reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

kurcze kiepsko z ta rwa...
obawiam sie, ze moze sie okazac, ze juz do samego porodu bedziesz sie tak meczyla. Oby oczywiscie nie, ale slyszalam, ze czesto dopiero po porodzie sie rozluznia...

Co do meza - to mysle ze moze jest szansa wziasc jakies wolne. Wszystko zalezy od waszego gp - ja wiem ze jakbym poszla do swojego i mu powiedziala jak sytuacja wyglada - na bank moj maz dostalby wolne.
Tylko musisz liczyc sie z tym, ze tu sick pay jest kiepsko platny, nie wiem czy dostaje sie choc 50 % kasy. Nawet cos mi sie tlucze ze kolo 40...
Wiem ze zdrowie najwazniejsze, i czasem wyboru nie ma, ale przemyslcie sprawe. Moze sa jakies kolezanki ktore moglyby Wam pomoc, przynajmniej w najblizszych dniach????

Trzymam kciuki!!!!!!!!!!!

Witam no troche sie ruszylo...
Rudzia zdrowka zycze i oby przeszlo,nie spotkalam sie z tym jeszcze to nie weim czy moze sie poprawic przed porodem czy nie.Ale troche jeszcze masz przed soba.wiec twoj musialby troche posiedziec na wolnym.A moze macie kogos z rodziny kto by przylecial do was, mame czy babcie.Jeszcze raz zdrowka zycze i oby szybko minelo.
Ada to super ze powoli zaczyna wam sie ukladac.To teraz zostalas narazie sama bez mezusia.
Witam nowe mamy...
dziekuje Wam Kochane :)
ja narazie jakos sobie radze tom wrocil do pracy ale jakby cos dzialo to zaraz z niej wychodzi... troche mnie puscilo ale nadal ciezko sie poruszac... niestety raczej tak bedzie do konca ciazy no ale coz zdrowie malucha najwazniejsze... a ten szaleje w brzuszku strasznie wiec przynjamniej wiem ze wsyztsko jest ok :)

bardzo bym chciala zeby ktos do nas przylecial ale niestety nie mamy takiej mozliwosci ani ze strony mojej ani z meza... sytuacja rodzinna i tu i tu nie pozwala ;(
 
reklama
Witam ślicznie już za niecały miesiąc wyjeżdżam z polski do Doncaster i się bardzo boje słyszałam o lekarzach pediatrach nic dobrego a będę miała ze sobą córkę 7 lat i chłopca 9 miesięcy poradźcie coś
 
Witam ślicznie już za niecały miesiąc wyjeżdżam z polski do Doncaster i się bardzo boje słyszałam o lekarzach pediatrach nic dobrego a będę miała ze sobą córkę 7 lat i chłopca 9 miesięcy poradźcie coś
trudno poradzic cokolwiek nie jest az tak zle jak by sie wydawalo z czasem sie nauczysz ze zamiast isc do Gp po paracetamol sava dziecko domowymi sposobami wyleczysz ale nie ma co sie martwic na zapas to nic nie da a tylko cie zestresuje nie potrzebnie
 
Witam ślicznie już za niecały miesiąc wyjeżdżam z polski do Doncaster i się bardzo boje słyszałam o lekarzach pediatrach nic dobrego a będę miała ze sobą córkę 7 lat i chłopca 9 miesięcy poradźcie coś

Ja od 3 mies staram sie o to by isc do pediatry ale to wszystko zalezy od GP, jak on nie zdecyduje to sie pediatry nie widzi.
Sami oni jako pediatrzy to chyba sa ok , przynajmniej ci z ktorymi mialam do czynienia w szpitalu.
 
Kurcze... trochę to dziwne...bo... u mnie w przychodni jest normalnie pediatra... co prawda tylko 2 razy w tygodniu i wtedy poczekalnia jest pełna, ale to zawsze lepiej niż ma nie być wcale :tak:
 
Kurcze... trochę to dziwne...bo... u mnie w przychodni jest normalnie pediatra... co prawda tylko 2 razy w tygodniu i wtedy poczekalnia jest pełna, ale to zawsze lepiej niż ma nie być wcale :tak:

no u mnie nie ma pediatry sa tu tylko w szpitalach. Gp posyla dopiero na wizyte do niego.
 
Alez tu cisza ostatnio:szok::szok::szok::szok: ja tez nie mam weny jakos do pisania dzis jeszcze @ dostalam wiec Cisnienie Dosc Wysokie:-D:-D:-D:-D chcialam sobie dzis rozjasnic wlosy kupiłam rozjasniacz przyszłam do domu a tu pech buteleczka ze srodka wyjeta tylko proszek został myslałam ze mie cos strzeli:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:ale juz za pozno bylo by oddac wiec jutro pojde..........ja jak sie na cos napale i potem z jakiegos powodu tego nie zrobie oj to bardzo zla jestem.........
 
Gosiaczek ja mysle zebys wziela jakies pismo od lekarza,taki wykaz choroby,przetlumaczyla i moze cos to tu pomoze.do tego nabierz troche mleka na poczatek bo jak nic nie z dzialas zawsze jakos m oze ci ktos wezmie z Polski:sorry:
Pinka ja nie sparwdzalam nigdy:no::szok:
 
reklama
Dzięki śliczne a może wiecie jak jest z rodzinnym na dzieci nic nie wiem na ten temat jeszcze mnie głowa boli od rana zjadłam paczka z kawusią bo jakby nie było dzisiaj tłusty czwartek mam nadzieje ze przyjmiecie mnie do swojego grona heh nie będę osamotniona mamą w UK

Moje 2 pociechy ciekawe jak się za klimatyzują w UK dziewczyny coraz bardziej mnie strach ogarnia przed wyjazdem POMOCY
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry