reklama
kamilalopez
Fanka BB :)
Dzieki dziewczyny za doradzenie-jak wszystkie szczepilyscie to juz sie nie boje i jutro umowie wizyte:-)
Gosia tak na polskich forach to wszystko wyczytalam
tak piszecie o tym ze wasze pociechy za mamusiami,moja tez w zasadzie ale przez to ze czesto ojca w domu nie ma-jak wroci
to leci do niego szybko i pozniej nie pozwala odejsc na krok przez jakis czas,nawet jak idzie np do toalety i zamknie za soba drzwi to jest placz:-)
Gosia tak na polskich forach to wszystko wyczytalam
tak piszecie o tym ze wasze pociechy za mamusiami,moja tez w zasadzie ale przez to ze czesto ojca w domu nie ma-jak wroci
to leci do niego szybko i pozniej nie pozwala odejsc na krok przez jakis czas,nawet jak idzie np do toalety i zamknie za soba drzwi to jest placz:-)
Witanko Mamusie!
ale naskrobalyscie...
u nas nic ciekawego i ja i maz szukamy pracy eh teraz ciezko, ciezki okres wiec za wesolo nie jest ...
W poniedzialek ruszamy do agencji podobno tam maja jakas prace ja juz tam bylam z kolezankami to mowili ze nic nie maja teraz niby maja?eh...mam nadzieje ,ze cos beda miec i wkoncu pojdziemy w dwojke do pracy...
Staram sie tez otworzyc biznesik narazie zajmuje mi sie tym jedna pani jak wypali bedzie sueprowo!
jesli nie wypali to nie wiem czy nie zjedziemy do PL zobaczyc jak sie zyje i czy dalibysmy rade... szczerze juz czasem mam dosc UK...
Co do szczepionki my ja mamy miec jutro!
Jesli trzeba to zaszczepie malego...
Igasia GRATULACJE!
Pinka porod tuz tuz co? jak sie czujesz?
Ja tez tak mam ,ze maly ciagle za mna i na dodatek ja prawie wszystko przy malym robie...
Malagorzatka a ty jak tam znosisz ciaze?
Kamilalopez ah faceci sa wstretni
moj tez lubi mi dac czasem popalic ,czasem powie slowo i mysli ,ze ja sobie nie biore tego do serca a ja bardzo sobie biore i pozniej pyta czego ja zla eh...trzymam kciuki zeby wam sie ulozylo ,ale jesli jest obojetny ty tez badz!
Chociaz takie cos do niczego nie prowadzi :/
widze ,ze nasi faceci sa podobni moj tez wielokrotnie sie niby wyprowadzal eh...
Najbardziej mnie to wkurwia ,ze jest mnie pewny w 100% musze mu dac troche szpileczke zazdrosci ostatnio sobie tak postanowilam
Ja ostatnio mialam mega depresje probuje z tego wyjsc pare dni jest dobrze ,a za chwile mam ogromny dol i napad placzu taki napad ,ze plakalabym caly dzien i spakowala sie i zostawila meza.
Wiec dobrze cie rozumiem...
A jesli chodzi o wyzywanie sie na malej to nie rob tego ja tez tak zcasem mialam ale teraz przy tej depresji zacioskalam zeby i jak kladlam go spac to doslownie zamykajac drzwi od pokoiku plakalam strasznie tak zeby maly nie widzial...
Bo jak widzial to ciagle mnie przytulal i odbijalo sie to na nim...
Pozdrawiam i sle ciumaski!
ale naskrobalyscie...
u nas nic ciekawego i ja i maz szukamy pracy eh teraz ciezko, ciezki okres wiec za wesolo nie jest ...
W poniedzialek ruszamy do agencji podobno tam maja jakas prace ja juz tam bylam z kolezankami to mowili ze nic nie maja teraz niby maja?eh...mam nadzieje ,ze cos beda miec i wkoncu pojdziemy w dwojke do pracy...
