reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

Nathalie-witaj na naszym forum!:-)
Mysz@-niech dzieciaczki wracaja duzo zdrowka, a tobie to wierze ze jestes zmeczona, jak dzieci choruja to juz jest bardzo niefajnie, czlowiek nie wie jak ma pomoc, co zrobic aby im bylo lepiej.Trzymaj sie dzielnie!
Maggusia-powiem ci, ze my tez niedawno kupowalismy wieksza lodowke i ja tez cieszylam sie jakbym w lotku wygrala:-)Ale odkad mam swoja rodzine i swoj dom, to kazda taka rzecz mnie cieszy.
Maxin-super ze wreszcie zabralas mala na basen,WIdac ze fajnie spedzilyscie czas.Ja tez sie zbieram powoli.A to kolo to kupilas na ebayu?Bo ja tez szukalam ale tylko na ebyu widzialam a w sklepie nie.Nio i gratuluje zabalka Natalci:-)
Tigger-taki bujaczek, o ktorym pisze maxin wedlug mnie jest naprawde super przydatny.Ja na przyklad kladlam w nim Oskarcia praktycznie od urodzenia.Mozesz sobie nosic go po calym domu i miec dziecko na oku, wiec ja uwazam ze naprawde dobra rzecz.Ja jak np gotowalam to niunio byl ze na w kuchni itp, nie musialam ciagle zagladac do pokoju i sprawdzac czy wszystko ok:-)
U nas ok, misio gada jak nakrecony, raczkuje wszedzie doslownie, czasem nienadarzam.Ale dzis cos marudzi, wydaje mi sie ze zebiska ida.A weekend minal nam fajnie, duzo gosci,wesolo.Ciesze sie z jednej rzeczy, bo moj tata przyjezdza na Wielkanoc do nas.Super, pobedzie troszke z wnusiem, odpocznie.Mama niestety nie moze, fakt ze juz byla ale pewnie tez by chciala.Nio ale niestety , nie ma za duzo urlopu a chce go wziac jak my przyjedziemy na wakacje.Nio wiec wysyla tylko tate.Chociaz jedno z nich bedzie z nami:-)
Moj maz nadal duzo pracuje, ale to wszystko na nasz nowy domek, juz nie moge sie doczekac kiedy bedziemy sie przeprowadzac.
Pogoda cudna wiec duzo spacerujemy z niuniem, chodzimy na plac zabaw, maly z wielkim zainteresowaniem rozglada sie dookola, ostatnio zauwazylam ze odwraca glowe jak slyszy cwierkajace ptaki:-)Robaczek nasz kochany.
Dobrej nocki dla wszystkich!
 
reklama
hej dziewczyny mam pytanie czy bedac na zwolnieniu lekarskim ok, miesiaca beda w ciazy , wszystko mi sie liczy tak jak bym pracowala , tzn, czy to chorobowe w niczym nie szkodzi i nic mi nie zarwie do urlpou macierzynskiego.
:zawstydzona/y:. obecnie jestem 2 tyg. na zwolnieniu , ale chce wziasc jeszcze dwa. czy wszystko bedzie mi sie liczylo.prosze o odp.:-)
 
Dzięki dziewczynki za miłe przywitanie. :happy: Chyba dobrze spędziłyście weekend, bo coś mało naskrobałyście. :-D

Mój mąż już wrócił z Anglii i przygotowujemy się powoli do przeprowadzki. Kurcze, jak my to zorganizujemy... Hmmm... Możecie mi powiedzieć czy brałyście ze sobą rzeczy typu meble, sprzęt rtv? Jeśli tak to ile Was kosztowała przeprowadzka? A może mogłybyście polecić jakąś firmę? My ostatecznie chcielibysmy wziąć komplet wypoczynkowy i parę naszych ulubionych mebli + trochę sprzętu rtv. Czy mieszkania do wynajęcia są z reguły w pełni wyposażone czy raczej puste czy nie ma reguły?

Mam jeszcze jedno pytanko. Chcemy mieć jak najszybciej drugą dzidzię i w sumie planowaliśmy juz teraz działać w tej kwestii, ale dowiedzieliśmy się, że urlop macierzyński tra b. długo w UK i dostaje się 70 % ostatniego wynagrodzenia. I teraz moje pytanie - ile trzeba pracować i na jakich warunkach, żeby mieć prawo do macierzyńskiego? Czy warto jeszcze poczekać z decyzją o drugim dziecku i najpierw poszukać pracy, trochę popracować i dopiero wtedy dziecko? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź. :happy:

Mysza kurcze :szok: 41 stopni gorączki???? Ale hardcore! Alez Ada i Kubuś musieli się nacierpieć, biedactwa... :-(
 
Cześć dziewczyny. Ja pracowałam więc odzywam się dzisiaj. :baffled:
Co do Macierzyńskiego to ja pracuje dla państwowej firmy i muszę mieć rok pracy,żeby miec pełny macierzyński 6 miesięcy. Ponieważ już wiemy,że nie będę miała roku pracy w momencie porodu nie wiem ile jeszcze dostanę kasy i urlopu:no: . Ja czekam na spotkanie z przedstawicielem firmy.To będzie ok 16 tygodnia ciąży. Wtedy będe znała szczegóły.
Co do mieszkania. Przeważnie mieszkania są niewyposażone,ale to nie jest regułą. Zdarzają się wyposażone. Moja koleżanka trafiła tak. No ale to musicie się rozejrzeć. Co do przeprowadzki nie moge wam doradzić, bo nie zabierałam z Polski niczego. Więc nie wiem jak to jest.
Pozdrawiam i życzę wszystkim miłego dnia:-)
 
nathalie jeśli chodzi o przewóz mebli itp to niestety nie mam pojęcia, ale myslę, że warto poszukac firm i zapytac o koszt.
jesli chodzi o mieszkania to mogą byc umeblowane, czesciowo umeblowane i nieumeblowane. ceny sa rozne w zaleznosci od regionu UK.
podajke linki (po ang. niestety) do strony zwiazanej z prawem pracy i maternity pay czyli macierzynskim i do dwoch wyszukiwarek mieszkan ( a jest ich op wile wiecej) bys mogla zobaczyc ceny itp.
Ostatnio tez rozglądaliśmy się zamieszkaniem i wiele niestety ma w ofercie wpisane, że nie wynajmuja dla rodzin z dzieckiem:no:

pozdrawiam serdecznie.

Trades Union Congress - Know your rights - maternity rights

http://www.findaproperty.com/index.aspx?edid=00&salerent=1

Lettingsearch | Property to let UK proeprty to let england property to-let in the UK
 
Heja ja tylko na moment
wekedn byl spoczko,w sobote jak pislam zrobilam zakupy,przy okazji sobie tez cos kupilam,z rodzicami jak nigdy w posku posiedzielismy razem przy dobrym winku i pysznym obiadku.Ninunia byla jak anilolek,mimo,ze zeby wychodza nie jest az tak marudna jak ostatnio.Wczoraj nudnie w domku siedzielismy i ogladalimsy z niunka bajki,oczyscicei wiecej radochy mielimy my niz ona:-D Zmeczyla sie wspinaniem na wyszystko.Dzis mam duzo do zalatwienie wiec mykam.
Moze jak wroce i mala usnie to cos wiecej skrobne:happy:

Nathalie ja przesylam pierwszy raz z tej firmy wlasnie to zalatwiam,wiem,ze meble tez przeworza tutaj podaje stronke
Strona g
 
Ostatnio tez rozglądaliśmy się zamieszkaniem i wiele niestety ma w ofercie wpisane, że nie wynajmuja dla rodzin z dzieckiem:no:

no właśnie sie ostatnio nad tym zastanawialam
bo kiedys czytalam na forum, że przeważnie Angole mówią NO CHILDREN :eek:
a ja musze powiedzieć, że u nas w Portsmouth nie ma tego problemu

w ofertach przeważnie piszą NO PETS, NO SMOKERS
ale nigdy sie nie spotkalam NO CHILDREN

chyba, że chodziło o pokój do wynajęcia a nie o mieszkanie czy dom ...
 
Kasiulka bardzo dziękuję za linki, poczytam sobie. Nie mam problemu z angielskim, bo jestem po anglistyce. ;-)

Maxin również dziękuję. Czyli jeszcze nie wiesz jak u nich wykonanie usługi wygląda? Czy są godni zaufania?

Jeśli chodzi o przewóz rzeczy to tak własnie zrobimy - podzwonimy po firmach i wybierzemy najlepszą ofertę, chyba, że ktoś nam wcześniej jakąś poleci. Albo opcja nr 2 - zostawimy wszystko tutaj... Hmmm, nie wiem sama co robić. Za szybko to wszystko się dzieje. :crazy:

Totalnie mnie zaskoczyłyście z tą niechęcią do wynajmowania mieszkania ludziom z dziećmi. Hmm, może jak będziemy mieć swoje meble i będziemy wynajmować nieumeblowane mieszkanko to nie będzie problemu. Chyba wszystko po prostu wyjdzie w praniu.
 
Czesc kobietki

Ale tu bylo pusto w weekend, myslalam ze sobie poczytam a tu prawie nic ;)
Witam nowe kolezanki na forum, mam nadzieje ze bedzie Wam tu tak milo jak i mi jest:-)

U nas juz po przeziebieniu, ale zeby nie bylo nudno Maya dostala jakiejs wysypki na czole i swedzi ja to, wyglada tak samo jak ta co miala od pieluszek wiec bardzo sie nie przejmuje choc marze o dniu kiedy nic nie bedzie sie dzialo a mala od rana do wieczora bedzie sie usmiechala:-)

W piatek ide do pracy w odwiedzinki, ciekawa jestem jak sie tam pozmienialo.


Nathalie my zostawilismy wszystko w Polsce, ale wiem ze i tak z czasem choc po troszku zaczyna sie przywozic drobiazgi do ktorych sie przywyklo, wiec chociaz zabierzcie takie rzeczy, co do niecheci do wynajmowania mieszkan i domow ludzi z dziecmi to nie spotkalam sie z tym, ja bylam w ciazy kiedy szukalismy domu, bo mieszkanie zrobilo by sie ciasne gdyby pojawil sie tam bobas, i powiem Ci ze nie bylo problemu z zalatwieniem czegokolwiek. Zycze powodzenia

izusia fajnie ze tata Twoj przyjezdza na swieta, my niestety sami tzn nie sami bo z Maya:-) , super czytac jak Twoj babelek tak sie rozwija, tylko gratulowac

Oki mykam bo mala juz buczy:-)


pozdrawiam
 
reklama
z ta niechecia do wynajmowania mieszkania rodzinie z dzieckiem to roznie bywa - w naszym przypadku nie bylo zadnych NO CHILDREN przy wynajmie, ale w kontrakcie mamy zapisane, ze gdyby mialo w domu mieszkac dziecko, to jest potrzebna uprzednia pisemna zgoda landlorda:tak:
 
Do góry