reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Sandyford, Stillorgan, Dundrum i okolic.

Cześć Dziewczynki!

Aine -tak jest!!!melduję się.Widzę, że chyba jako ostatnia dzisiejszego ranka..hm... raczej przedpołudnia:-)

Fajnie, że nas coraz więcej.Właśnie siedzę jedna ręką klikam, a drugą bawię się z Igusią.Dziś rysujemy.Myślałam, że pójdziemy na spacerek, ale chwilkę poczekamy bo chmury zawisły nad nami.W zasadzie powinnam się przyzwyczaić.

barmanka79 -fajnie, że spodobało Ci się tutaj również.Co do skazy białkowej.Moja chrześnica z Polski ma skazę białkową.Wiem, że faktycznie musi uważać na produkty, choć teraz już je prawie wszystko.Skończyła już 5 lat i wiem tylko tyle, że obecnie uczulona jest tylko na niektóre produkty.Więc to chyba pocieszające.
Ten dzbanek BRITA to faktycznie dobra rzecz.Moja teściowa korzysta z niego już lata i jest zadowolona.W Krakowie jest okrutna woda i szybko po zagotowaniu robi się kamień, a BRITA działa i nie ma śladu po kamieniu.
To widzę mężuś uzdolniony.Mój lubi dobre jedzenie, ale za gotowanie się nie chwyta.Mówi, że jego talent tyczy się jedynie projektowania i rysowania, a to nie ma nic wspólnego z gotowaniem.Wymówki:tak:Nie nie żartuję.Faktycznie oprócz jajecznicy, którą robi świetnie nie za bardzo wychodzi mu gotowanie.Inna sprawa, że gdybym na Niego czekała to umarłybyśmy z głodu.Kończy pracę o 18.Ale co tam ja lubie gotować więc sprawia mi to ogromną przyjemność.

No i leje:baffled:
 
Ostatnia edycja:
reklama
dzięki dziewczyny za pocieszenie - ja też mam nadzieje że to minie, przecież to nie jest na zawsze...
tylko nerwa mnie bierze bo teraz muszę bardzo uważać na to co jem - a ja już wprowadziłam w swoje menu dużo rzeczy (zanim wyszła skaza), nawet te z listy zakazanych produktów... a teraz musze wszystko od nowa zaczynać, i jest o wiele trudniej...
no i synka to mi najbardziej szkoda - bo potem jak będę wprowadzać produkty dla niego to wielu smaków on nie popróbuje :-:)-(
ale wiecie co?? może będziecie się śmiały ze mnie - ale.... chciałabym by dr pomyliła się co do opinii że to skaza :zawstydzona/y::zawstydzona/y: głupia jestem co??:szok:

ale co tam - dam rade :tak::tak: ludzie mają gorszę zmartwienia i większe problemy - to przy naszej skazie to pikuś jest :zawstydzona/y:
 
barmanka79 -nic się nie martw, jestem przekonana, że maleństwo wyrośnie z tego.Widzę, że Aine też Cie chyba pocieszyła.Co do Ciebie to nie będziesz wiecznie karmiła piersią.I kto to mówi:-Dja mimo tego, że moja oczywiście jadła wszystko karmiłam do drugiego roku życia.Taka to cyckowa panienka z niej była.Pisałam już o tym z Aine, że ja to Krówka Mućka byłam.No, ale się udało i od roku mam spokój.Choć moje dziecko ma straszną słabosć do cycusiów.Jak rok temu udało mi się bez problemu ją ostwaić tułmacząc, że cycusie zachorowały to ona pogodziła się z tym od razu. Jedyne co jej zostało to to, że lubi sie do nich poprzytulać i czasem mówi do mnie"Mamusiu tylko potrzymać"-taka to z niej aparatka:-)
Ja wprawdzie miałam ostrą dietę zaraz po porodzie przez 3 miesiące, ponieważ Igusia dostała uczulenia na PAMPERSY w pierwszej dobie życia.Nie wygladało to dobrze.Okazało się , że zawierają w sobie aloes.No, ale nikt nie wiedział na co będzie jeszcze uczulona.My z mężem jesteśmy alergikami(pyłki, niektóre owoce, ja na niektóre detergenty).Więc 3 miesiące jadłam w zasadzie tylko pieczywo, z jakimiś delikatnymi dodatkami i tylko gotowane zupki bez soli na ryżu.I tak wkółko.No, a potem zaczełam wprowadzać inne produkty.Okazało się, że tego po nas póki co nie odziedziczyła.Więc je wszystko.Myślę, że Ty również tego doczekasz choć wiem, że to dużo bardziej poważne.
 
Ostatnia edycja:
kurcze Olga to też nie wesoło u ciebie było z tą dietą :szok::szok:
ja ci powiem że staram się jeść różne produkty, oczywiście oprócz tych zakazanych przy skazie białkowej ;-) i obserwuje synka.. czasem go troche przeczyści jak pojem ogórków kiszonych i małosolnych ;-) ale na ze skórą nic się nie dzieje więc jest ok.
aaaaa a u nas okazało się że synek uczulony na mokre chusteczki te z aloesem i rumiankiem - niby te sensitiv.... na szczęście na Pampersy nie jest uczulony, bo to chyba najlepsze pieluchy (Huggies jakoś mnie nie urzekły :/ )

dziewczynki a ja mam do was taka prośbę czy byście mogły mi doradzić jaką matę mam kupić dla swojego synka.. wyraźcie swoje opinie co sądzicie :tak: interesują mnie maty z Tiny Love, fotki zamieszczam poniżej...trudno mi się zdecydować bo nie wiem co mój synek sobie upodoba, bo to że mi sie podoba to chyba nie ma znaczenia :zawstydzona/y:
z tej pierwszej urzekły mnie zabawki rozmieszczone na końcach maty (zmusza dziecko do poruszania się po macie), poduszeczka i liście które pewnie szeleszczą.
z tej drugiej podoba mi sie ten panel gdzie dziecko może kopać nóżkami i rączkami, i to że na pałąku można zawiesić większą liczbę zabawek.

kurcze pomóżcie dziewczyny w wyborze bo oszaleje :sorry2:
 

Załączniki

  • 1a.jpg
    1a.jpg
    37,8 KB · Wyświetleń: 52
  • 1b.jpg
    1b.jpg
    34,6 KB · Wyświetleń: 54
  • 2a.jpg
    2a.jpg
    26,5 KB · Wyświetleń: 61
  • 2b.jpg
    2b.jpg
    25,9 KB · Wyświetleń: 54
Ostatnia edycja:
Wow!A wyszlam tylko na spacerek do parku a tu sie babeczki tak rozkrecily:tak::tak:
Widze,ze nasz watek zaczyna zyc wlasnym zyciem i fajne grono sie stworzylo:-) Ciesze sie!Wyglada na to,ze odpowiednie osoby w odpowiednim miejscu;-)
tfu,tfu-nie zapeszac!

Barmanka79- witaj,milo,ze sie przylaczylas i zostan z nami! Szkoda,ze tak pozno o tej macie napisalas....My mielismy Fisher-Price -ogromnie z niej zadowolona bylam,przecudowna byla-ale dalam ogloszenie i oddalam w piatek za darmo,bo mlody juz z niej niekorzystal (wrecz ja dewastowal...), w ogole strasznie duzo rzeczy dla maluszka ostatnio pooddawalam w dobre rece:-) Moja rada-wez ta z oslonkami,zeby tak szybko pelzak z niej nie uciekal i najwazniejsze-sprawdz,zeby te dyndolki za nisko nie byly bo potem przy wkladaniu w glowke stukaja a te palemki to odpadaja- z palemkami mamy w Polsce u dziadkow-...badziewie!

Wiola- Ty to mi nie obiecuj tak!5 przystankow autobusem!!!!!!!!!No i dobrze,ze nie dzis :)dry:) -mleka do kawy w domu nie mam.......

A jesli chodzi o te moja joge.....Chyba nie myslicie,ze co wieczor mam czas?W przenosni napisalam:-D Generalnie jestem zagorzala fanka tego rodzaju cwiczen i takiego sposobu na zycie.Wiec jak ktoras chcialaby sie zainspirowac...-temat rzeka dla mnie.....

