reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z U.K - wątek główny

igasia zdrowka zycze, aby dzieciatko roslo zdrowo!!!

Pinka super wygladasz!

kwiateczek fajnie, ze Kondzio polubil przedszkole

Gosia oj, ja tez mialam te bole okropne, ale nie az tak zle jak Ty, po nocce snu zazwyczaj przechodzilo...
 
reklama
kolejna bezsenna noc ja sie normalnie zastrzele:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: dobrze ze pracuje jeszcze tylko 2 tygodnie moze chociaz wtedy sie wyspie???albo tez nie:rofl2: mały ta mnie trzaska po żołądku ze ciagle mi niedobrze:crazy::crazy:

Igasia- ja juz sie ciesze ze to koncówka bo moje samopoczucie jest nie do wytrzymania ta ciągła zmiana nastroju doprowadza mnie do szału i ból kazdego kawałka mego ciała cos strasznego................. co do wagi to ja tez na poczatku schudłam i startowałam z 49kg a teraz mam juz 14 na plusie:-p
Gosia- to sie ie ociagaj tylko wstawiaj foty:-) jak juz jestes 3 na plus to brzunio powinno byc widac:laugh2:

kik- no ja na twoim miejscu majac 3 też bym sie w temat nie wgłębiała haha w sumie jak 2 urodzę to juz nie będę sie wgłębiac:-p bo wiecej dzieci nie planuje.....
heronek- to w takim razie zdrówka dla synka;-))

ajeszcze wam powiem ze jedyna przyjemnosc w tym ze nie spie jest taka iż jak otworzyłam dzis okienko bo myslałam ze sie udusze tak mi duszno było usłyszałam jak pieknie spiewaja ptaszki:-D:tak:;-) zaraz mi wiosna zapachniało ehheehh


ok lece sie połozyc moze uda mi sie zasnąc bo na 10:00 do pracy wiec wypadało by wyglądac normalnie anie jak zombie:-D:tak:

buziaki brzuchatki
 
No a u mnie od wczoraj zaczely sie te okropne bole kroczne....oszaleje...boje sie ruszac !!!!!!!!!! Piepszone SPD !!!!

Wczoraj moj mial mi pomasowac na dole plecow, wewn strone ud...ogolnie krocze...i caly dzien cierpliwie czekalam, ciagle slyszalam to pierd...slowo ZARAZ (ku..jak ja nie cierpie tego slowa) no i gdy byl juz gotowy do masazu to byla 0:30, ja juz bylam taka wsciekla ze nawet nie chce pisac. Tak mi strzelaly kosci w dole plecow i biodrach ze myslalam ze oszaleje z bolu. Nie gadam do niego, nie tlumacze mu bo to juz przerabiamy lata, walkujemy, walkujemy...i ja juz mam to w dupie.
teraz musze isc na gore zmienic posciel Nastusi, moze z lekka wytre kurz :zawstydzona/y: chcialabym sprzatnac lazienke (a trabie zeby ja sprzatnal od pt no ale slysze ZARAZ) .... bede potem plakac z bolu, a co mam zrobic jak musze zrobic ?????
Caly dzien na schodach moga lezec ubrania ktore sa do prasowania, ale on idac na gore nigdy ich nie wezmie, a na koniec dnia twierdzi ze ICH NIE WIEDZIAL. Nie mam juz sily. Do tego wszytsko mnie denerwuje.
 
No a u mnie od wczoraj zaczely sie te okropne bole kroczne....oszaleje...boje sie ruszac !!!!!!!!!! Piepszone SPD !!!!

Wczoraj moj mial mi pomasowac na dole plecow, wewn strone ud...ogolnie krocze...i caly dzien cierpliwie czekalam, ciagle slyszalam to pierd...slowo ZARAZ (ku..jak ja nie cierpie tego slowa) no i gdy byl juz gotowy do masazu to byla 0:30, ja juz bylam taka wsciekla ze nawet nie chce pisac. Tak mi strzelaly kosci w dole plecow i biodrach ze myslalam ze oszaleje z bolu. Nie gadam do niego, nie tlumacze mu bo to juz przerabiamy lata, walkujemy, walkujemy...i ja juz mam to w dupie.
teraz musze isc na gore zmienic posciel Nastusi, moze z lekka wytre kurz :zawstydzona/y: chcialabym sprzatnac lazienke (a trabie zeby ja sprzatnal od pt no ale slysze ZARAZ) .... bede potem plakac z bolu, a co mam zrobic jak musze zrobic ?????
Caly dzien na schodach moga lezec ubrania ktore sa do prasowania, ale on idac na gore nigdy ich nie wezmie, a na koniec dnia twierdzi ze ICH NIE WIEDZIAL. Nie mam juz sily. Do tego wszytsko mnie denerwuje.


to nie masz za ciekawie jak jak mojemu cos powiem to zrobi bez problemu nawet sam mnie wyrecza bez gadania sprzata pierze gotuje chodzi na zakupy czy z dzieckiem na place zabaw zebym ja odpoczeła wczoraj nawet zaproponował ze ztrudni mi jakąs dziewczyne do pomocy hahaha jaki kochany ale ja nie lubie obcych sprzatających czy prasujących w moim domu...........
 
