reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

MAMY Z WARSZAWY i OKOLIC :)))

As wlasnie zajrzalam to nie ta stajnia o jakiej myslalm:) ta to taka wypas, chamstwo jest takie ze z mojej strony wawy jest tylko jedna stajnia z hala w ktorej jestem i dlatego kosztuje dokladnie dwa razy tyle co twoja + 100zl!!! Najdrozsza strona wawy u mnie!!!!!
 
reklama
może i ja kiedyś dosiądę konika? czasem mam na to ochotę jak widzę stadninę :)

Kurcze, mam nadzieję, że z Lenką to jednak nie to bo wyniki nie grają z rozwojem Lenki przecież! Coś musi być nie tak....oby Lenka szybko zdrowiała i się nie dała!!!
Stopi dużo sił życzę! Dzielna babka z Ciebie...

Asia coś dawno nie pisała....mam nadzieję, ze u niej wszystko ok bo jeszcze trochę do porodu zostało...
 
Ja o Lence tez myśle , aby byc mąrdzejasza pogoglagłam o tej chorobie - bardzo dobre tlumaczenie jest tutaj, wyglada na to ze Lena w nieszczesciu ma ogromne szczescie, bo zaburzenie wzroku jednostronnem, wczesne leczenie zeza dalo rezultaty oko chore czesciowo przejelo swoja funkcje - stopien niedoczynnosci jest wiec niski. Stopi trzymajcie sie i wierz w rehabilitacje - na razie dala rezultaty i nie zwatp w to, tego sie po prostu trzymaj. Jestes super mama, a z Lenka bedzie dobrze...
Po prostu ufaj swojej intuicji i zdroworosadkowemu podejciu, nazwy i opis choroby brzmia strasznie ale sama widzisz jak Lena sie rozwija.

no przepraszam ze sie tak rozpisalam ale mnie to bardzo ruszyło.
As - gratulacje, nie denerwuj sie i odpoczywaj...
Ewa - fajne sesje
 
As- mowila ze przyjmuje tylko w zabkach i poleca mi alergologow z mojej czesci warszawy. Nawet jej mowilam ze zaden lekarz mi nie potrafi wyleczyc malego z biegunek ale ona dalej mowili ze sa inni super specjalisci a ona nie chce klientow z innej strony wawy:( no coz, poszukam tu.
Bardzo dziwnie się zachowała,bo tutaj ze znajomych jeszcze nikomu nie odmówiła.
Ale rzeczywiscie wszyscy są z okolicy ,więc dobry argument podała.
Trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie sprawy.
Osobiście polecam w Warszawie dr.Romanowską ,ale ona leczy TMC.:tak::-):-)

As wlasnie zajrzalam to nie ta stajnia o jakiej myslalm:) ta to taka wypas, chamstwo jest takie ze z mojej strony wawy jest tylko jedna stajnia z hala w ktorej jestem i dlatego kosztuje dokladnie dwa razy tyle co twoja + 100zl!!! Najdrozsza strona wawy u mnie!!!!!
To nie fajnie z tą stajnią.
Nie jest jakiś full wypas ,ale spoko.
Jest hala,myjka,lążownik ,duże padoki z trawą ,super opieka dla koni i mega dużo terenów zielonych do jazd.;-):-):-)
Płacę 750 zł miesięcznie ,a w zimie będzie 850 zł.:rofl2::rofl2:

Witajcie babolki moje kochane :-):-)
Wczoraj niestety znów się pojawiły plamienia ,ale ja już wiem od czego tak mam.
Będę się starała temu zapobiegać.:tak::tak:;-);-):-):-)
Dziś jest nowy dzień i nowe spojrzenie na wszystko.
Na dzień dobrysię zszokowałam.
Weszłam na uczelnię ,by zobaczyć plan zajęć na jutro.
Zaczynam zajęcia o 8 rano ,a kończę o 19 :szok::szok::szok::sorry::sorry::sorry:
Dziewczyny jak ja to mam przetrwać?
Mam 4 wykłady i wszystkie ważne. :baffled::baffled::baffled::baffled:
Opowiem Wam coś ;-):-):-):-)
Ech młodemu mojemu wczoraj w szkole wypadł ząbek.
Poszedł do łazienki ,opłukał go i schował do kieszeni.:szok::szok:
Przybiegł ze szkoły i wcisnął go pod poduszkę z informacją,że zębowa wróżka do niego przyjdzie i przyniesie mu wymarzony prezent.:-D:-D
Darek biegał wczoraj po 21 po sklepach w Warszawie za wymarzonym prezentem od zębowej wróżki,bo w takiej sytuacji dziecka nie można zawieść.Dzielny był .:-D:-D:-D
Schowaliśmy mu pod poduszkę zabierając ząbka i poszliśmy spać.
Jakież było nasze zdziwienie jak o 4.20 w nocy zapala się światło w sypialni i słychać krzyk radośći.
Mamo,tato,zębowa wróżka była i mam to o czym marzyłem!!!!!
Od dziś kocham tylko zębową wróóóóżżżżkę !!!!!:szok::szok::szok::-D:-D:-D
I tyle sobie pospałam .
Potem już nadawał jak radio wolna Europa !!!:-D:-D:-D:-D:-D
 