Dobra,teraz lece na NK Was poogladac!Mlody spi,ptaszki mu sie wydzieraja w pokoju (-jego muzyka do snu),wiec mam chwilke.....
 
Lo jezu!!!! (nie mam pl czcionek) ale Wy zdjec na tej Nk macie!!!!!
Nie zdaze wszystkiego obejrzec......
Ja tam temu fenomenowi spolecznemu nie do konca sie poddaje.....
Naprawde,zadna nie ma facebooka????
 
Właśnie wróciłyśmy ze spacerku i skakania po kałużach.Moje dziecko uwielbia spacery w kaloszach z parasolem w ręku:blink:To własnie jej ulubione buty kalosze i jej ulubiony atrybut czyli parasol:blink:

Azabelka -ja od dawna jestem na Facebooku, choć z niego praktycznie nie korzystam.Zaczełam od Naszej Klasy i tak już zostałam.Może faktycznie powinnam zacząć tam bywać częściej tym bardziej, że naciskaja znajomi.Choć pewnie to tylko chwilowy zapał.Pewnie i tak zostane przy Naszej Klasie bo jest zdecydowanie mniej czasochłonna.
Dużo osób woli Facebooka tak jak Ty Azabelka.Fakt Facebook jest dużo ciekawszy, no i jeśli ktoś ma znajomych , że tak powiem międzynarodowych to jak najbardziej Facebook.

Zmykam gotować obiadek.
 
Ostatnia edycja:
azabelka - a powiedz mi dlaczego ta mata z liśćmi jest nie fajna, co z nia jest nie tak?
no ja facebooka nie posiadam, ale jestem na n-k:-)

wogóle to tak pomyślałam sobie że gdyby któraś z was miała jakieś zabawki na zbyciu, czy jakieś rzeczy potrzebne dla takiego dzidziolka jak mój to ja chętnie przyjmę/odkupię...
i myślę że często będę się was pytać czy macie coś fajnego na zbyciu ;-)
jak na razie szukam maty.

ruda - ale ci fajnie że nie masz zbędnych kg, szczęściara :-D
i ciebie też skaza nie ominęła :-( co to sie dzieje na tym świecie... :zawstydzona/y:
ja ogólnie przepisów znalazłam sporo - jakby któraś chciała ;-) a takie wsparcie mam z probleme na pewno sie przyda w razie godziny W :sorry2: już sobie zapisałam twoje gg.

a my kurcze nie wyszliśmy na spacer :-:)-( co troche popaduje... no zaraz mnie coś trafi :wściekła/y: spróbuje może tylko na pół godz wyskoczyć w pobliżu domku, bo potem synek będzie marudny :-(
 


wogóle to tak pomyślałam sobie że gdyby któraś z was miała jakieś zabawki na zbyciu, czy jakieś rzeczy potrzebne dla takiego dzidziolka jak mój to ja chętnie przyjmę/odkupię...
i myślę że często będę się was pytać czy macie coś fajnego na zbyciu ;-)
jak na razie szukam maty.


Ja już swoje porozdawałam:-( teraz mi się zbierają małe ciuszki , ale dziewczęce:) jak nazbieram kupkę, to chętnie oddam w jakieś dobre ręce:-) no i zabawki też-póki co mam tylko takie dla starszaka;)
 
reklama
W kwestii maty- te palemki po bokach w ogole nieprzydatne-dla nas tylko wizualnie...Chociaz widze,ze masz tam ta druga opcje- najwazniejsze dla bobaska to palak a na nim duzo dzwoneczkow itp. bo to wlasnie tym zaczna bawic sie nozki-raczki dojda na samym koncu :tak:
No szkoda,ze wczesniej nie dalas znac- w tamtym tyg. wszystko rozdawalam (koszyczek wiklinowy na stojaku,lezaczek,masa ciuchow.....):baffled:
A i podaj swoje namiary na NK,bo chyba wszystkie juz sie widzialysmy?

Na szczescie Kacperek nie ma zadnych alergii,nigdy nawet nie byl chory.Odpukac!Odpukac!Je wszystko,ale najwazniejszy oczywiscie dla niego cycus:-D

ryczy...lece....
 
Do góry