MAMY Z WARSZAWY i OKOLIC :)))

[Bociania Łąka]

w sobote o 12:20 mam ortopede na Ochocie...

 

[nikita33]

Hej, wpadłam na ten wątek, bo dowiedziałam się, że się umawiacie na spotkanko i bardzo chętnie bym się przyłączyła, tym bardziej, że widzę mnóstwo sąsiadek - kiedyś mieszkałam w Rembertowie, potem na Grochowie i jeszcze tam bywam (u rodziców, niedaleko Wiatracznej - Wspólna Droga). Tylko kurczę w piątek nie wiem, czy dam radę, bo jeszcze jestem chora no i nie wiem, czy mnie ktoś podwiezie z mojego zadupia, przepraszam (Modlin). Mąż pracuje... Musiałabym porozmawiać z Tatą, ale to zależy też od tego, jakie będą warunki na drodze (bo dziś straszą, że okropne śnieżycę będą, a mam z tym przykre doświadczenia...) W każdym razie mi bardziej pasowała by też godzina trochę póżniejsza - może 13.13, jak Theo (wcześniej mały śpi) Może być i sobota. Ja się piszę z dzieciaczkiem raczej, jeśli można...
całuski
nikita

 

[nikita33]

Aha, mam jeszcze taki pomysł, może jak już zostanie ustalona godzina i termin, to napiszesz o tym, Bociania Łąko, w dziale "Spotkania"? Może jeszcze się ktoś dołączy,kto tu nie zagląda, no i w razie co od razu będzie wiadomo, bez wertowania tego wątku...
pozdrawiam
nikita

 

[busia_m]

Ja najpóźniej mogę dotrzeć do Was na 12, potem mi się nie opłaca, bo moje laski zasypiają między 14 a 15, więc o tej porze muszę być w domu, a z Placu Bankowego trzeba jeszcze jakoś dojechać.

Gruba, jeśli nie przestraszysz się komunikacji miejskiej, to z Ronda Wiatraczna można dojechać na pl. Bankowy bezpośrednio tramwajem nr 26 lub autobusem 125. Tyle, że jest to rochę na około i będzie trwało. Krócej czasowo byłoby pojechać do Śródmieście i tam się przesiąć. Tyle, że jest ta nieszczęsna przesiadka.

Theo, może umówiłybyśmy się i razem pojechały, bo ja mieszkam na rogu Grenadierów i Waszyngtona. We dwie zawsze raźniej. Możemy też się umówić, jeśli by Grubej pasowało, to we trzy. Co Wy na to dziewczyny?

 

[Bociania Łąka]

kobitki, tak sobie mysle, że może ustalmy nowy termin, bo okazuje sie, że będziemy we trzy

ja proponuje nastepna środę o 11. Jezeli wszystkie sie pod tym podpiszecie, zakładam nowy wątek w "spotkaniach". co Wy na to?

Myslę, że wtedy dołączy do nas i Aletka i Nikita i bbb223, a może i wtedy będzie nas jeszcze więcej.

 

[busia_m]

Mnie pasuje. Nie ma co się spotykać na siłę, a tak każda będzie miała trochę czasu, żeby sobie wszystko poukładać.

 

[nikita33]

Jestem za.

 

[margot]

No nie wiem, dziewczyny, na poprzednim spotkaniu miało być nas dużo, i cóż - na pierwsze dotarła jedna potem urządziłyśmy poprawiny, a i tak byłyśmy tylko cztery - Edzia, Aletka, Beatka i ja. Tak więc trzy to nie jest tak źle.
Zima nie skłania do podróżowania. Ale spróbujmy z innym terminem, dla mnie to osobista korzyść, bo ten piątkowy też nie za bardzo mi podchodzi ;D

 

[Katka]

Cze dziewczyny,
choc nie mieszkam juz od 13 lat w Warszaawie a w Poznaniu,pomyslalam sobie,ze tu zajrze.
Cale dziecinstwo i oraz okres podstawowki mieszkalam na Okeciu.Po podstawowce pzreprowadzilam sie w strony mamy,jestem taka ,,PYRA Warszawska"
Moze ktoras z Was chodzila do tamtejszej podstawowki na ul. Malowniczej.Ja jestem rocznik 78.
W koncu swiat jest maly,nie?
Pozdrawiam_Katka

 

[Bociania Łąka]

kobitki, a propos naszego spotkania:

https://www.babyboom.pl/forum/index.php/topic,6022.0.html