wciśnie się mówiąc:
WESOŁYCH ŚWIĄT !!!!!
Z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia ,
życzę Wam kochani
szczęścia i powodzenia
Wielu łask Bożych i spełnienia marzeń
oraz samych pięknych zdarzeń !!!!
Aneta z rodziną
i iskierką :-)
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 623
- Odpowiedzi
- 41
- Wyświetleń
- 6 tys
P
Podziel się: