Pinka napisz jak pobyt w PL no i czy w koncu sie przeprowadzacie?
Ostraszka ja cie pamietam, ja tez niedlugo sie przeprowadzam(znow
) do innego miasta gdzie nie ma prywatnych landlordow tylko agencje, mam nadzieje ze cos uda sie wynajac, M bedzie juz pracowal, ja tez zaczne szukac jak tylko do niego dojade wiec jakies tam szanse sa
wiec rozumiem Cie, trzymam kciuki aby Wam sie poukladalo
no i zeby jak najszybciej praca byla, bo to najwazniejsze
tak jak wyzej napisalam na 99,9% sie wyprowadzamy bo tutaj jest praca ale tylko na telefon a to nas nie urzadza
mamy plan zeby M tam pojechal, wynajal sobie pokoj i w tym czasie chate dla nas bedzie szukal, dopiero jak dostaniemy klucze to sie przeniesiemy tzn ja i Kondzio
a tutaj za rent mi sie zwroci bo wujek M zostaje w tym mieszkaniu i ja nie bede placic tylko sobie odliczy od depozytu ile bede winna
mam nadzieje ze teraz sie wszytsko dobrze potoczy