reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

witam , ja znowu jak po ogień :zawstydzona/y:, tylko na minutkę , ale same wiecie jak to jest :sorry2:, melduję się tylko , ze u nas wszystko w porzątku, super spędzam sobie czas z mamą. Karolinka tak ją polubiała od razu, że ja poszłam w odstawkę:baffled:, czasem zazdrosna jestem :-D, ale mam wreszcie chwilkę dla siebie a babcia może nacieszyć się wnuczką :happy:


Nafnia musisz do urzędu stanu cywilnego napisać wniosek o umiejscowienie dziecka w polskich ksiegach urodzenia, złożyć wniosek o pesel i wtedy wydadzą Ci polski akt urodzenia dla dziecka, troszkę to trwa, ale nie wiem dokładnie ile, bo załatwiała mi to wszystko moja mama, aha i chyba trzeba zameldować dziecko w PL. Tyle wiem może dziewczyny będą coś dokładniejszego wiedziały:sorry2:

anulec witaj i pytaj śmiało, super że zdecydowaliście się na dzidziusia i o nic się nie martw, fakt ze służbą zdrowia tutaj bardzo różnie, ale jak widzisz sama tyle już tu dziewczyn urodziło:tak:


przepraszam, że nie odpisuję wszystkim, niestety nie mam czasu tyle nadrabiać, może jutro mi się uda, dobrej nocki:-)
 
reklama
ANULEC witamy na forum, nie ma banalnych pyatn, kiedys kazda z nas byla zielona.
Wiesz co do opieki podczas ciazy sa podzielone zdania.
Także teraz wyrazam swoje zdanie. Ja jestem bardzo zadowolona. opieka podczas calej ciazy, podczas porodu i no i po. W czasie ciazy nie masz kontaktu z ginekologiem, takze nikt ci podczas kazdej wizyty nie zaglada :sorry2:, czego nie cierpie. Kontakt z ginekologiem masz tylko wtedy gdy jest taka koniecznosc.
Kobieta nie jest zostawiona sama sobie. Sa szkolenia jak pielegnowac i zajmowac sie soba i malenstwem.
Z tym ze kobieta jest zostawiona sama sobie to pewnie ze tak jest ale ja z tego tez jestem zadowolona. Po porodzie dziecko masz caly czas przy sobie, sama je karmisz, przewijasz, ubierasz (pielegniarka jedynie pokaze ci jak to robic ale oczywiscie musisz jej o tym powiedziec). Takze wychodzac do domu umiesz sobie przy dziecku wszystko zrobic a nie rozkladasz rece bo nie wiesz jak dzieciatko przebrac.:tak:
Porod nie odbywa sie na sali zbiorowej, tylko w malej salce, partner jak najbardziej mopze byc przy tobie.
Pomoc socjalna takze jest (jak masz NIN) a bedac 3 lata pewnie posiadasz. Nie ma z tego bogactw ale zawsze to cos.
Pytaj, pytaj jak tylko masz jakies watpliwosci, dziewczyny sa tutaj naprawde bardzo zafajniste i pomocne. No i zagladaj czesciej.

Mam nadzieje ze za bardzo nie namieszalam ale pisze z przerywnikami bo maly cos sie budzi.:confused:

Dobrej nocki.
 
AGNES nie tylko ty sie nacieszysz mama, ale Karolinka tez. I malej i babci to napewno potrzebne.

NAFNIA tak jak napisala Agnes. Zeby dziecko otrzymalo paszport potrzebuje PESEL, zeby dostalo PESEL musi byc zameldowany a zeby go zameldowac musisz umiejscowic angielski akt urodzenia w polskim urzedzie stanu cywilnego, koniecznie przetlumaczony przez tlumacza przysieglego.
Troche to pogmatwane ale tak niestety jest. Ja tez mialam nerwy ze to tyle zalatwiania.
Tylko jezeli to bedzie pierwszy paszport dziecka to bedziesz skladala wniosek o paszport tymczasowy a do niego wymagany jest tylko angielski akt urodzenia, 3 zdjecia, dane rodzicow i chyba to wszystko, wszystkie informacje masz na stronce konsulatu. Do tymczasowego nie musisz miec PESEL.
 
I jak wyglada standardowy poród, tzn.czy rodzi się w zbiorowej sali, czy jest możliwość porodu rodzinnego...


Ja rodzilam z Moim M i Tesciowa. Byla przy Nas tylko jedna polozna potem dwie-rozwarcie na 7 , i przy partych juz trzy polozne..zaczelam rodzic w wannie porodowej, a skonczylam w rogu pokoju :-Ddziwnie to zabrzmi ale nie chcialam sie polozyc na lozku dobrze Mi bylo na podlodze:tak::-D i One stworzyly mi warunki na porod w miejscu w ktorym czulam sie dobrze. Znieczulenie mialam air gas i zastrzyk w udo.
w szpitalu bardzo czysto i oddzielne pokoje porodowe - dobrze wyposazone.
po porodzie dziecko mialam, odrazu ze soba ..od chwili urodzenia.

yhym chyba w miare jakos odpowiedzialam na pytanie. pozdrawiam , jesli cos nie tak to pytaj - to bylo na podstawie mojego doswidczenia!!:sorry2:
 
Głupio to zabrzmi, ale po prostu nie wierzę:szok:!! Miałam nadzieje na odpowiedź w ciągu tygodni, no może dni, no ale żeby minuty?!?!? Zbiłyście mnie z pantałyku :-)!!!
Wielkie dzięki za te informacje! Od miesiąca widzę tylko się z brzuchem, o niczym innym nie mogę myśleć. Mam tylko nadzieję, że z `zasianiem` fasolki nie będzie problemów. A te dni właśnie nadchodzą...
Pozdrawiam- taaaki :eek: zielony anulec
P.S.
Jesteście pierwszymi osobami, z którymi podzieliłam się naszymi planami, dla rodzinki ma to być niespodzianka, wiec ciiiiiii!!
 
ANULEC naskrob cos wiecej o sobie i zagladaj czesciej. No i powodzenia nam wszystkim sie udalo to wy tez dacie rade :-p.
Pozdrowionka.
Nie wiem czy jest co dużo skrobać. Trzy lata temu w ciągu 2 dni podjęliśmy decyzję, że wyjeżdżamy, nie zdawałam sobie wtedy sprawy jak to sie wszystko potoczy. Zostawiłam wymarzone studia, pracę, bo tak nam się wszystko posypało, że szkoda gadać. No i jesteśmy, w kwietniu kupiliśmy domek i staramy się żyć jak `dorośli` ludzie, tzn. przestaliśmy odkładać wszystko na potem. Trochę jest smutno, ale co robić?! Mamy siebie i niedługo (oby) małego misia.
dobrej nocy
 
reklama
Dziekuje Kochana, dziekuje.
O twojej Blani nie wspomne, taka pannica rośnie, bylam dzisiaj na waszym blogasku ale nie wpisywalam sie, dopiero teraz jakos dycham (kupilam mocne tabletki przeciwbolowe i antybiotyk zaczal dzialać):oo2:.
A teraz mykam spac poki tabletki dzialaja bo pozniej nie zasne.
Moc pozdrowionek.
 
Do góry