reklama
Myfa80
mama Hubcia i Wojtusia
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2005
- Postów
- 6 526
hejo
Co do szpitala to jak rodziłam w marcu ze strachem jechałam do Radomia z obawy ze nie przyjm mnie na Józefowie...poszłam wiec na wizyte do jednego z lekarzy, który tam pracuje i poniewz mialam mozliwosc wyboru....cc czy silami natury wybralam cc i wypisal mi skierowanko na termin 3 dni na patologii lezalam (czekali na akcje porodowa az sie zacznie) siostra zas miala cc w miejskim szpitalu i tez sobie chwali bardzo....generalnie w obu jest dobrze....a warunki niby lepsze na Józefowie, łóżka wygodniejsze np....ale buduja nowa porodowke przy tej Józefów juz nioe bedzie tak atrakcyjny... :-)
J ja od dwoch dni jak mlody ty;lko zasnie ide w kime a co....w nocy za to mam pobudki...
Co do szpitala to jak rodziłam w marcu ze strachem jechałam do Radomia z obawy ze nie przyjm mnie na Józefowie...poszłam wiec na wizyte do jednego z lekarzy, który tam pracuje i poniewz mialam mozliwosc wyboru....cc czy silami natury wybralam cc i wypisal mi skierowanko na termin 3 dni na patologii lezalam (czekali na akcje porodowa az sie zacznie) siostra zas miala cc w miejskim szpitalu i tez sobie chwali bardzo....generalnie w obu jest dobrze....a warunki niby lepsze na Józefowie, łóżka wygodniejsze np....ale buduja nowa porodowke przy tej Józefów juz nioe bedzie tak atrakcyjny... :-)
J ja od dwoch dni jak mlody ty;lko zasnie ide w kime a co....w nocy za to mam pobudki...
Ok. To może napisze parę słów o sobie.
W Radomiu mieszkam od niedawna( od początku września)pochodzimy obydwoje z mężem z Iłży, natomiast do Radomia przeprowadziliśmy z Warszawy,gdzie mieszkaliśmy cały okres studiów.Z Warszawy uciekliśmy bo mieliśmy dość tego ciągłego biegu. Obecnie jestem na zwolnieniu bo spodziewam się mojego pierwszego dzidziusia, i raczej do pracy już nie wrócę bo jestem zatrudniona w Wawie, więc jak mały będzie większy to będę musiała poszukać sobie pracy w Radomiu. To chyba tyle jeśli chodzi o mnie.
Aha a jesli chodzi o poród to bedę rodzić w Iłży. Słyszałam niepochlebne opinie położnictwie na Józefowie.
W Radomiu mieszkam od niedawna( od początku września)pochodzimy obydwoje z mężem z Iłży, natomiast do Radomia przeprowadziliśmy z Warszawy,gdzie mieszkaliśmy cały okres studiów.Z Warszawy uciekliśmy bo mieliśmy dość tego ciągłego biegu. Obecnie jestem na zwolnieniu bo spodziewam się mojego pierwszego dzidziusia, i raczej do pracy już nie wrócę bo jestem zatrudniona w Wawie, więc jak mały będzie większy to będę musiała poszukać sobie pracy w Radomiu. To chyba tyle jeśli chodzi o mnie.
Aha a jesli chodzi o poród to bedę rodzić w Iłży. Słyszałam niepochlebne opinie położnictwie na Józefowie.
Myfa80
mama Hubcia i Wojtusia
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2005
- Postów
- 6 526
burza wszedzie sa jakies minusy.....ja z Warszawy przyjechałam rodzić do Radomia bo to co w stolicy sie działo to masakra....poza tym na Józefowie mialam za darmo sale 2 osobowa...
a na Żelaznej nie miałam nawet zamiaru rodzić....
a na Żelaznej nie miałam nawet zamiaru rodzić....
donkat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2008
- Postów
- 9 101
witam wieczorowo!
pol dnia leniuchowalam, ale drugie pol nadrobilam
P mnie okrzyczal, zebym nie nosila drzewa do szopki, bo zrobimy to razem, wiec te energie spozytkowalam na dom
upieklam racuszkow z jablkami, bo mnie nalecialo. Julitka dziubnela i strwiedzila, ze nie lubi, a mie szybko zemdlily. w efekcie leza na talerzu i czekja na chetnego
potem porawilysmy zapiekankami
jutro lece do PUP. wizyte mam akurat w czasie, gdy Julitka moze chciec spac, wiec musze sie wybrac wczensiej, zeby skoczyc do Lidla a potem mala pewnie zasnie w samochodzie i bedzie spokoj
burza, czuj sie jak u siebie;-)
jestes an zwolnieniu, wiec masz pewnie czas, totez liczymy na duuuza aktywnosc:-)
nie ma sie czego wstydzic, tylko trzeba korzystac, poki mozna.
choc aj tez z tych, co spac mi sie chce, ale jakos szkoda sie polozyc
ja nie narzekalam ale nie ma reguly
pol dnia leniuchowalam, ale drugie pol nadrobilam
P mnie okrzyczal, zebym nie nosila drzewa do szopki, bo zrobimy to razem, wiec te energie spozytkowalam na dom
upieklam racuszkow z jablkami, bo mnie nalecialo. Julitka dziubnela i strwiedzila, ze nie lubi, a mie szybko zemdlily. w efekcie leza na talerzu i czekja na chetnego
potem porawilysmy zapiekankami
jutro lece do PUP. wizyte mam akurat w czasie, gdy Julitka moze chciec spac, wiec musze sie wybrac wczensiej, zeby skoczyc do Lidla a potem mala pewnie zasnie w samochodzie i bedzie spokoj
burza, czuj sie jak u siebie;-)
jestes an zwolnieniu, wiec masz pewnie czas, totez liczymy na duuuza aktywnosc:-)
Wstydz się przyznać ale ucięłam sobie komara. Maluchy przyszły ze szkoły o 12, zjadły obiadek i pozwoliłam im obejrzeć nowo co ściągniętą bajkę a sama uśpiłam Amelię i chyc na wyrko. Ostatnio takie śpioszkowe dni miałam w ciąży.
Miłego wieczorku życzę.:-)
hejo
J ja od dwoch dni jak mlody ty;lko zasnie ide w kime a co....w nocy za to mam pobudki...
nie ma sie czego wstydzic, tylko trzeba korzystac, poki mozna.
choc aj tez z tych, co spac mi sie chce, ale jakos szkoda sie polozyc
Aha a jesli chodzi o poród to bedę rodzić w Iłży. Słyszałam niepochlebne opinie położnictwie na Józefowie.
ja nie narzekalam ale nie ma reguly
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 541
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 821
Podziel się: