Cześć, dziewczyny, przyjmiecie mnie do swojego grona :-)
Dzięki iskierka55 dowiedziałąm się o waszym forum :-). Za niespełna miesiąc wyjeżdżamy już na "stałe" do Anglii. Mam tyle obaw, że szkoda gadać, ale jakoś musi być. Mój mąż w Anglii jest już prawie 2 lata no i w końcu przyszedł czas na podjęcie konkretnej decyzji. Ciesze się, że z tym wszystkim nie jestem sama, że jest "wasz" (teraz też i mój ;-)) wątek
Może znajdzie się ktoś kto będzie niedaleko mnie mieszkać
( będziemy mieszkać w Londynie w dzielnicy Leyton)
Pozdrawiam
Dzięki iskierka55 dowiedziałąm się o waszym forum :-). Za niespełna miesiąc wyjeżdżamy już na "stałe" do Anglii. Mam tyle obaw, że szkoda gadać, ale jakoś musi być. Mój mąż w Anglii jest już prawie 2 lata no i w końcu przyszedł czas na podjęcie konkretnej decyzji. Ciesze się, że z tym wszystkim nie jestem sama, że jest "wasz" (teraz też i mój ;-)) wątek
Pozdrawiam