reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

moj kolejny SCRAP...
 

Załączniki

  • Copy of DSC_1290.jpg
    Copy of DSC_1290.jpg
    36 KB · Wyświetleń: 22
reklama
mala-gorzatka... nie ma restrykcji wieku, w jakiej człowiek może przystąpicdo chrztu, więc jeśli chce wziąć ślub kościelny, to wystarczy przystąpic do chrztu, komunii, bierzmowania. Owszem jest z tym troszke zachodu, ale nie ma rzeczy nie możliwych.
 
Padodorka - ja nie zaprzecze - oczywiscie ze nie ma restrykcji. Ja tylko mowie jakie leza zobowiazania na rodzicach ktorzy sa po slubie koscielnym. Ja zawierajac sakrament malzenstwa zobowiazalam sie do tego zeby dziecku przekazac ta wiare. Jakby mnie to nie obchodzilo i nie bylo by dla mnie wazne jaka wiare dziecko sobie obierze gdy bedzie dorosle, wziela bym slub cywilny albo i wogole, tak sadze. Wiadomo ze jak w cos wierze to bede chciala zeby dziecko wierzylo w to co ja, jesli ja uwazam ze cos jej zle to tak samo wpajam od najmlodszych ze to jest zle a to dobre. Wiadomo ze kszatltujemy swiadomosc naszych potomkow poki sa dziecmi, wiec trzeba je ochrzcic zeby potem mogly przystapic do komuni,bierzmowania, chcemy obchodzic Wielkanoc, Boze Narodzenie, isc do kosciola ... przekazac im to wszytsko poki sa pod naszymi skrzydlami. W ten sam sposob przekazujemy naszym dzieciom mnostwo innych rzeczy. A potem jak obierze sobie inna wiare w zyciu doroslym to juz jego wybor, ale ja nie moge pozostawic tego sobie tak ot poki co. Zawsze mozna zmienic wiare, nigdy nie jest na to za pozno, podobnie jak zawsze mozna sie przekwalifikowac z jednego zawodu na inny. Wyrazam tylko to co ja mysle jako osoba po slubie koscielnym.
 
Padodorka - ja nie zaprzecze - oczywiscie ze nie ma restrykcji. Ja tylko mowie jakie leza zobowiazania na rodzicach ktorzy sa po slubie koscielnym. Ja zawierajac sakrament malzenstwa zobowiazalam sie do tego zeby dziecku przekazac ta wiare. Jakby mnie to nie obchodzilo i nie bylo by dla mnie wazne jaka wiare dziecko sobie obierze gdy bedzie dorosle, wziela bym slub cywilny albo i wogole, tak sadze. Wiadomo ze jak w cos wierze to bede chciala zeby dziecko wierzylo w to co ja, jesli ja uwazam ze cos jej zle to tak samo wpajam od najmlodszych ze to jest zle a to dobre. Wiadomo ze kszatltujemy swiadomosc naszych potomkow poki sa dziecmi, wiec trzeba je ochrzcic zeby potem mogly przystapic do komuni,bierzmowania, chcemy obchodzic Wielkanoc, Boze Narodzenie, isc do kosciola ... przekazac im to wszytsko poki sa pod naszymi skrzydlami. W ten sam sposob przekazujemy naszym dzieciom mnostwo innych rzeczy. A potem jak obierze sobie inna wiare w zyciu doroslym to juz jego wybor, ale ja nie moge pozostawic tego sobie tak ot poki co. Zawsze mozna zmienic wiare, nigdy nie jest na to za pozno, podobnie jak zawsze mozna sie przekwalifikowac z jednego zawodu na inny. Wyrazam tylko to co ja mysle jako osoba po slubie koscielnym.

DOKŁADNIE!!!!!!!!!!!!!!!! a najbardzie zaskakują mnie osoby które sa po slubie kościelnym a twierdzą ze są anty do koscioła bo ksiądz coś zrobił czy powiedział i dziecka do chrztu nie dopuszczą to po co ten slub koscielny sie brało?????? wydaje mi sie że wierzy sie w Boga a nie księdza.........


u nas pogoda taka mieszana raz słonce raz deszcz ale wiatr taki ze ho ho ,mam nadzieje ze po południu sie troszkę uspokoi co rundkę z młodymi sobie strzele
 
DOKŁADNIE!!!!!!!!!!!!!!!! a najbardzie zaskakują mnie osoby które sa po slubie kościelnym a twierdzą ze są anty do koscioła bo ksiądz coś zrobił czy powiedział i dziecka do chrztu nie dopuszczą to po co ten slub koscielny sie brało?????? wydaje mi sie że wierzy sie w Boga a nie księdza.........


u nas pogoda taka mieszana raz słonce raz deszcz ale wiatr taki ze ho ho ,mam nadzieje ze po południu sie troszkę uspokoi co rundkę z młodymi sobie strzele

dokladnie.Ksieza sa rozni jak rozni sa ludzie.Ksiadz nie jest Bogiem,nie w niego sie wierzy.

Cos ze mna nie tak,boli mnie brzuch od soboty:no:do pracy ide jeszcz ea tajk mi sie nie chce.
 
mala gorzatka zgadzam sie z Toba. Ja nie chce odwlekac chrztu w nieskonczonosc, ale nie chce tez zeby odbyl sie tylko dlatego bo szanowna babcia tak chce. Podjelam decyzje ze poczekamy na mojego brata do pazdziernika, do tego czasu uzbieram sianko na bilet dla kuzynki mojej kochanej i bedzie mial normalny chrzest z chrzestnymi ktorzy znacza cos wiecej niz tylko imie i nazwisko na papierze.
Tak mam slub koscielny, dopiero od 10miesiecy ale mamy :-)


a mi dzis slonka nikt nie ukradl bo tez je mam i bylam na tyle dobra ze sie z wami podzielilam :-D i oto prawda dobrej pogody u was :-D hihih
 
My już po spacerku łeb mi wywiało prawie na wylot:-D:-D młody pospał godzinkę a gwiazda standardowo po godzinie marszu meeeega zmęczona-leniwiec z niej jak nie wiem:tak::-)

a ja własmie uzupełniam stracone kalorie ciasteczkami:-D:-D:-p młoda tanczy przed bratem krakowiaka:eek: istne wariatkowo mamy w domu ha ha ha


zapraszam na swojego bloga link pod suwaczkiem:blink:
 
wlasnie sprawdzilam pogode na BBC i ma byc do konca tyg ślicznie, a u nas po 23stopnie. Oczywiscie jutro w Dzien dziecka lekko pochmurnie... no ale przezyjemy. :-D

My gdzies sie wybieramy jutro z dzieciakami z tej okazji a wy co robicie?

p.s. pinka zaraz wchodze obczaic :-D
 
reklama
Pinka i ja nic nie wiedzialam ze ty tak samo jak ja uwielbiasz fotki pstrykac???:-D:-D:-D
tyle ze ja nie umiem ich przerabiac, jakiego programu uzywasz?
 
Do góry