Mamy z Nottingham

[gabids]

Cześć laski;
Ja tu widze że teraz młodzież urzęduje na forum,a gdzie sie stare wygi podziały?
gudrun,annaoxi,anka1234 i nie wspomnę o nafni
marzenaiko mieszkamy tak daleko od siebie że mozna w kapciach sie odwiedzać,a nawet kawki jeszcze nie wypiłyśmy.hehe.Trzeba to nadrobić przed wyprowadzką.
Piszcie dziewczyny co tam u was ciekawego.A ja zaszalałam i zrobiłam sobie blond pasemka.Miałam trochę inna koncepcję,ale kumpela odradziła i wyszłam od niej jak zwykle w blondzie.Przynajmniej nie widać tak bardzo mojej łysinki pociążowej,hehe.
A my z Angelka szykujemy się własnie na warzenie i mierzenie.W poniedziałek szczepienie,trzy kłucia.Już robi mi się słabo na sama myśl.
Pozdrawiam i zyczę miłego dzionka

 

[edziula]

DZIENDOBEREK!!!!!!
DZISIAJ POGODA DOPISUJE WKONCU TROCHE SLONCA :-)
DZISIAJ Z MOIM MALUSZKIEM LECE NA SZCZEPIONKI:-(I PRZYOKAZJI ZOBACZE ILE TEN MOJ KLOCEK WAZY!!!PRZEZ NASTEPNYCH8 MIESIECY NIUNIEK BEDZIE MNIAL SPOKUJ Z SZEPIONKAMI!!!KURCZE ZNOWU TRZEBA POSPRZATAC LECE !!!!

POZDROWIONKA

 

[anka1234]

hej dziewczyny!!
ja troszkę mniej sie udzielam na forum bo mamcia przyjechała, :-)
wiec zajęć mam mnóstwo ,
ale zaglądam na stronę i czytam,czytam
żeby byc na bieżąco.
Ach Bartus mi sie rozchorował-biegunka ,nic nie-chce jeść i pic musze biec do lekarza -to chyba ta grypa żołądkowa
Jakub miał ją w Polsce i wylądował w szpitalu
mam nadzieję że Bartka to nie spotka.
jak będzie troszkę cieplej to musimy sie koniecznie spotkać
pozdrawiam i lecę pic kawę -teraz mam ja z kim pic ;-)

 

[martag]

no tak te szcepienia naszych malestw bola nas pewnie bardziej niz jak by nas kluli. Ale co zrobic. Mojemu malemu pobierali ostatnio krew to maz z nim wszedl do gabinetu, bo ja nie bylam w stanie. Stalam na korytarzu i ryczalam jak bobr. brrr

 

[gudrun]

moj mały Bartuś chory..biedactwo!:-( ucaluj go Aniu od cioci Kamili bo strasznie go polubila:-).
no szczepionki straszna rzecz, juliencja narazie przeszla przez caly zestaw, nie znosila ich zle..ale przykro mamie bylo, chetnie sama pokluc by sie dala..

gabids - ciekawa jestem Twojej fryzury! mi dzis wspanialy "mezus" mowi ze chyba fryzjer mi potrzebny. heh nie ma jak komplement z rana..:-(

no wlasnie pogodka sie robi czas wreszcie wybyc gdzies z domku.moze bysmy sie tak "przypadkiem" spotkaly na miescie w najblizszym czasie? tak ot polazic troche, no i zajrzec do broadmarsha..dzieciaszki sie pobawia a my se pogadamy. kto chetny? JAAA!!
bo przeciez ile to juz mozna siedziec w domu.

pozdrowka!!

 

[ANULA mama Amelki]

cześć dziewczyny pogoda narazie fajna ciekawe jak długo.Ja tesz byłam u lekarza na sprawdzenie szczepionek i okazało sie ze Amelka ma za mało i była szczepiona i wyszła z uśmiechem , ale musiala być nagroda.Jusz 3 dzień w szkole tęskni ale jest dzielna . wkurzyłam sie bo nauczycielki jej niepokazały gdzie toaleta i musiała sama szukać bo jeszcze sie niedogada,i niejadła śniadania bo jej zabrały plecaczek strasznie przeżywam co dziś . Ale się rozpisalam a chetnie bym z Wami sie spodkała tylko teras po Amelke musze chodzić i cały dzień rozerwany . Jusz kończe bo musze coś posprzatać i zmykać po córeczke pozdrawiam wszystkie causki dla dzieciaczków pa pa pa

 

[gabids]

Dzień doberek:-)
co tu taka cisza jak makiem zasiał:-)

 

[annaoxi]

No czesc! u nas nudy, na szczescie ze zdrowiem coraz lepiej, wiec piszemy sie jak najbardziej na spotkanie w przyszlym tygodniu! Tylko na pewno!bo jak jeszcze dluzej posiedze w domu, to na pewno zwariuje!:-)Dziewczyny, zorganizujcie sie i dolaczcie do nas, zapraszamy!
trzymajcie sie cieplutko!

 

[anka1234]

HEJKA !!

my napewno nie bedziemy Bartek dzis dostał mega kataru i kaszel
no i siedzimy w domku,
pozdrawiam

 

[gudrun]

hejka!
ja jak co tydzien dzis z Jula smigalam na zajecia do biblioteki. ale niestety te na sherwood maja sie nijak do tych fajnych na sneinton. ja prawie przysypialam, jak i inne mamy, a Juli tez chyba sie srednio podobalo, bala sie jakos dziwnie..a pod koniec dostala pilka w glowe od jakiegos niesfornego chlopca.
ale wypozyczylam pare ksiazeczek i nawet dla mnie agatha christie po polsku sie znalazla:-). wreszcie bede miala co robic wieczorami..

nast tydzien ja bede na pewno na miescie, annaoxi - ja juz tez swiruje od siedzenia w domu..praktycznie caly styczen przesiedzialam i nic!ale mysle ze teraz jak juz dzien dluzszy i pogoda sie polepszy to bedziemy sie spotykac bardzo czesto!
kurujcie sie wiec wszystkie smyki jak najszybciej!!:-)

pozdrowka!


ps.YouTube - Juliette :-)