reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z U.K - wątek główny

Dziewczyny a czy próbowałyście się zarejestrować z mężami na mieszkanie socjalne? My z mężem tak zrobiliśmy i czekamy. Różne są opinie na temat tych mieszkań.Ale moja koleżanka dostała mieszkanie z piętrem, 3 sypialnie + duży pokój. Odświeżyli je trochę i pięknie. Na początku każdy jej odradzał,że okolica do bani,że to ,że tamto. Ja jej powiedziałam bierz i dobrze zrobiła bo mieszkanko fajne i okolica normalna.
Takie mieszkanie można po roku wykupić za śmieszne pieniądze i potem po kilku latach sprzedać i można się starać o kredyt na dom, jeżeli ktoś o tym myśli. My tak,ale ja nie chce się pchać w 150 tys na 25 lat. Wolę poczekać i tak zdobyć część kasy i potem tylko resztę wziąść z banku. No zobaczymy jak to będzie.
Zobacz załącznik 28962
 
reklama
hej !!!!
no i stalo sie wczoraj znowu nocna wizyta w szpitalu Ada i Kub maja zapalenie jamy ustnej(afty) nie no ja wykorkuje jak tak dalej bedzie:wściekła/y:

Nathalie u nas bylo tak ze nie zabieralismy mebli no i okazalo sie ze i tak wszystkiego za duuuzo nabralismy i polowa nie potrzebne szczegolnie ubrania a stopniowo zwozimy reszte rzeczy jak Joanna_Z izgadzam sie z
Kasiulka wszystko zalezy od ceny i jak sie trafi-gdzies sie oglaszaly firmy przewozowe ale musiala bym troche poszperac
nam tez mowili NO CHILDREN oj dlugo sie musielismy naszukac tzn. tatus sie naszukal bo nie wszyscy wspolokatorzy wyrazili zgode na dzieci szczegolnie osoby starsze i takie fajne mieszkanka uciekaly z przed nosa:wściekła/y: no coz.........:-(
izusia oj zeby nas tak rodzinka odwiedzala;-) z nimi ciezko.....fajnie masz:tak:

DZIEKI DZIEWCZYNY!!!!!!! mam nadzieje ze w koncu wyzdrowiejemy :tak: bo juz niedlugo wyjazd do PL :happy: POZDRAWIAM!!!!!
 
Myszk@ przesyłam pozytywne fluidki w Waszym kierunku! Łapcie!
n020.gif


Ja złapałam dziś doła, bo tak patrzyłam sobie na oferty pracy i nie mam pojęcia co ja bym mogła robić. :baffled: Może macie jakieś pomysły dla nauczycielki angielskiego w UK? Przecież nie bedę uczyć Anglików angielskiego... :-( Ech...
 
HEJ !!
widze ze tu na bb tez totalna cisza co sie dziwic dzieciaczki pochlaniaja nasz czas i zapomina sie tu momentami zajrzec
co u nas??? bylam w pracy w sobote tylko i chyba wszystko zbliza sie ku koncowi-troszke zal no bo fajnie bylo ale z drugiej strony moze lepiej???bede chodzila sporadycznie czyli jak mnie beda potrzebowac!!!
oli zdrowy to chyba najwazniejsze,my z P padnieci oli ostatnio buszuje po nockach-zabki ale co tam rosnie fajosko postepy kazdego dnia...to sie liczy-a ja no coz odliczam dni do polski tesknie za domkiem i moja mama ona jest tam sama codziennie do niej ktos dzwoni a ona bidulka-ja moj brat i tatko tutaj!!kurde chyba jakiegos dola lape...fuj fuj
pozdrawiam was wszystkie mamuski jutro skrobne cosik wiecej zmykam mezulek...tta tttta ttta czyli(znowu bb :happy: :happy: :happy: :happy: )
spokojnej nocki
 
Mysz@ życzę zdrówka maluszkom, a jak wyzdrowieja to już żebyście omijali szpitale i musieli tam sie pojawiac:tak:
duzo pozytywnej energii przesyłam:happy:
 
Olis czemu wszystko zbliża się ku końcowi w pracy??? :confused:

Współczuję Twojej mamie osamotnienia. :-( Będzie się też przeprowadzać do UK czy raczej reszta rodzinki do Polski będzie wracać?
 
