reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

Mam przerwę na lunch, wcinam zupkę chińska bo nie mam jak ugotować ani kanapki zrobić. Remont pełna para, wszędzie pełno ludzi i kurzu.
Odliczam do wylotu to Polski, mam nadzieje ze badania wyjdą dobre.
A co remontujesz?wy wogole w remontach chyba pracujecie czy mi sie cos pomylilo?
 
reklama
A co remontujesz?wy wogole w remontach chyba pracujecie czy mi sie cos pomylilo?

2 łazienki, jedna cała a druga „master” tylko podłoga i płytki w prysznicu. Podłoga w korytarzu na pietrze i wszędzie na dole- salon, kuchnia, przedpokój i biuro. Wszędzie instalujemy ogrzewanie podłogowe tez. Malowanie do tego doszło.
Jeszcze elewacja domu tez malowanie i dach. Na koniec zostawiamy wymianę dekingu na ogrodzie bo niewykonalne jest zrobić wszystko na raz.

My nie w remontach dosłownie, ale kuchnie i łazienki, głównie płytki ale montaże tez.
 
2 łazienki, jedna cała a druga „master” tylko podłoga i płytki w prysznicu. Podłoga w korytarzu na pietrze i wszędzie na dole- salon, kuchnia, przedpokój i biuro. Wszędzie instalujemy ogrzewanie podłogowe tez. Malowanie do tego doszło.
Jeszcze elewacja domu tez malowanie i dach. Na koniec zostawiamy wymianę dekingu na ogrodzie bo niewykonalne jest zrobić wszystko na raz.

My nie w remontach dosłownie, ale kuchnie i łazienki, głównie płytki ale montaże tez.
Brzmi jak moj najwiekszy koszmar,nie cierpie remontow,wszedzie syf i burdel
 
A ja lubię remonty. Robiłam cały dom od góry do dołu za jednym zamachem. Fachowiec mieszkał z nami prawie 8 tygodni.
Chociaż przyznam się ze jak skończył robić kuchnie to o północy gotowałam zupę tak byliśmy spragnieni normalnego obiadu
 
A ja lubię remonty. Robiłam cały dom od góry do dołu za jednym zamachem. Fachowiec mieszkał z nami prawie 8 tygodni.
Chociaż przyznam się ze jak skończył robić kuchnie to o północy gotowałam zupę tak byliśmy spragnieni normalnego obiadu

8 tygodni nie dałabym rady [emoji51]
Ja tez lubię remonty i zmiany, przestawianie itd ale nienawidzę sprzątać! Za to gotować kocham i od niedawna piekę ciasta tez, ale tylko dla mojej rodziny dla przyjemności

Kiedy w końcu będzie ciepło? Mam dość tej pogody i tego zimna. Apeluje o słońce i ciepełko :)

Ps. Owulacja pełna para chyba z obu jajników bo napierdziela od rana cała „mała”
 
Tez nie lubię sprzątać. Ale we dwójkę szybko nam poszło.
Tez pragnę słońca. Ale wole żeby było chłodniej bo inaczej się usmaże. Hormony mnie podgrzewają.
Uważaj z ta owulacja bo ci jeszcze ciąża mnoga wyjdzie 8-)
 
Tez nie lubię sprzątać. Ale we dwójkę szybko nam poszło.
Tez pragnę słońca. Ale wole żeby było chłodniej bo inaczej się usmaże. Hormony mnie podgrzewają.
Uważaj z ta owulacja bo ci jeszcze ciąża mnoga wyjdzie 8-)

Nie wierze ze uda się naturalnie. Ten cykl jest bardzo inny niżeli wszystkie przed. Do tego przemęczenie i stres bo remont. Hormony buzują po prostu [emoji13] clo chyba działa ponad sile
 
Ostatnia edycja:
Dark - Nie mówi mi o buntach x-latka - one trwają do 18 roku życia XD Ale później się będą ładnie razem bawić... a przynajmniej zajmą się sobą nawzajem a nie tobą :) Paradoksalnie - jeśli twoje starsze dziecię się cieszy z rodzeństwa to będziesz miała więcej czasu bo starsze się młodszym zajmie :) a przynajmniej zajmie uwagę. A HTZ to hormonalna terapia zastępcza którą się bierze jak masz menopauzę :) Niestety mi masaże nie pomogą :) Ale pomogą ćwiczenia.. i nowy materac :D Ginekolodzy są w UK :rolleyes2: ale zasada jest prosta - zobaczysz gina jak będzie się coś działo źle. Więc ciesz się że go jeszcze nie widziałaś. Ja mojego ginekologa tutaj widuję za często i mam nadzieję że więcej go już nie zobaczę.

Joanulka - kciuki zaciśnięte za wizytę w klinice. :tak:

A u mnie przed operacją było źle... PCOS i torbiele czekoladowe, strasznie bolesne i obfite @, polipy, a podczas operacji się okazało że mam też i endometriozę. Leki na "naprawienie" powyższych zniszczyły mi zdrowie. Byłam chodzącym trupem. Teraz powoli staję na nogi. Co mi się najbardziej podobało - 14 lutego miałam operację a 15-stego byłam już w domu po południu :) A teraz dowcip miesiąca - 4 tygodnie po operacji NHS przysłał mi zaproszenie na cytologię :D Wczoraj mój GP wysłał im wiadomość że odpadam z programu po operacji i żeby mnie wciągnęli wcześniej do programu z mammografią.
Ja bym chciała jakiś remont zrobić, ale na swoim a nie na cudzym.
 
reklama
Dark - Nie mówi mi o buntach x-latka - one trwają do 18 roku życia XD Ale później się będą ładnie razem bawić... a przynajmniej zajmą się sobą nawzajem a nie tobą :) Paradoksalnie - jeśli twoje starsze dziecię się cieszy z rodzeństwa to będziesz miała więcej czasu bo starsze się młodszym zajmie :) a przynajmniej zajmie uwagę. A HTZ to hormonalna terapia zastępcza którą się bierze jak masz menopauzę :) Niestety mi masaże nie pomogą :) Ale pomogą ćwiczenia.. i nowy materac :D Ginekolodzy są w UK :rolleyes2: ale zasada jest prosta - zobaczysz gina jak będzie się coś działo źle. Więc ciesz się że go jeszcze nie widziałaś. Ja mojego ginekologa tutaj widuję za często i mam nadzieję że więcej go już nie zobaczę.

Mam takie samo wrażenie, ze bunty trwają do n-tego roku życia. Póki co ona jest mała i jeszcze głupiutka wiec sobie radzę. Później jak się zacznie pyskowanie będę musiała podkręcić nieco metody.
Wydaje mi się, ze Gabi ucieszy się z rodzeństwa. Próbuje matkować młodszym dzieciom w przedszkolu i ma naprawdę słodkie odruchy. Karmi nas, próbuje karmic psy, fretkę. Różnymi rzeczami nie tylko jedzeniem.
Do spotkania z ginekologiem mi się nie spieszy. Ale tak jak sobie czytam to większość kobiet w Pl ma wizyty co dwa tygodnie, ginekolog, całe badanie ginekologiczne. Zastanawiam się po co? Czy naprawdę jest sens badać ginekologicznie jest ciąża rozwija się prawidlowo i mama dobrze się czuje?
 
Do góry