Witam
Pinka ty szczesciaro,moje tez trzeba krzykiem zeby cos zrobic,wyreczyc tez nie mam co liczyc:sorry:udaje ze sie nie domysla,jak nie powiem to nie zrobi.taki ciezki przypadek.teraz jest w Pl i jak to zawsze bywa,na odleglosc jest niesamowity.dzwoni ,pyta.....ach te chlopy.
cO DO SPANIA TO JA MIALAM TO SAMO,MASAKRA,nie chce straszyc ale od poczatku ciazy nie spie do tej pory:no:moze cos w tym jest ze niby jaka ciaz takie potem dzieciatko.Moja kumpela tylko spala,cale dnie i maly jej tez spi bardzo dobrze:sorry:ja mam dosc bo w sumie ponad 3 lata juz tak mamy.
Gosia musisz zaczac tupac nogami.....:sorry:moze cos pomoze i twoj sie poprawi.

A my dzis bylismy u dentysty,tzn Kondzio,pani powiedziala ze ma piekne zabki:tak:mowilam wczesniej mu ze ma otworzyc buzie i pokazac zabki,a on wszedl ,pani kazala mu usiac,ten sie polozyl otworzyl buzie i powiedzial aaaaa:-D:-D:-D zaczelysmy sie smiac ,posadzilam go i pokazal ladnie:tak:
Odebralismy tez recepte i masc ktora dal mu urolog jest sterydowa:baffled:
 
Gosiaku nie denerwuj sie...przyjedz do mnie,ja Ci pomasuje krocze :-D
ogolnie bardzo dobrze Cie rozumiem,nawet doskonale...
U mnie jest bloto na podlodze,mowi R,zeby to wytarl...a on mi mowi,ze jemu to bloto nie przeszkadza!!!:szok:
I tak jest ciagle...
Zrobil plame na dywanie,przy karmieniu E....plama jest do dzic...i wyglada jak kupa!!!:angry: najpierw mnie wkurzy,a potem nadrabia...ech!
Szok z tymi facetami...
Pinka moze sie powymieniamy mezami???:-D

tez mam maly brzuszek...tzn taki juz widoczny,mysle,ze to sa jeszcze pozostalosci z tamtej ciazy...
GOSIA...nie rob wszystkiego,odpoczywaj...od brudu nikt nie umarl-tak kiedys przeczytalam na stronce o ciazy :)
ja tez mam bole krzyza....
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
PINKA - no to masz obsluge :-) Moj czasem wyjmie gary ze zmywarki...ale to czasem. Ja to mojemu groze ze jak mi nie bedzie pomagal to zatrudni mi jakas pania, ktora porobi bo ja z tymi bolami nie pociagne dlugo, a na to slysze "to sie zatrudni" .
Po czesci go roumiem, bo pracuje na 2 etaty i tak nie da sie zlikwidowac jednego z dania na dzien,ale z drugiej strony zastanawaim sie czy to juz nie zalicza sie do pracoholizmu, albo po czesci do ucieczki z domu w prace ???

Igasia- wiem ze z brudu nikt nie umarl, ale samo podnoszenie rzeczy porozrzucanych po chalupie ile czasu mi zajmuje a potem mnie w plecach boli...i to nie mowie o rzeczach Nastki, a mojego meza :angry: Naszym to nic nie przeszkadza bo ida do pracy i nie meczy ich widok brudu czy balaganu...ale jak mojego tak czasem zostawie w takim burdelu to chodzi i wrzeszczy ze porozwalane, ze nie da sie przejsc, ze lyzeczki wszytskie brudne, ze zmywarka nie wstawiona itd
 
reklama
Hej dziewczyny.
Poczytalam was ale nie mam sily odpisywac.Widze,ze narzekacie na mezow:-)

U mnie dalej kiepsko miedzy nami,niby normalnie sie zachowuje,twierdzi ze mnie bardzo kocha,itd ale dalej twierdzi ze sie wyprowadza (nie wiem tylko po co rozpakowywal swoje walizki i poukladal wszystko w szafie jak sie przeprowadzilismy-chyba lepiej bylo miec je spakowane,szybciej by mu wyprowadzka poszla) Juz sama nie wiem co mam o tym wszystkim myslec,mam depresje-do tego jestem wsciekla na siebie bo wyzywam sie nie raz na Olive-nie chce ale nie potrafie nad soba zapanowac i krzycze na nia czasem bez powodu:wściekła/y::-(
 
Do góry