reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

Mogłabym zmienić operatora ale dałam sie mu namówić rok temu aby na abonament wziąć ale mówił ze on będzie płacić a jak przychodzi co do czego to głównie potrąca mi z kasy na małego...ja tez przeznaczam na małego ale oczywiście dopóki on czegoś nie wybierze. Dziś stwierdził ze musimy mieć własny dom ale ze w jego banki mu nie dają to mamy zmienić moje konto na konto wspólne i wziasc na 30000£ ale ja mu na to najpierw to pójdziemy do prawnika napisać dokument ze w razie rozwodu to ty spłacasz ten kredyt i tak teraz mysle musiałabym spisać u prawnika ze w razie długów ja za nie nie jestem odpowiedzialna
 
reklama
Ania - nie zazdroszczę sytuacji. Ja też miałam dołki w związku ale jakoś wybrnęliśmy. Mój też problemów nie widział - to stwierdziłam że je zostawię w spokoju aż nabiorą na sile i sam je zauważy... najpierw było że "dlaczego nie mówiłaś?!" a potem wspólne naprawianie problemu. Proces żmudny, wyczerpujący psychicznie ale za 2 tygodnie mija nam 10 lat po ślubie a "moje" i "jego" problemy są "naszymi" problemami :) Facet zwyczajnie nie dorósł - zdarza się często. A wychowanie dorosłego dziecka to katorga :/ Ja wiem że sama nie jestem "lekka" do życia i ciężko mnie ogarnąć, ale praca nad sobą i nad związkiem popłaca :)


Któraś coś wie co z LILITH? Bo się nie odzywała ostatnio :(

A tak na poprawę humoru - dzisiaj byłam na spacerze z dziewczynkami - taka fajna rodzinka - dwoje rodziców i 7 dzieciaczków :)
 

Załączniki

  • IMG_4990.JPG
    IMG_4990.JPG
    270,5 KB · Wyświetleń: 135
Pobudka - ja wiem że pogoda jak pod psem i chce się wyłącznie spać, ale trzeba się trochę obudzić :) My zaczęliśmy oficjalnie starania o trzecie i za 16 dni się okaże czy w tym miesiącu zaskoczyło czy nie :) Nie liczę na nic bo właśnie mam owulację a bawiliśmy się tylko dzisiaj rano a małż od dzisiejszego popołudnia zaczął pracę więc jutro nici z zabaw... szczególnie że dzieci w domu ... na dodatek znajdą 1002 powody żeby nie usnąć przed północą :/
 
Skoro o pobudce mowa to mój mały zasnął przed 19 ale przez tatusia po godzinie sie obudził i tak wojował do 23 prawie...wy sie staracie o trzecie a mi ochota na harce wogole przeszła a najlepiej ze mój małżonek wogole sie tym nie przejął...
 
Mi też po pierwszy dziecku przeszła ochota - wręcz miałam wstręt do zabaw i tak trwało to 2 lata aż zaczęłam plastry anty używać i mi się psyche uspokoiła. Po drugim dziecku łatwiej mi było psychicznie i takiego numeru już nie odwaliłam :) A teraz nie wiem co mi odwala z trzecim - serio - rozsądek mówi mi żebym się walnęła w łeb XD
 
Wiesz gdybys widziała zachowania mojego to ni być sie nie dziwiła dziś jakoś oboje postanowiliśmy troszkę zaszaleć mały usnął wiec troszkę procenty były a tu w trakcie ktoś dzwoni do niego a on mnie sie pyta czy może oddzwonić a ja sie go pytasz poważnie?! Chyba żartujesz w takim momencie No to tylko co skończyliśmy igraszki a ten telefon i oddzwania...i jak sie tu nie wku...jak on nic tylko z telefonem...masakra. Ja biorę anty sprawdzony od paru lat i wcześniej przed porodem z tym problemu nie było teraz tak jakoś wyszło...ale sama czuje ze jeśli on nie zmieni sie to po prostu on sam sprawi ze zabije to co do niego czuje a po jego wybuchach agresji to juz na dzień dzisiejszy mogę stwierdzić ze ta miłość co na początku małżeństwa była zmalała i to bardzo
 
Dzieciak nie facet :/ Ehhh - wychowywanie faceta jest gorsze niż wychowywanie dziecka :( Jak tak piszesz o tym swoim - ja bym mu rozwaliła ten telefon :/ I zrobiła awanturę taką żeby wreszcie się obudził ze swojego snu :\ Ehhh - szkoda w tym wszystkim tylko waszego maluszka :(

Za 10-14 dni robię test... w poniedziałek miałam owulację - nie żeby dało się ten ból z czymkolwiek pomylić :p Stwierdzam że jestem masochistyczną psychopatką XD I w sumie dobrze mi z tym :)
 
Teraz zaczął prace w amazon wiec miejmy nadzieje ze troszkę sie oduczy używania telefonu bo tam przez cała prace nie Wilno kozystacbz telefonu...póki co to widać ze si stara ale zobaczymy jak dalej będzie. W końcu za dwa tyg lecę do pl to trochę mnie nie będzie i małego wiec sie stęskni za nami
 
Przerwa wam się przyda :)
Ja za to zdycham z bólu... w tym miesiącu zamiast testować to chyba do lekarza pójdę bo mam wrażenie że mi się cysta zrobiła. Ból z prawego jajnika od kilku godzin i to taki promieniujący do kolana :( A owu już była... chyba że już całkiem się powaliło i mam z drugiego jajnika :/ To by dopiero jaja były XD Jak mi do jutra rana nie przejdzie to się wybiorę do lekarza bo chodzić nie mogę :(
 
reklama
Wczoraj mój wymyślił ze jak będę w Polsce to on sie wtedy przenosi do Durham i tam zacznie pracować a wynajmie z kolega i jego żona wraz z synkiem trzy pokojowe a ja sie go pytań czy sprawdził w jakim stanie to mieszkanie jest itp on mówi to jak mi sie nie spodoba to coś innego sie wynajmie ale nie wierze ze w ciągu dwóch miesięcy zdąży odłożyć na coś nowego. A ja jakoś jestem sceptycznie nastawiona do tego obce miasto mieć o nim nie wiem nie wiem ile tam jest Polaków jakie narodowości tam przeważają bo może i nie mam nic do muzułmanów itp ale wole mieszkać w mieście gdzie jest przewaga chrześcijan...poradzicie coś
 
Do góry