Staram sie tez otworzyc biznesik narazie zajmuje mi sie tym jedna pani jak wypali bedzie sueprowo!
jesli nie wypali to nie wiem czy nie zjedziemy do PL zobaczyc jak sie zyje i czy dalibysmy rade... szczerze juz czasem mam dosc UK...
Co do szczepionki my ja mamy miec jutro!
Jesli trzeba to zaszczepie malego...
Igasia GRATULACJE!
Pinka porod tuz tuz co? jak sie czujesz?
Ja tez tak mam ,ze maly ciagle za mna i na dodatek ja prawie wszystko przy malym robie...
Malagorzatka a ty jak tam znosisz ciaze?
Kamilalopez ah faceci sa wstretni
moj tez lubi mi dac czasem popalic ,czasem powie slowo i mysli ,ze ja sobie nie biore tego do serca a ja bardzo sobie biore i pozniej pyta czego ja zla eh...trzymam kciuki zeby wam sie ulozylo ,ale jesli jest obojetny ty tez badz!Chociaz takie cos do niczego nie prowadzi :/
widze ,ze nasi faceci sa podobni moj tez wielokrotnie sie niby wyprowadzal eh...
Najbardziej mnie to wkurwia ,ze jest mnie pewny w 100% musze mu dac troche szpileczke zazdrosci ostatnio sobie tak postanowilam
Ja ostatnio mialam mega depresje probuje z tego wyjsc pare dni jest dobrze ,a za chwile mam ogromny dol i napad placzu taki napad ,ze plakalabym caly dzien i spakowala sie i zostawila meza.
Wiec dobrze cie rozumiem...
A jesli chodzi o wyzywanie sie na malej to nie rob tego ja tez tak zcasem mialam ale teraz przy tej depresji zacioskalam zeby i jak kladlam go spac to doslownie zamykajac drzwi od pokoiku plakalam strasznie tak zeby maly nie widzial...
Bo jak widzial to ciagle mnie przytulal i odbijalo sie to na nim...
Pozdrawiam i sle ciumaski!
Ostatnia edycja:
Witaj Maggusia!!!
ile juz jestes w UK?
ooo,widze,ze niedlugo slub Was czeka! ja swoj mialam latem.
Dobrze,ze nie pokazujesz smutku swojemu synkowi,naprwde szkoda dzieci!!!
ja tez strasznie tesknie za Polska,a szczegholnie,gdzy sie posprzeczam z R i wtedy czuje sie bardzo samotna.
mam nadzieje,ze znajdziesz prace,czyms sie zajmiesz,a wasze relacje poprawia sie
ile juz jestes w UK?
ooo,widze,ze niedlugo slub Was czeka! ja swoj mialam latem.
Dobrze,ze nie pokazujesz smutku swojemu synkowi,naprwde szkoda dzieci!!!
ja tez strasznie tesknie za Polska,a szczegholnie,gdzy sie posprzeczam z R i wtedy czuje sie bardzo samotna.
mam nadzieje,ze znajdziesz prace,czyms sie zajmiesz,a wasze relacje poprawia sie
kwiateczek
majowa mama `08
Witam
Widze ze posmutnialo na forum
ja tez dolacze,G jeszcze nie wrocil z Pl a juz mnie przez tel dobil
az do tego stopnia ze wlasnie mysle ze dobrze mi samej
Widze ze posmutnialo na forum
ja tez dolacze,G jeszcze nie wrocil z Pl a juz mnie przez tel dobilaz do tego stopnia ze wlasnie mysle ze dobrze mi samejIgnasia ja bralam slub we wrzesniu suwaczek jest stary musze go zmienic
w Uk jestem juz dawno ciagle tu siedze eh...
jakies 5 lat tu juz jestem szok
denerwuje mnie to ,ze ciagle tkwie w tym samaym punkcie chce sie rozwijac itd a tu jakos mi trudno wiem ,ze w pl juz dawno bylabym bardziej wyksztalcona ...
eh...
