hEJ MAMUSKI
Dzis juz spokojniej,drugi dzien siwat,nic innego nie robimy tylko jemy,och tyle tego nagotowalam,jeszcze na tydzien zostanmie,hahaha,ale pysznosci nie ma jka urok swiat rodzinnych,Niunka na wigili byla zaskoczona co sie dzieje,czemu tyle ludzi,tyle prezentow co odtala to szok,a nawet jeszcze nie rozumie co to znaczy,ale co tam swieta sa nie.Mama zostala u nas dwa dni pomogla gotowac te przysznoaci:bigos,ryba po grecku,salatka warzywna,barszcz z pierogami to specjalnosc Meza,ktory zrobil od poczatku do konca,super kazdy pomaga,moj tato zrobil karpia,mniam,potem zrobilam zuper grzybowo,ciasto.Wczoraj mama zabarla niunke do siebie,wiec my mieslismy nocke dla siebie,bylo milo,choc bardzo tesknilam za mala,ale czasami tez potrzebyujemy chwili sam na sam,zaraz po nia jedziemy juz nie moge sie doczekac jak ja zobacze mojego skarba swiatecznego.Ale ten czas ucieka.Maz ma dwa tygodnie wolnego wiec w koncu moge sie doprowadzic do pozaku,fryzjier,solarium i wiele innych spraw aby zamknac ten rok szczesliwie i z nowymi planami na przyszlosc.Wierze,ze przyszly rok bedzie jeszcze bardziej szczesliwszy dla wszystkich,mam pozytywne przeczucia,ze tak bedzie.
Mmam nadzieje,ze i wy spedziliscie milo spokojnie SWIETA 2006 niewazne gdzie,ale z kim,a sa kolejne wigilie,ktore mozna spedzic w inny gronie.Wiecie co w siwetach najbardziej mi sie podoba,ATMOSFETA,SA TO DNI W KTORYCH KAZDY JEST POGODNY MILY DLA SIEBIE I USWIADAMIAM SOBIE JAKA SZCZESCIARA JESTEM,ZE MAM TAK WSPANIALAEGO MEZA I OWOC NASZEJ MILOSCI NATALKAE BEZ NICH ZYCIE BYLO BY PUSTE.
Ale sie rozmzylam och urok swiat.
Zycze milego daleszego odpoczynku i duzo duzo radosci
buzka dla wszytskich
Dzis juz spokojniej,drugi dzien siwat,nic innego nie robimy tylko jemy,och tyle tego nagotowalam,jeszcze na tydzien zostanmie,hahaha,ale pysznosci nie ma jka urok swiat rodzinnych,Niunka na wigili byla zaskoczona co sie dzieje,czemu tyle ludzi,tyle prezentow co odtala to szok,a nawet jeszcze nie rozumie co to znaczy,ale co tam swieta sa nie.Mama zostala u nas dwa dni pomogla gotowac te przysznoaci:bigos,ryba po grecku,salatka warzywna,barszcz z pierogami to specjalnosc Meza,ktory zrobil od poczatku do konca,super kazdy pomaga,moj tato zrobil karpia,mniam,potem zrobilam zuper grzybowo,ciasto.Wczoraj mama zabarla niunke do siebie,wiec my mieslismy nocke dla siebie,bylo milo,choc bardzo tesknilam za mala,ale czasami tez potrzebyujemy chwili sam na sam,zaraz po nia jedziemy juz nie moge sie doczekac jak ja zobacze mojego skarba swiatecznego.Ale ten czas ucieka.Maz ma dwa tygodnie wolnego wiec w koncu moge sie doprowadzic do pozaku,fryzjier,solarium i wiele innych spraw aby zamknac ten rok szczesliwie i z nowymi planami na przyszlosc.Wierze,ze przyszly rok bedzie jeszcze bardziej szczesliwszy dla wszystkich,mam pozytywne przeczucia,ze tak bedzie.
Mmam nadzieje,ze i wy spedziliscie milo spokojnie SWIETA 2006 niewazne gdzie,ale z kim,a sa kolejne wigilie,ktore mozna spedzic w inny gronie.Wiecie co w siwetach najbardziej mi sie podoba,ATMOSFETA,SA TO DNI W KTORYCH KAZDY JEST POGODNY MILY DLA SIEBIE I USWIADAMIAM SOBIE JAKA SZCZESCIARA JESTEM,ZE MAM TAK WSPANIALAEGO MEZA I OWOC NASZEJ MILOSCI NATALKAE BEZ NICH ZYCIE BYLO BY PUSTE.
Ale sie rozmzylam och urok swiat.
Zycze milego daleszego odpoczynku i duzo duzo radosci
buzka dla wszytskich