Hej,
Cos widze, ze chyba pogoda nie sluzy bo mamusie doly lapia. Ja tez ostatnio nie pisalam, bo cos mnie jakis maly dolek dopadl brrrr :baffled: Juz chyba za dlugo siedze w domu. Co prawda Pati jest kochany i super widziec jak sie rozwija, ale ostatnio nie opuszcza mnie na krok, w dzien ma tylko jedna drzemke. No i gdzie nie pojde tam jest on, niec nie moge zrobic bo mi sie wiesza u nogi i marudzi, ze sie z nim nie bawie :-( Pozatym od paru dni straszna maruda z niego, no i jak zwykle nie wiadomo dlaczego, moze nowe zeby? A tu urodzinki sie szykuja i kompletnie brak czasu :dry: Oj byle do wiosny, wtedy bedzie wiecej energi mam nadzieje ;-)
Acha no i jeszcze jedno, Pati wczoraj po raz pierwszy postal sam bez trzymania gdzies ponad minute. Mial ciastka w obu raczkach no i nie mial sie jak zlapac stolu, no i tak sobie stal wdzieczac sie do nas, hehe :laugh2:
Kasiulka dzieki za pozytywna energie :-)
Olis super jest taka praca i wyjsce raz na jakis czas do ludzi. Ja tez bardzo odpoczywam jak mam college :tak: Super, ze Oli tak szybciutko sie rozwija, no teraz to codzien jakis nowy postep. No i do Polski lecicie, a kiedy bo chyba przeoczylam :happy:
Nathalie a mozesz zawsze uczyc Polakow angielskiego, przeciez tylu tu ich teraz jest. Ja jak kiedys chodzilam do angielskiego collegu to tez mialam Polke nauczycielke, ale dlugo sie nie przyznawala bo nie chciala zebysmy do niej po polsku mowili ;-) Zycze powodzonka w znalezieniu pracy
Mysz@ duzo zdrowka dla Twoich dzieciaczkow, biedulki tak dlugo sie mecza :-( O i juz niedlugo tez jedziecie do Polski, ale super a na dlugo :confused:
Joanna_Z oj biedna Maya chorobsko minelo to znowu jakas wysypka. Zycze aby jak najszybciej przeszla i zeby mala caly czas sie usmiechala :-)
Maxin super, ze Natalka tak dobrze juz przechodzi zabkowanie. No i fajniutko spedziliscie weekend, no i zakupy byly, a to kazda kobieta lubi ;-) Ogladalam fotki z basenu, swietnie, ze sie w koncu wybralyscie, Natka wyglada bosko w tym kole. No wlasnie, a czy ty jej kupowalas to kolo, czy mozna je wypozyczyc na basenie???
Izusia super, ze weekend mieliscie swietny i duzo sie dzialo. Fajnie, ze tata przyjezdza na swieta. Do nas nikt nie przyjezda, no i my nie mozemy nigdzie wyjechac bo Patiemu paszport konczy sie w kwietniu, a na spotkanie o nowy paszport jestesmy dopiero umowieni pod koniec maja :szok: Szok jak dlugo teraz tu trwa zalatwianie paszportu :baffled: Hehe slodki Oskarcio musi wygladac jak tak oglada sie za ptaszkami :-)
Maggusia a jak tam Braianek, juz sie przyzwyczail sam zasypiac w lozeczku??? No i jak dalej tez tak jak Pati uwiesza sie u mamusiowej nogi, hehe ;-)
Milusiego dzionka dla wszystkich
 
nathalie-juz odpisuje zaczelam tam pracowac w weekendy ale moj szef ktory jest tez moim landlordem jest nie do zniesienia wiec wole miec wolny umysl,wiec chyba bedzie lepiej siedziec z moim P i synalkiem w domciu niz sie poprostu meczyc
a co do wyjazdu to narazie nie wybieramy sie do polski jestesmy tutaj juz kawalek i chyba narazie tak zostanie ostatnio dolaczyl do nas nasz brat i dlatego mojej matuli tak samotnie-a mama narazie nie moze byc z nami ma dobra prace to raz a dwa latka do emerytury to sie dla niej tez liczy
nathalie a co do pracy to moze przedszkole proonuje moaj przyjaciolka ma podobny zawod i wlasnie pracuje w przedszkolu ma nad soba 5 dzieci
mysz@-oby chorubsko szybko minelo....zycze zdrowka
 
WItajcie WSzystkie mamy w UK!!!! Jestem mloda mama na obczyznie i szukam kontaktu z jakimis mamami !!! Mam synka Jakuba ktory liczy sobie 5,5 miesiaczka !!!Pozdrowienia dla wszystkich Mamusiek!:-)
 
reklama
Olis nie widze się w przedszkolu za bardzo. Nie mam podejścia do dzieci, prócz własnego oczywiście. Nie znam piosenek, wierszyków, gier, zabaw itp... Hmmm... chyba powinnam byc trochę bardziej elastyczna ;-) Ale mogłabym zrobić jakiś kurs, to by mi mogło pomóc.

A z Twoja pracą to chyba nawet dobrze się złożyło. Nie ma nic gorszego niż nerwowa atmosfera w pracy... Życzę Ci powdzenia w szukaniu innej lepszej, w zdrowej atmosferze. :happy:

Anetko też o tym myślałam, ale nie wiem, czy w pn Walii jest na tyle dużo obcokrajowców, żebym mogła ich uczyć? Tzn czy sa kursy jakieś tam w ogóle... Uwielbiam to robić i to jest to co chciałabym robić w GB. Muszę się rozejrzeć...
 
Do góry