Kwiateczek ja nie wiedzialam ze ty tu sama jestes dlaczego tak?
co sie dzieje co zrobil G?
ah te chlopy ostatanio cos im wszystkim odwala!
w Uk jestem juz dawno ciagle tu siedze eh...
jakies 5 lat tu juz jestem szok
denerwuje mnie to ,ze ciagle tkwie w tym samaym punkcie chce sie rozwijac itd a tu jakos mi trudno wiem ,ze w pl juz dawno bylabym bardziej wyksztalcona ...
eh...
Kwiateczek ja nie wiedzialam ze ty tu sama jestes dlaczego tak?
co sie dzieje co zrobil G?
ah te chlopy ostatanio cos im wszystkim odwala!
Ostatnia edycja:
mala-gorzatka28
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Czerwiec 2007
- Postów
- 1 927
No kochane .... to chyba pogoda na nas tak dziala ... i moze nam sie wydaje ze ci faceci sa tacy okropni, co ?
A my wrocilismy z Mad House w reading....i to jest naprawde MAD HOUSE...uhhhh ... ilez tam dzieciarni bylo
Nastusia sie tak wyszalala, zemowi ze ja teraz bola nozki 
Maggusia- dziekuje ze pytasz, juz troszke energii odzyskalam, mdlosci sie skonczyly... ale dokucza mi samotnosc. Nie mam na mysli braku kolezanek, bo je tu mam i nie moge narzekac, ale brakuje mi takiego NASZEGO wspolnego czasu z mezem teraz wlasnie kiedy jestem w ciazy... i jeszcze te takie hustawki nastroju czasem doprowdzaja mnie to szalenstwa. I prosze cie, dopiero braliscie slub...nie pisz ze zostawilabys juz meza. Pisalas ze juz wsio sobie wyjasniliscie co tam sie dzialo ostatnio u Was, wiec teraz jakies hustawki nastroju masz. Wierze ze u was bedzie dobrze...spojrz na wasze zdjecia slubne...jak z bajki, a w bajce zawsze jest dobrze.
kwiateczek- wdech i wydech...wdech, wydech... spokojnie, bo inaczej sie nie da
Igasia - no ja mam imie dla chlopca jakby co...i tak mysle ze to bedzie BOY ale moze sie jeszcze imie zmieni hmmmmm bede glebiej myslec jak juz bede wiedziec plec
A my wrocilismy z Mad House w reading....i to jest naprawde MAD HOUSE...uhhhh ... ilez tam dzieciarni bylo
Nastusia sie tak wyszalala, zemowi ze ja teraz bola nozki Maggusia- dziekuje ze pytasz, juz troszke energii odzyskalam, mdlosci sie skonczyly... ale dokucza mi samotnosc. Nie mam na mysli braku kolezanek, bo je tu mam i nie moge narzekac, ale brakuje mi takiego NASZEGO wspolnego czasu z mezem teraz wlasnie kiedy jestem w ciazy... i jeszcze te takie hustawki nastroju czasem doprowdzaja mnie to szalenstwa. I prosze cie, dopiero braliscie slub...nie pisz ze zostawilabys juz meza. Pisalas ze juz wsio sobie wyjasniliscie co tam sie dzialo ostatnio u Was, wiec teraz jakies hustawki nastroju masz. Wierze ze u was bedzie dobrze...spojrz na wasze zdjecia slubne...jak z bajki, a w bajce zawsze jest dobrze.
kwiateczek- wdech i wydech...wdech, wydech... spokojnie, bo inaczej sie nie da
Igasia - no ja mam imie dla chlopca jakby co...i tak mysle ze to bedzie BOY
ale moze sie jeszcze imie zmieni hmmmmm bede glebiej myslec jak juz bede wiedziec plec reklama
Czesc.Jestem nowa na forum i mam nadzieje, ze nie macie nic przeciwko, ze sie do was przylacze. Jestem mama prawie 3-letnego synka. Obecnie nie pracuje zawodowo i czuje sie troche samotna. Chodze tu do szkoly, a w PL skonczylam studia.Pozdrawiam i gratuluje wszystkim mamom i przyszlym mamom.