As no w mojej stajni nawet lonzownika nie ma a hala blaszana ale coz, najbardziej wciekla jestem na ta cene, bo tez od wawy do mojej stajni jest 28 km! Ale przez wisle nie przejade do twojej :(
Smieszne z ta wrozka :) fajnie sie spisaliscie.
Co do alergologa to jutrzejsza wizyte u Innego tez mi przelozyli na srode, ale to moze i dobrze bo wlasnie maly sie od demnie zarazil i gluta ma do pasa!

A za Lenke trzymam kciuki i nie wierze w te tragiczne skutki choroby bo mala nadzwyczaj rozwinieta jest!
 
u nas zębowa przynosi po 5 zł za każdy ząb. Raz była tragedia, gdy synowi ząb wpadł do odpływu zlewu ;-)

niestety moje dzieci nie mają wątpliwości, że zębowa jest z rodziny mikołaja... dlatego przed pójściem spać w noc wróżkową kilkukrotnie przypominają mi o tym, że 5 zeta się należy, i że wróżka ma nockę ;-)

Michał już ma wszystkie stałe, ale Ela jesczze się obłowi :-) no i wszystko przed Gają jeszcze.. ona nawet mlecznych wszystkich nie ma - czekamy na piątki
.

ja nie koniara i to się raczej nie zmieni, ponieważ o ile z daleka konie lubię, o tyle z bliska nie mogę znieść ich smrodku :/ a już największa męczarnia to jechać dorożką za końskim zadem ;-)
wolę rower!!
 
Ja zaglądam i czytam.
Martwie sie co z Lenką. Strasznie nieprawdopodobna wydaje mi się diagnoza w porównaniu z tym jak ona sie rozwija!
Dziubasku - dzięi za troskę :-) U nas wszystko w porzadku. I domowo i rodzinnie i brzuszkowo. Poza tym dzień nam wypełniają szkoła, przedszkole, zajęcia dodatkowe, dom. Szykuje tez powoli rózności dla Madzi choć lenia mam konkretnego. Ot zmęczona jestem jak zawsze na koniec "zmiany" a ta była o tydzień dłuższa.
Jutro mąż wraca ale niestety nie oznacza to dla mnie wcale odpoczynku, bo masa pracy w domu do zrobienia jest. I gości też trochę bedzie jeszcze w ciągu najbliższych tygodni. Może ucieknę gdzieś.
A moze mój lekarz z litości mnie na oddział położy żebym odpoczęła przd porodem, choć na parę dni ;-)
Mam fotkę Maciupki naszej najmniejszej śmieszną, na grupowym fotkowym wstawię.

Ech zazdroszczę Wam koni. I jazdy i posiadania. Koszty niestety niemałe ale wrażenia - bezcenne!

Iza - niezła wrózka. Musi mieć zasobny portfel i naszykowane 5tki! A jak u na zaczną sie sypać to hoho ;-) Jak na razie jednak chłopcy tylko marzą o wypadaniu zębów. Za to Miniśka i Paweł wzbogacają się o nowe :-)
 
Asia, dobrze, że u Was wszystko w porządku. Może rzeczywiście porozmawiaj z lekarzem żeby położył Cię na chwilkę żebyś odpoczęła :) Pewnie odpoczniesz przez te 3 dni w szpitalu po porodzie, bo z jednym dzieckiem to tak jakby samemu być :)
Obyście zdrowe tylko były!

Iza, chyba się nie spotakmy w tym tygodniu. Ja, Daniel i Filip złapaliśmy znowu rota!!! Filip wymiotował mi całą noc w sobotę, miałam wizję szpitala już!!! Teraz znowu przez 2 tygodnie możemy zarażać :( Olaf póki co się trzyma, leczymy pozostałości przeziębienia tylko...
 
reklama
dziubasek - o rany! co Was tak ten rota łapie!! tylko mi nie mów, że na dodatek jesteście zaszczepieni ...
a co do spotkania, cóż.. co się odwlecze to nie uciecze :-)

Asia - to jest dobry pomysł! jeśli tylko możesz - ucieknij na trochę :-)
 
Do góry