Olga79
Fanka BB :)
Cześć Dziewczynki!
Aine -tak jest!!!melduję się.Widzę, że chyba jako ostatnia dzisiejszego ranka..hm... raczej przedpołudnia:-)
Fajnie, że nas coraz więcej.Właśnie siedzę jedna ręką klikam, a drugą bawię się z Igusią.Dziś rysujemy.Myślałam, że pójdziemy na spacerek, ale chwilkę poczekamy bo chmury zawisły nad nami.W zasadzie powinnam się przyzwyczaić.
barmanka79 -fajnie, że spodobało Ci się tutaj również.Co do skazy białkowej.Moja chrześnica z Polski ma skazę białkową.Wiem, że faktycznie musi uważać na produkty, choć teraz już je prawie wszystko.Skończyła już 5 lat i wiem tylko tyle, że obecnie uczulona jest tylko na niektóre produkty.Więc to chyba pocieszające.
Ten dzbanek BRITA to faktycznie dobra rzecz.Moja teściowa korzysta z niego już lata i jest zadowolona.W Krakowie jest okrutna woda i szybko po zagotowaniu robi się kamień, a BRITA działa i nie ma śladu po kamieniu.
To widzę mężuś uzdolniony.Mój lubi dobre jedzenie, ale za gotowanie się nie chwyta.Mówi, że jego talent tyczy się jedynie projektowania i rysowania, a to nie ma nic wspólnego z gotowaniem.WymówkiNie nie żartuję.Faktycznie oprócz jajecznicy, którą robi świetnie nie za bardzo wychodzi mu gotowanie.Inna sprawa, że gdybym na Niego czekała to umarłybyśmy z głodu.Kończy pracę o 18.Ale co tam ja lubie gotować więc sprawia mi to ogromną przyjemność.
No i leje
Aine -tak jest!!!melduję się.Widzę, że chyba jako ostatnia dzisiejszego ranka..hm... raczej przedpołudnia:-)
Fajnie, że nas coraz więcej.Właśnie siedzę jedna ręką klikam, a drugą bawię się z Igusią.Dziś rysujemy.Myślałam, że pójdziemy na spacerek, ale chwilkę poczekamy bo chmury zawisły nad nami.W zasadzie powinnam się przyzwyczaić.
barmanka79 -fajnie, że spodobało Ci się tutaj również.Co do skazy białkowej.Moja chrześnica z Polski ma skazę białkową.Wiem, że faktycznie musi uważać na produkty, choć teraz już je prawie wszystko.Skończyła już 5 lat i wiem tylko tyle, że obecnie uczulona jest tylko na niektóre produkty.Więc to chyba pocieszające.
Ten dzbanek BRITA to faktycznie dobra rzecz.Moja teściowa korzysta z niego już lata i jest zadowolona.W Krakowie jest okrutna woda i szybko po zagotowaniu robi się kamień, a BRITA działa i nie ma śladu po kamieniu.
To widzę mężuś uzdolniony.Mój lubi dobre jedzenie, ale za gotowanie się nie chwyta.Mówi, że jego talent tyczy się jedynie projektowania i rysowania, a to nie ma nic wspólnego z gotowaniem.WymówkiNie nie żartuję.Faktycznie oprócz jajecznicy, którą robi świetnie nie za bardzo wychodzi mu gotowanie.Inna sprawa, że gdybym na Niego czekała to umarłybyśmy z głodu.Kończy pracę o 18.Ale co tam ja lubie gotować więc sprawia mi to ogromną przyjemność.
No i leje
Ostatnia edycja: