reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

Wszędzie w Snowdonii.
Wejdź sobie na cotfages.com i tam masz domki do wyboru do koloru. My co roku jeździmy w inne miejsce i każde nam się podoba. Ale my lubimy takie gdzie zasięgu nie ma, pola naokoło, ludzi mało...

My kochamy pod namiot i tam jest super miejscówka, ale ciezko z pogoda trafić [emoji24]
Ostatnio jak byliśmy to w dzień gorąco a w nocy około 0 stopni. Nie było to przyjemne.
 
reklama
Nie mam najlepszych wspomnień spod namiotów. Właśnie dlatego, ze w nocy zimno a ja jestem ciepłolubna.
A tak to jadę, wynajmuje nam domek, mam ciepło, wygodnie i powodami zwisa. Akurat myśmy pogodę w Walii co roku mieli ładna. Autentycznie jak ma być fala afrykanskich upałów to napewno wypadnie na tydzień naszego pobytu :p
 
Pojechaliśmy kupić małej butki. Udało nam się dostać fajne trzy pary. Potem wypad do parku i na mała przekąskę.
Teraz siedzę w ogródku na słoneczku i się relaksuje a moja szalona dwójka, mąż i Gaba grają w piłkę. Jeden z takich prostych dni kiedy człowiek jest po prostu szczęśliwy.
A wy co tam dzisiaj robilyscie? Ładna miałyście pogodę?
 
Ja dziś spałam do 9am :) później pyszne śniadanie z mężem (dzieci jeszcze spały), zakupy internetowe do 13 a później obiad u przyjaciółki.
 
reklama
Do góry